Długa tradycja wykorzystania cegły w architekturze sprawia, że czasem uznaje się ją za tworzywo konserwatywne, które nie spełnia wymogów współczesności. A jednak jej plastyczność, dostępność niemal we wszystkich rejonach świata, właściwości klimatyczne oraz środowiskowe sprawiają, że to materiał, który może sprostać jej największym wyzwaniom związanym z globalnym ociepleniem czy rosnącą liczbą ludności. Jak pokazują ostatnie edycje najważniejszych konkursów architektonicznych jak Nagroda Pritzkera czy Mies van der Rohe Award, coraz bardziej cenione budynki to nie te, w których uwidacznia się indywidualna sygnatura architekta, lecz poszanowanie dla otoczenia i historii, wpisanie w kontekst oraz wartości humanistyczne. Cegła jako materiał bliski pracy rąk, niedrogi i trwały dobrze wpisuje się w tak zarysowane kryteria oceny. Uhonorowaniu najlepszych realizacji wzniesionych z wykorzystaniem materiałów ceramicznych służy organizowany od trzynastu lat międzynarodowy konkurs Wienerberger Brick Award. Na rozstrzygniętą wczoraj trzecią polską edycję konkursu wpłynęła rekordowa liczba 80 realizacji (trzykrotnie więcej niż wtedy, gdy konkurs zorganizowano po raz pierwszy). Jury pod przewodnictwem Ewy P. Porębskiej, redaktor naczelnej miesięcznika „Architektura-murator” przyznało nagrody i wyróżnienia w czterech kategoriach konkursowych oraz nagrodę główną. Grand Prix, a jednocześnie nagrodę w kategorii Renowacja / Rekonstrukcja otrzymało Muzeum Katyńskie w Warszawie projektu BBGK Architekci. Obiekt doceniono za uzyskanie spektakularnego efektu architektonicznego za pomocą delikatnych, wrażliwych na otoczenie interwencji i wpisanie funkcji muzeum w powstałą w XIX wieku historyczną przestrzeń na Warszawskiej Cytadeli. Oprócz wpisania budynku w otaczający krajobraz oraz przesycony symboliką kontekst architektom udało się dokonać rzeczy niezwykle trudnej ze względu na obowiązujące przepisy konserwatorskie - historyczne wały zostały przecięte, by stworzyć ścieżkę prowadzącą od tablic z nazwiskami ofiar do schodów prowadzących ku niebu. Uznanie jury wzbudziły także zrealizowane we współpracy z artystą Jerzym Kaliną ceramiczne "urny", wykorzystane do ekspozycji wydobytych z grobów ofiar pamiątek. Grand Prix zostało przyznane jednogłośnie, ale decyzja była poprzedzona dyskusją. Mieliśmy świadomość, że budynki trafią do edycji międzynarodowej. Chcieliśmy wyrazić uznanie dla tego, co jest ważne w Polsce, a jednocześnie może zwrócić uwagę zagranicą – mówi Ewa P. Porębska, redaktor naczelna miesięcznika „Architektura-murator” i przewodnicząca jury.
Zaskoczenie przyniosła nagroda w kategorii Budynek mieszkalny. Otrzymała ją niewielka pracownia Toprojekt Marek Wawrzyniak z Rybnika za Rudy dom w Rudach. Do wzniesienia tego introwertycznego, bo zamkniętego między ceglanymi ścianami obiektu wykorzystano materiał pozyskany z lokalnych zakładów produkcyjnych. Subtelne otworowanie ceglanych ścian oraz brak widocznych na zewnątrz drzwi wejściowych mają decydujący wpływ na charakter domu. Dzięki wymurowaniu wszystkich ścian na bazie jednolitego wiązania krzyżowego z ręcznie sortowanych cegieł odpadowych, wątek ceglany przestaje być tylko ornamentem i staje się integralną częścią tektoniki budynku – czytamy w opinii jury. W tej samej kategorii wyróżniono Dom energooszczędny „Sun garden” w Poznaniu autorstwa pracowni Menthol Architects (zespół autorski: Liliana Krzycka, Katarzyna Turza-Rachwał, Rafał Pieszko, Adam Rachwał).
