Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku – emocje malowane światłem
Dla architektów i instalatorów takie realizacje, jak otwarte we wrześniu 2021 Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, to prawdziwe wyzwanie. W budynkach tego typu rozwiązania funkcjonalne muszą jednocześnie odzwierciedlać koncept artystyczny i historyczny całego obiektu. W tym konkretnie przypadku udało się to znakomicie. Wizję architekta zrealizowano przy wsparciu rozwiązań oświetleniowych firmy Trilux.

Jak oddać historię ludzi, którzy od końca XVI aż do połowy XX wieku skazywani byli na zsyłkę w odległe, zimne i nieprzyjazne rejony Rosji, a później ZSRR? Jak uczcić pamięć tych, którzy zginęli z głodu, wyczerpania i chorób lub z ręki oprawców w Katyniu czy w Ostaszkowie? Gdy przystępuje się do zaprojektowania muzeum powstaje dylemat: czy architektura ma być tłem dla tego, co prezentowane jest na ekspozycjach, czy też ma samodzielnie przemawiać do emocji odbiorców? Doszedłem do wniosku, że w tym przypadku architektura musi przemówić językiem symboli – mówi Jan Kabac, uznany architekt z firmy Arkon, który odpowiadał za całościową koncepcję architektoniczną projektu.
To podejście widać, gdy tylko zbliżymy się do budynku muzeum, zwłaszcza po zmierzchu. Prowadząca do niego droga, wyznaczona zamontowanymi nisko nad ziemią oprawami Trilux Pareda Slim, które oświetlają jedynie samą jej nawierzchnię, staje się symbolem innej drogi – tej którą musieli pokonywać więźniowie zsyłani na Syberię. Kroczący drogą zyskują przestrzeń do rozmyślań o losie tych, którzy drogę pokonali tylko w jedną stronę – wyjaśnia architekt.
Muzeum składa się z dwóch głównych budynków. W niższym znajdują się ekspozycje czasowe, a w wyższym ekspozycje stałe. Ideą architekta było, aby zwarta bryła większego budynku dominowała w całej kompozycji.

Jak wyjaśnia Michał Siemion, który z ramienia Centrum Informatyki ZETO S.A. z Białegostoku odpowiadał za realizację projektu oświetleniowego, efekt osiągnięto także za pomocą właściwego oświetlenia: Dzięki zastosowaniu projektorów Trilux Faciella oraz diodowych opraw słupkowych Trilux 8851 byliśmy w stanie podkreślić monumentalny charakter budynku. Styl opraw i barwa światła doskonale podkreśliły nowoczesny charakter tej części obiektu, którą wykonano z betonu i stali nierdzewnej.

Główny, najwyższy fragment muzeum od środka oświetlono za pomocą opraw ściennych Trilux Skeo Q oraz umieszczonych na wysokości 13 metrów regulowanych opraw typu downlight Canilo. Nowoczesny charakter muzeum podkreślają także oprawy liniowe Profil LED. Zamontowano je przy ścianach z betonu i stali nierdzewnej, wydobywając w ten sposób ich surowy charakter, a także nawiązując do surowości klimatu Syberii.
Niesamowicie poruszającym elementem wystawy stałej jest Memoriał Zbrodni Katyńskiej. Został on stworzony na podstawie niezwykłych eksponatów, które trafiły do Muzeum Pamięci Sybiru z prywatnej kolekcji. Mowa o 72 numerach „Gońca Krakowskiego” z 1943 roku, w których opublikowana została lista katyńska. W tym pomieszczeniu zwiedzający mierzą się ze słupami pokrytymi rdzawą blachą, gdzie wyperforowano nazwiska zamordowanych oficerów, ukazując tym samym tragedię 17 940 ofiar – wszystkich, jakie znane są do dzisiaj. Czytając ciągi wyrytych nazwisk, zanurzamy się nie w masową zbrodnię, a tragedię jednostki. Spotkamy również tablice puste, które upamiętniają nieznane ofiary, spoczywające prawdopodobnie w Kuropatach koło Mińska – to ofiary z tzw. listy białoruskiej.


Muzeum Pamięci Sybiru ulokowane jest w jednym z przedwojennych magazynów wojskowych, bezpośrednio przylegającym do bocznicy kolejowej dawnego Dworca Poleskiego. Tu właśnie, w latach 1940–1941 oraz w 1944 roku, Sowieci ładowali do wagonów mieszkańców. Te oryginalne elementy architektury zostały przez architekta wpisane w całościowy projekt i wykorzystane jako symboliczne punkty. Tu także zastosowano projektory Trilux Faciella, co pozwoliło wydobyć z podświetlanych obiektów dramatyzm. Wydajność projektorów, przy jednoczesnej energooszczędności, jak również ręcznie regulowany kąt nachylenia ułatwiły instalatorom precyzyjne oddanie wizji architekta.

Jak tłumaczy Jan Kabac: Stojący na torach autentyczny rosyjski wagon z 1892 roku nawiązuje do historycznych wywózek, które odbywały się właśnie drogą kolejową. Dwuosiowy pojazd to tzw. tiepłuszka – stoi dziś wewnątrz budynku Muzeum, na torach ciągnących się wzdłuż starej bocznicy. Stanowi symboliczną bramę, przez którą przechodzą wszyscy zwiedzający wystawę i przywodzi jednocześnie na myśl pamięć tamtych dramatycznych chwil, kiedy to zesłańcy żegnali swoje dotychczasowe życie.

Uzupełnieniem symboliki budynku są otaczające go charakterystyczne, stalowe słupy. Z jednej strony nawiązują one do lasów Syberii, szczelnie odgradzających więźniów od świata, jaki znali wcześniej. Z drugiej, jak wyjaśnia architekt, podkreślają masowość tragedii, która dotknęła Sybiraków. Słupy te nocą oświetlone są oprawami montowanymi w gruncie, przez co światło pada na nie od dołu. Daje to zjawiskowy efekt podkreślający symbolikę istnień ludzkich, które w jednej chwili zostały zamrożone – mówi architekt. Jak dodaje Michał Siemion, efekt ten uzyskano przy użyciu opraw Trilux 8511RBS3L.

W muzeum nie zabrakło także rozwiązań stricte funkcjonalnych. Inteligentne oprawy DALI, sprzężone z systemem wideokonferencyjnym Crestron, umożliwiają realizację szeregu scenariuszy oświetleniowych. Ciekawostką jest także to, że w profilach LED odbłyśniki, wraz ze źródłem światła, zamocowane zostały za pomocą uchwytów magnetycznych. To znacznie skróciło proces montażu oprawy. Całość projektu oświetleniowego zrealizowano w ok. 8 miesięcy – podsumowuje Michał Siemion z ZETO S.A.
Muzeum Pamięci Sybiru to miejsce, w którym ożywa historia pełna ludzkich dramatów. Projekt architekta Jana Kabaca, wsparty rozwiązaniami oświetleniowymi marki Trilux pozwala zanurzyć się w ten trudny kawałek polskiej przeszłości i kontemplować cierpienie oraz walkę o przetrwanie. Emocje malowane są tutaj światłem.