Betonowania polskiego wybrzeża już nie zatrzymamy. Hotele i tak powstaną. Inna sprawa - jakie będą?

2025-03-12 13:45

Międzyzdroje, Pobierowo, Świnoujście i ostatnio Łeba. Na polskim wybrzeżu powstają coraz wyższe i większe hotele i apartamentowce. Jeszcze niedawno trudno było tu znaleźć hotele powyżej 5 kondygnacji w pierwszej, a nawet drugiej linii brzegowej. Dziś nowych, wysokich i luksusowych hoteli przybywa. Budzą one zarówno zainteresowanie potencjalnych klientów, jak i oburzenie obrońców nadmorskiej przyrody. Takie inwestycje, choć zawsze budzą protesty - po prostu się opłacają. I nie znikną.

Spis treści

  1. Atrakcyjny teren dla turysty? To też gratka dla inwestora
  2. Świnoujście: Radisson Blu, Hilton, Baltic Park Molo - blisko plaży
  3. Międzyzdroje budują już nie „przy”, lecz „na” plaży
  4. 33-kondygnacyjne wieże w Międzyzdrojach jednak nie powstały
  5. Hotel Gołębiewski w Pobierowie - liniowiec zacumowany blisko plaży
  6. Łeba. Trwa bitwa o 7-kondygnacyjną inwestycję na Mierzei Sarbskiej
  7. Powstają całe osiedla apartamentowców przy plaży
  8. Eksperci nie mają wątpliwości, że takie inwestycje to po prostu żyła złota
  9. NIK: degradacja cennego przyrodniczo wybrzeża odbywa się za zgodą instytucji

Atrakcyjny teren dla turysty? To też gratka dla inwestora

Polska ma w sumie nieco ponad 840 km linii brzegowej, z czego 102 km przypada na Zalew Wiślany, 241 km na Zalew Szczeciński, 76 km na Półwysep Helski i 424 km na pozostałą część wybrzeża. To w większości miejsca, gdzie wielu Polaków chętnie wypoczywa. Nic więc dziwnego, że to również tereny bardzo atrakcyjne dla deweloperów i hotelarzy. Ostatnie lata pokazują, że na polskim pasie przybrzeżnym coraz śmielej powstają coraz wyższe i większe hotele. Coraz bliżej plaży buduje się już wręcz całe osiedla apartamentowców na wynajem. 

Świnoujście: Radisson Blu, Hilton, Baltic Park Molo - blisko plaży

Przykładem rosnącego zainteresowania deweloperów i hotelarzy wybrzeżem jest Zachodnie Pomorze. W Świnoujściu w 2017 roku otwarto pięciogwiazdkowy Radisson Blu Resort – dziś już kultowy hotel tej marki ze świetnym widokiem na morze. To obecnie najwyższy budynek w Świnoujściu. Stoi w kompleksie Baltic Park Molo. Oferuje 317 pokoi inspirowanych morskim klimatem, 22 apartamenty oraz penthouse o powierzchni 100 m kw. na 12. piętrze. Jest siódmym obiektem pod marką Radisson Blu w Polsce i pierwszym resortowym.

Radisson był pierwszy, ale tuż obok, w 2020 roku wyrósł kolejny 5* spory hotel.  Zdrojowa Invest & Hotels otworzyła bowiem wtedy hotel Hilton Świnoujście Resort & Spa ze 173 pokojami w kompleksie Baltic Park Molo. Jak wspomnieliśmy, tuż obok Radissona Blu Resort. Też blisko plaży.

Obecnie w ramach projektu Baltic Park Molo w Świnoujściu powstają, także blisko pięknej piaszczystej plaży, kolejne apartamentowce.

Świnoujście. Budowa apartamentowców i hoteli blisko morza

i

Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Świnoujście. Budowa apartamentowców i hoteli blisko morza

Międzyzdroje budują już nie „przy”, lecz „na” plaży

Kilka kilometrów dalej w Międzyzdrojach nie obok plaży, ale już właściwie na plaży buduje się The Sea Resort. Zdjęcia ogromnego obiektu apartamentowca firmy MINDE – projektu pracowni W+Architekci Wolski & Włosek, obiegły niedawno całą Polskę. Około 45 metrów dzieli ten wielki kompleks od morza.

Wyobraź sobie, że przekraczając próg apartamentu jesteś już w samym sercu morskiej bryzy i plażowego słońca. Inwestycję otula zieleń Wolińskiego Parku Narodowego. O każdej porze roku posiadasz zagwarantowane miejsce w pierwszym rzędzie z najlepszym widokiem i ekskluzywnymi udogodnieniami, które sprawią, że nie będziesz chciał opuścić terenu inwestycji – reklamuje apartamenty właściciel inwestycji.

Oprócz bliskości morza nieruchomość ma być rajem na ziemi pełnym luksusów spełniających marzenia wypoczywających tu ludzi. W ofercie są bowiem luksusowe apartamenty o różnych metrażach od 28 do nawet 117 metrów kwadratowych. Na ostatnim piętrze przeszklone penthausy. Wyjątkowe powierzchnie zostaną ukoronowane najwyższej jakości materiałami, w tym ogromnymi jednotaflowymi oknami z pięknym widokiem na morze.

