Wszystkie artykuły na temat: awangarda
Prezentowana w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie wystawa Czas przełomu. Sztuka awangardy w Europie Środkowej 1908–1928 to panoramiczna prezentacja ruchu awangardowego w naszym regionie Europy, a zarazem duże międzynarodowe przedsięwzięcie, w którym wzięło udział kilka muzeów i galerii. Jak zaznaczają kuratorzy, narodziny sztuki nowoczesnej nastąpiły pod znakiem „miasta i maszyny” oraz fascynacji cywilizacją miejską, stąd wiele prac podejmujących takie tematy.
Czy szukanie wspólnego mianownika dla faktu ukończenia tej samej wyższej szkoły legitymizuje i współokre-śla grupę dorosłych ludzi, o własnych, często rozbieżnych drogach zawodowych i czy zespolenie ich pod jednym szyldem nie jest ograniczaniem rozmiarów etykiety? Książka Konrada Kuczy-Kuczyńskiego pokazuje, że „protokół rozbieżności” jest nieograniczony – recenzja Hanny Faryny-Paszkiewicz.
Prezentujemy relację z warsztatów studenckich OSSA, które odbyły się w dniach 13-21 października 2018 roku w Łodzi pod hasłem Widzenie. Wydarzenie podsumowuje współorganizator – Filip Zamiatnin.
Najważniejsze europejskie muzeum sztuki nowoczesnej - paryskie Centrum Pompidou - pokazuje przedwojenną polską awangardę. Do 14 stycznia można zobaczyć tam niemal wszystkie prace Katarzyny Kobro i dużą część dorobku Władysława Strzemińskiego.
Międzynarodowa konferencja naukowa z cyklu Definiowanie przestrzeni architektonicznej organizowana jest już po raz osiemnasty. W tym roku pod hasłem Racjonalistyczna czy intuicyjna droga do architektury. Publikujemy tezy Marii Misiągiewicz oraz Dariusza Kozłowskiego, które staną się punktem wyjścia do tegorocznej dyskusji!
Setna rocznica odzyskania niepodległości skłania do podsumowań – jakie budynki zapisały się na trwałe w historii naszej architektury, które weszły do kanonicznego zbioru, a które zostały, może niesłusznie, pominięte. Zestawienie najważniejszych obiektów stulecia stworzyli specjalnie dla nas uznani polscy badacze, wykładowcy i krytycy, wszyscy będący architektami. Każdą z dekad powierzyliśmy innej osobie, zdając się na jej wybór oraz ocenę panujących w danym okresie trendów i społeczno-politycznego tła.
Tegoroczna OSSA to kolejna szansa, by w dobie kryzysu miejskości jeszcze raz zmierzyć się z największym wyzwaniem architektury – miastem właśnie. To okazja do prowokowania zmian nie przy pomocy opasłych masterplanów czy długofalowych strategii, ale niewielkich ingerencji, dostosowanych skalą i zasięgiem do warsztatowych możliwości – zachęca do udziału Piotr Sokołowski, jeden z organizatorów, student IV roku
Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej.
Wygłoszenie wykładu czy współpraca ze studentami dają dużą przyjemność i satysfakcję. Jednak budowanie ma urzekającą siłę konkretu – o różnych podejściach do roli zawodu architekta, zmianach pokoleniowych i nauczaniu architektury z Hubertem Trammerem rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Zadaniem architektów było zaprojektowanie komfortowego, dużego domu z basenem wśród chaotycznej zabudowy jednorodzinnej. Poszczególne funkcje rozplanowali więc w trzech odrębnych bryłach, które poukładali niczym klocki. O jednej z najnowszych realizacji archistudia studniarek + pilinkiewicz – pisze Justyna Wojtas-Swoszowska.
Order Wschodzącego Słońca, jedno z najważniejszych odznaczeń Japonii, Krzysztof Ingarden otrzymał za wkład w rozwój relacji polsko-japońskich w ciągu piętnastu lat sprawowania funkcji Konsula Honorowego w Krakowie. Doceniono też współpracę architekta z wieloma japońskimi projektantami, która przyczyniła się do budowania wzajemnego zrozumienia między Polską i Japonią.
Wrocławska wystawa, może zbyt zwarta, nagromadzona, bez rozmachu, ale pełna staranności i potrzeby prezentacji jak największej liczby pamiątek, pokazuje jak w pigułce losy projektów Bohdana Lacherta. Organizatorzy wyraźnie chcieli powiedzieć więcej niż może zaoferować muzealne wnętrze. Lachert występuje tu jako samoistny twórca, choć zawsze z Szanajcą w tle. Bo jak oddzielić indywidualność Bohdana od twórczej myśli Józefa, skoro razem tak błyskotliwie wystartowali w końcu lat 20., a ich nazwiska gwarantowały szczyt nowatorskiego architektonicznego myślenia? – recenzja Hanny Faryny-Paszkiewicz.
Agnieszka Labus z fundacji Laboratorium Architektury 60+ nagrodzona w konkursie organizowanym przez O.pl Polski Portal Kultury.
Architekt Krzysztof Ingarden został uhonorowany prestiżowym Orderem Wschodzącego Słońca, jednym z najważniejszych odznaczeń Japonii.
Jeżeli sposób myślenia o ochronie zabytków i rozwoju miasta we Wrocławiu mogę nazwać rajem dla architektów, to Łódź jest rodzajem czyśćca – o współpracy z konserwatorami zabytków, projektowaniu na Wschodzie i możliwościach, jakie stwarza proces dydaktyczny na prywatnej uczelni z Andrzejem Owczarkiem rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Wystawa Organizatorzy życia. De Stijl, polska awangarda i design pokazuje, w jaki sposób idee słynnej holenderskiej grupy De Stijl kształtowały polską awangardę międzywojnia. Muzeum Sztuki w Łodzi przygotowało ją w ramach tegorocznych obchodów stulecia awangardy w Polsce.
Już w listopadzie w Muzeum Architektury będzie można obejrzeć wystawę Awers/rewers. Przybliży ona twórczość jednego z najbardziej znanych polskich architektów awangardowych.
Profesor Juan Jose Lahuerta pisze z erudycją i soczyście, popierając swoje eseje odpowiednim aparatem naukowym. W trzech dotychczas wydanych tomach Columns of Smoke przygląda się oficjalnej narracji architektonicznej nowoczesności, a szczególnie związkom między kulturą masową i architekturą. Mówi o ideach, miejscach i rzeczach, za sprawą których spotyka się ona z populizmem, manipulacją i komercją – recenzja Agnieszki Dąbrowskiej.
Książka wydana nakładem Centrum Architektury będzie dostępna już 11 listopada. Uznawana za najważniejszy manifest XX wieku, po raz pierwszy została wydana w języku polskim
Przekrojowa wystawa „Modernizm na Węgrzech 1900–1930” wieńczy obchody Roku Kultury Węgierskiej w Polsce. Zaprezentowanych zostanie na niej ponad 100 prac z publicznych i prywatnych kolekcji tego kraju.
W książce Małgorzaty Czyńskiej poznajemy osobowość artystyczną Katarzyny Kobro ukrytą w cieniu męża Władysława Strzemińskiego. Odkrywamy los ludzi zniszczonych przez wojnę. Znakomitych artystów żyjących w materialnej i emocjonalnej nędzy. Po przeczytaniu książki pozostaje świadomość, że większość fascynującego dorobku Kobro pozostanie na zawsze tajemnicą – recenzja Konrada Grabowieckiego.