W Wilnie, wbudynku zaprojektowanym przez jednego z najlepszych litewskich architektów modernistycznych kryje się nieużywana od lat sala kinowa. Czas się tu zatrzymał. Rzędy starych foteli kinowych wciąż obitych oryginalnym materiałem stoją na podłodze wyłożonej skrzypiącym parkietem. Na ścianie - potężny fresk na 240 m2.