33-kondygnacyjne wieże w Międzyzdrojach jednak nie powstały

Oburzeni miłośnicy przyrody mówią o niszczeniu pasa nadmorskiego. Przypomnijmy też, że jeszcze niedawno w Międzyzdrojach miały stanąć dwie inne ogromne budowle – dwie 33-kondygnacyjne wieże. To niezrealizowana Promenada Gwiazd 5. Byłyby to zdecydowanie największe i najwyższe budynki na polskim wybrzeżu. Protesty mieszkańców i brak zgody na tak wysoką zabudowę ze strony samorządu sprawiły jednak, że w takim kształcie projekt inwestycyjny firmy Siemaszko z siedzibą w Szczecinie nie powstał.

Gołębiewski największym hotelem w Polsce

Hotel Gołębiewski w Pobierowie - liniowiec zacumowany blisko plaży

Także w województwie zachodniopomorskim, w Pobierowie – powstaje za to inny, największy hotel na polskim wybrzeżu. To gigantyczny wręcz  Gołębiewski. Jest już atrakcją turystyczną samą w sobie, choć jeszcze nie przyjmuje turystów.

Obiekt stanął na terenie 30-hektarowej działki, należącej dawniej do jednostki wojsk rakietowych obrony przeciwlotniczej. Jak szeroko informowały media, by doszło do tej inwestycji, trzeba było wyciąć około 1500 drzew. Inwestor zobowiązał się do nasadzenia nowych roślin na terenie wokół obiektu.

Budowa hotelu trwa już od 2018 roku. Początkowo jego otwarcie planowano na 2021 rok. Właściciele zapowiadają jednak otwarcie obiektu w 2025 roku. Obecnie trwa wykańczanie budynku, legalizowanie samowoli budowlanych odkrytych tam przez inspektorów nadzoru budowlanego i odbiory.

To prawdziwy moloch przy plaży. Ma 13 kondygnacji, 1200 pokoi, własne ujęcia wody, wielki aquapark. Jego bryła z daleka wygląda jak wielki okręt pasażerski. Hotel ma 11 pięter nadziemnych i dwie kondygnacje podziemne. Po otwarciu znajdzie się w nim 1200 pokoi, w których będzie mogło nocować równocześnie ponad 3 tys. gości. Powierzchnia całkowita budynku to 180 tys. m². Budowa tego obiektu budzi wiele kontrowersji związanych z koniecznością wycinki drzew i ingerencji w nadmorską, unikatową przyrodę. Z drugiej jednak strony nie brakuje chętnych do wypoczynku w tym miejscu.

- Takiego hotelu brakowało nad Polskim morzem – piszą internauci w mediach społecznościowych.

- Taki obiekt gospodarczo rozwinie ten teren – twierdzą inni.

Hotel w Pobierowie pomieści trzy razu więcej gości niż ma mieszkańców Pobierowo. Zgodnie z danymi ze spisu powszechnego z 2021 roku Pobierowo liczy bowiem 959 mieszkańców. Powierzchnia całkowita budynku to 180 tys. m². Będzie największym ze wszystkich hoteli sieci Gołębiewski i zarazem największym takim obiektem w Polsce. 

Hotel Gołębiewski w Pobierowie

i

Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Hotel Gołębiewski w Pobierowie

Łeba. Trwa bitwa o 7-kondygnacyjną inwestycję na Mierzei Sarbskiej

Pobierowo już raczej nie zmieni faktu, że taki gigant stanął niedaleko plaży.

Jednak bitwa o fragmenty wybrzeża rozgorzała na dobre trochę dalej na wschód – w innym kurorcie - Łebie.

Jak grom z jasnego nieba gruchnęła tam bowiem niedawno informacja o tym, że pozwolenie na budowę uzyskała gigantyczna inwestycja na Mierzei Sarbskiej, w środku lasu. Kilkukondygnacyjny hotel ma stanąć na działce o powierzchni 8 ha. Konkretnie spółka Łeba Apartamenty sp. z o.o. dostała pozwolenie na budowę 7-piętrowego hotelu na działce nr 78/34 (na Mierzei Sarbskiej).

Przeciwko tej inwestycji od kilku już lat protestują mieszkańcy. Przeciwne są również władze samorządowe.

W sprawę obrony terenów nadmorskich Mierzei Sarbskiej zaangażowało się Stowarzyszenie Pomorski Dom, które 15 marca 2025 roku, organizuje spotkanie na ten temat dla mieszkańców i sympatyków Łeby.

W ramach przedsięwzięcia powstanie pawilon o powierzchni użytkowej 6,2 tys. m² i kubaturze 36 tys. m³, w którym zaplanowano 137 lokali inwestycyjnych na wynajem. Za przygotowanie projektu architektonicznego inwestycji, w ramach której docelowo ma powstać osiem obiektów o łącznej wielkości ok. 50 tys. m² odpowiada Dominik Nadwórny z poznańskiej pracowni N2 Architekci – piszą na swoim profilu w mediach społecznościowych przedstawiciele stowarzyszenia.