W kategorii Budynek użyteczności publicznej Jury postanowiło przyznać nagrodę główną Centrum Kulturalno-Rekreacyjnemu Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, autorstwa konsorcjum pracowni Consultor i pracowni Ahor, za oryginalne powiązanie architektury z istotnym dla życia wsi elementami: ogniem, wodą i sacrum. Dodatkowym walorem było stworzenie projektu eleganckiego, umiejętnie wykorzystującego różne materiały budowlane i wykończeniowe, ale zachowującego przy tym stylistyczną jednorodność całości. Jury podkreśliło, że wyjątkowość Centrum Kulturalno-Rekreacyjnemu Muzeum Wsi Mazowieckiej przypomina, że architektura dedykowana wsi polskiej także zasługuje na estetyczną jakość.
Pośród nagrodzonych prac nie mogło zabraknąć warszawskiej Hali Koszyki, która otrzymała dwa wyróżnienia (kategorie Renowacja/Rekonstrukcja oraz Budynek użyteczności publicznej), a także główną nagrodę w kategorii Budynek w zabudowie miejskiej. Budynek doceniono za kunszt, z jakim architekci połączyli zachowane i zrekonstruowane fragmenty secesyjnej hali targowej oraz nową zabudowę biurową z tkanką ścisłego śródmieścia Warszawy.
Oprócz pracowni JEMS Architekci w kategorii Renowacja/Rekonstrukcja wyróżnienie otrzymała również pracownia Maćków Pracownia Projektowa za Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu a w kategorii Budynek użyteczności publicznej Siedziba Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, autorstwa biura A-Plan bis. W kategorii dodatkowej Projekt bez realizacji – projekty nadesłane przez czynnych architektów (…) niebędących studentami kierunków architektonicznych Jury wyróżniło dwie prace polskich architektów. Zespół mieszkaniowo-usługowy przy ulicy Szwedzkiej w Warszawie autorstwa GRUPY 5 ARCHITEKCI oraz ARCH_IT Piotr Zybura za Zespół sal gimnastycznych - Rozbudowę Zespołu Szkół Nr 5 - Budowę bloku sportowego wraz z salą do szermierki we Wrocławiu.
W obecnej jedynie w polskiej edycji konkursu kategorii Projekt bez realizacji – projekty przygotowane przez studentów kierunków architektonicznych, nagrodę otrzymał Michał Sapko reprezentujący Politechnikę Śląską za projekt Little Hamburg Hybrid Housing. Nagrodę przyznano za stworzenie interesującej koncepcji obiektu łączącego różnorodne elementy funkcjonalne - budownictwa mieszkaniowego, zabudowy hostelowej oraz biur, sklepów, kawiarni i innych obiektów usługowych w postaci niezwykle ekspresyjnej formy architektonicznej. Zwycięzcę czeka dwumiesięczny płatny staż w renomowanej pracowni architektonicznej.
Na przykładzie nagrodzonych realizacji coraz bardziej wyraźne staje się, że pod względem poruszanych problemów oraz proponowanych rozwiązań polska architektura nie odbiega od tej światowej. Wśród nagrodzonych obiektów znajdują się budynki, które wyróżniają się ekonomicznym sposobem myślenia czy wykorzystaniem energii słonecznej. Wszystkie tendencje oczywiste na świecie stały się takie również w Polsce – mówi Ewa P. Porębska. Nagrodzone w kategoriach realizacyjnych obiekty zostaną nominowane do edycji międzynarodowej, której wyniki poznamy wiosną 2018 roku. Zapytana o to czy polskie budynki mają szansę zwrócić uwagę zagranicą, Ewa Kuryłowicz odpowiada, że tak, bo w ocenie architektury, coraz bardziej istotny stają się niesione przez nią emocje. Przy tak sformułowanych kryteriach i dobrze przygotowanej prezentacji Muzeum Katyńskie może zyskać uznanie międzynarodowego jury.
Realizacje zgłoszone do trzeciej polskiej edycji konkursu Brick Award oceniało jury w składzie: prof. dr hab. arch. Ewa Kuryłowicz, arch. Robert Konieczny, arch. Grzegorz Piątek, red. Piotr Sarzyński, arch. Tomasz Studniarek, arch. Piotr Śmierzewski.