Buszko – Franta. Wystawa w Muzeum Architektury we Wrocławiu
Od 25 kwietnia we wrocławskim Muzeum Architektury można oglądać wystawę Buszko-Franta, poświęconą projektom duetu wybitnych śląskich architektów – Henryka Buszki i Aleksandra Franty.
Pałac Ślubów - Urząd Stanu Cywilnego w Chorzowie. Fot. materiały prasowe
Wystawa prezentuje dorobek najbardziej znamienitego duetu w historii śląskiej architektury – Henryka Buszki i Aleksandra Franty. Ich projekty są dziś uznawane za ikony śląskiej architektury. Katowicki 'tauzen' – czyli osiedle Tysiąclecia, z charakterystycznymi punktowcami przypominającymi kolby kukurydzy, 'gwiazdy' na osiedlu Roździeńskiego, czy niezwykły kompleks domów sanatoryjnych w Ustroniu, to najbardziej rozpoznawalne realizacje duetu. Oprócz nich na wystawie zostanie zaprezentowanych kilkadziesiąt innych projektów i realizacji architektów, od wczesnych dzieł z lat 50., po projekty z lat 90-tych.
Henryk Buszko i Aleksander Franta ukończyli Politechnikę Krakowską. W latach 1949−1958 wraz z Jerzym Gottfriedem pracowali w ramach Miastoprojektu Katowice. Od 1958 wspólnie prowadzili autorskie biuro projektowe: Pracownię Projektów Budownictwa Ogólnego, w której ramach powstały m.in. projekty osiedli 1000-lecia i Walentego Roździeńskiego w Katowicach, a także uzdrowiska w Ustroniu Zawodziu. Utrzymywali kontakty zawodowe z takimi architektami jak Oskar Niemeyer czy Kenzo Tange. Są laureatami Honorowej Nagrody SARP z 1975 roku.
Prezentacja została przygotowana w ramach organizowanego przez Bibliotekę Śląską w Katowicach cyklu: "Twórcy Śląskiej Architektury. Portrety". Celem projektu jest dokumentacja, archiwizacja, opracowanie i promocja dziedzictwa architektury tworzonej w województwie śląskim po 1945 r. przez wybitnych projektantów.
Buszko-Franta 25 kwietnia - 7 czerwca Muzeum Architektury we Wrocławiu
Kompleks uzdrowiskowo-rekreacyjny Ustroń-Zawodzie. Fot. materiały prasowe
Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Osiedle im. W. Roździeńskiego w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Osiedle Tysiąclecia - parkowa dzielnica mieszkaniowa w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Osiedle Tysiąclecia - parkowa dzielnica mieszkaniowa w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Pałac Ślubów - Urząd Stanu Cywilnego w Chorzowie. Fot. materiały prasowe
Sanatorium dla górników w Szczawnicy. Fot. materiały prasowe
Teatr Ziemi Rybnickiej w Rybniku obecnie Rybnickie Centrum Kultury. Fot. materiały prasowe
Zespół mieszkaniowo-usłygowy Osiedle Tysiąclecia w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Zespół Szkół Artystycznych w Katowicach. Fot. materiały prasowe
Dom Wczasowy ZZ Transportowców Olszówka - Mikuszowice. Fot. materiały prasowe
Kompleks uzdrowiskowo-rekreacyjny Ustroń-Zawodzie. Fot. materiały prasowe
Kompleks uzdrowiskowo-rekreacyjny Ustroń-Zawodzie. Fot. materiały prasowe
Wstrzymana z powodu pandemii wystawa „Mnie tu nie ma. Ludzki wymiar architektury” otwiera się w Muzeum Architektury. Ekspozycja podsumowuje dotychczasowy dorobek pracowni SRDK Archicom Studio Śródka i proponuje podróż w czasie po rozpoznawalnych miejscach we Wrocławiu.
Choć jest ich zaledwie sześć, zmieniły sposób myślenia o architekturze mieszkaniowej XX wieku. Osiedla Werkbundu z Polski, Niemiec, Czech i Austrii otrzymały właśnie prestiżowy Znak Dziedzictwa Europejskiego (European Heritage Label).
Wysiłek architektów i plastyków złożył się na trwającą sto dni ekspozycję, którą odwiedziło 1,5 miliona ludzi. Od 12 kwietnia Muzeum Architektury we Wrocławiu zaprasza na wystawę.
Od miejskich wizji po dekoracje sceniczne - Muzeum Architektury we Wrocławiu zaprezentuje prace na papierze rosyjskiego architekta, rysownika i scenografa.
Jak zauważa kurator ekspozycji Lwów 24 czerwca 1937. Miasto, architektura, modernizm, historyk sztuki i wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski w towarzyszącej jej obszernej monografii, wśród polskich badaczy o modernistycznym Lwowie pisali dotąd szerzej nieliczni. Tymczasem pytanie o tożsamość lwowskiego modernizmu jest jednocześnie pytaniem o tożsamość nowoczesności w Polsce i w całej Europie Środkowo-Wschodniej – twierdzi. Do współpracy przy publikacji, która powstawała równolegle z wystawą, zaproszeni zostali eksperci z Polski i Ukrainy, którzy specyfikę lwowskiego modernizmu definiują jako silnie antropocentryczną, opartą na kontynuacji, nie negacji zastanej architektury, dzięki czemu nowa zabudowa świetnie dopełniała historyczną tkankę i była dość łatwo akceptowana przez mieszkańców – recenzja Tomasza Żylskiego.