Między ciszą a dźwiękiem – obiekty architektoniczne Eduarda Chillidy

i

Autor: Archiwum Architektury RELIEVE, 1951, fot. Alberto Cobo

Między ciszą a dźwiękiem – obiekty architektoniczne Eduarda Chillidy

2016-01-28 18:46

Prace Eduarda Chillidy inspirują kolejne pokolenia hiszpańskich architektów. W lutowym numerze „Architektury-murator” Ignacio Bosch Reig doszukuje się odniesień do jego twórczości w nowo powstałej sali koncertowej na Jordankach. Na czym polega fenomen najwybitniejszego baskijskiego rzeźbiarza? Czy projekty tego niedoszłego architekta mają szansę dotrzeć także do polskich odbiorców?

Baskijskie San Sebastián to druga obok Wrocławia Europejska Stolica Kultury 2016. Z tego miasta pochodzi m.in. Eduardo Chillida (1924-2002), jeden z najbardziej znanych współczesnych rzeźbiarzy hiszpańskich. By przybliżyć jego twórczość, w galerii Awangarda BWA Wrocław zorganizowano wystawę ponad 40 prac pochodzących z różnych okresów życia artysty. Chillida studiował architekturę na politechnice w Madrycie i choć po trzech latach porzucił naukę, by całkowicie poświęcić się rzeźbie, w jego dziełach myślenie przestrzenią było stale obecne. Tworzył często wielkoskalowe abstrakcyjne obiekty, które umieszczał w naturalnym bądź miejskim krajobrazie. Interesowała go relacja między rzeźbą, architekturą i siłami przyrody, ale też między ciszą i dźwiękiem. I właśnie temu ostatniemu aspektowi poświęcona jest wrocławska ekspozycja. Oprawę dla rzeźb stanowią instalacje dźwiękowe Gorki Aldy oraz cykl muzyczny, który specjalnie dla potrzeb wystawy skomponował José M. Sánchez-Verdú. Zależy mi nie tyle na pokazaniu formalnego aspektu czy też chronologii dorobku twórczego, ile muzyczności samych dzieł – tłumaczy kuratorka Inés R. Artola, historyczka sztuki i muzykolog. Za aranżację ekspozycji odpowiada studio projektowe Matosek/Niezgoda. W ramach finisażu 11 marca w przestrzeni galerii Awangarda odbędzie się koncert. Utwory Sáncheza-Verdú wykona na akordeonie Iñaki Alberdi, a towarzyszyć mu będzie kwartet saksofonowy Sigma Project.

Wystawa czynna do 13 marca

galeria Awangarda BWA Wrocław