Co ciekawe, przeciwne inwestycji są też władze Łeby. Na prośbę trojmiasto.eska.pl ustosunkowała się do tego przedsięwzięcia Agnieszka Derba, burmistrz Łeby. Jak twierdzi, proces uzyskania pozwolenia na budowę rozpoczął się w dniu 29.12.2021 r. od wystąpienia inwestora GAWK INVEST Sp. z o.o. o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia. Potem postępowanie zawieszono. W ubiegłym roku w lutym nieruchomość, na którym ma stanąć kompleks wypoczynkowy, została podzielona na trzy mniejsze poprzez wytyczenie dróg wewnętrznych.

- Z informacji uzyskanych w Starostwie Powiatowym w Lęborku we wrześniu 2024 roku inna Spółka wystąpiła o pozwolenie na budowę i gdzie takowe uzyskała. W związku z tym, że Gmina Miejska Łeba nie była stroną w postępowaniu administracyjnym otrzymała jedynie w/w decyzję do wiadomości. Ze względu na duże wątpliwości związane z podejmowanymi działaniami dotyczącymi tej nieruchomości podejmę wszelkie możliwe kroki prawne i administracyjne w celu wyjaśnienia tej sytuacji. W tej sprawie jestem już umówiona na spotkanie z Panią Wojewodą Pomorską. Łeba jest zbyt pięknym i unikatowym miastem na polskim wybrzeżu aby wcześniejsze decyzje zmieniły jej charakter w sposób nieodwracalny ze szkoda dla środowiska, jej mieszkańców i odwiedzających nas turystów – powiedziała burmistrz Łeby.

Jakie będą ostatecznie losy tej kontrowersyjnej inwestycji, czas pokaże. Wydaje się jednak, że pozwolenie na budowę kończy etap projektowy, a zaczyna budowlany.

Powstają całe osiedla apartamentowców przy plaży

Boom na budowanie jak najbliżej plaży trwa. Praktycznie cały pas wybrzeża między Dźwirzynem a Mrzeżynem już zajęły całe osiedla luksusowych apartamentowców. Rogowo po stronie morza wręcz apartamentowcami stoi. Kolejne są zapowiadane.

W Rogowie powstaje m.in. kompleks apartamentowo-hotelowy Shellter Hotel & Apartments. To w sumie 15 apartamentowców, w których znajdzie się 500 lokali i 4-gwiazdkowy hotel. Inwestorem jest spółka TLC Inwest. Trochę dalej w Rogowie powstaje 500 nowych apartamentów wakacyjnych. Inwestycja realizowana jest na przewężeniu między wybrzeżem Bałtyku a jeziorem Resko.

Świnoujście. Budowa apartamentowców i hoteli blisko morza

i

Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator Świnoujście. Hotel Radisson Blu, Hilton i apartamentowce Baltic Park Molo

Eksperci nie mają wątpliwości, że takie inwestycje to po prostu żyła złota

Co na to eksperci od nieruchomości? Nie mają wątpliwości, że choć wielu nie podoba się betonowanie polskiego wybrzeża, to proces ten nie zostanie zahamowany, dopóki będzie się to opłacało i dopóki będą na to zezwalały przepisy.

Inwestorzy chętnie lokują swoje biznesy nad morzem – bo to się po prostu opłaca. A skoro ktoś im na to pozwala, to czemu mieliby z tego nie skorzystać? Może nas irytować, że budują „za blisko” wody, a czasem wręcz na samej plaży, ale faktem jest, że to miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego otwierają im drogę do takich inwestycji.

Dlaczego wybierają tak kontrowersyjne lokalizacje? Odpowiedź jest banalnie prosta – bo stopa zwrotu z takich nieruchomości jest wysoka. Na stosunkowo niewielkiej działce można uzyskać sporo PUM-u (Powierzchni Użytkowej Mieszkalnej) i sprzedać go w atrakcyjnej cenie. Liczy się tu biznesowa chłodna kalkulacja – jeśli inwestycja się zwróci i przyniesie zysk, to będzie realizowana, nawet jeśli początkowo spotka się z protestami społecznymi.

Ale spójrzmy na to szerzej – takie inwestycje w dłuższej perspektywie przynoszą korzyści także gminie. Po pierwsze, generują wpływy z podatków. Po drugie, zwiększają ruch turystyczny, co oznacza więcej klientów dla restauracji, hoteli i lokalnych firm. Oczywiście, balans między ochroną krajobrazu a rozwojem gospodarczym to temat do dyskusji, ale jedno jest pewne – nadmorskie inwestycje nie zwalniają tempa, a pieniądz, jak woda, zawsze znajdzie swoją drogę - mówi Dariusz Winiarski, właściciel biura Ekspert Nieruchomości.

NIK: degradacja cennego przyrodniczo wybrzeża odbywa się za zgodą instytucji

Na temat degradowania wybrzeża poprzez nieprzemyślane inwestycje w 2019 roku wypowiedziała się w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli, wskazując wiele nieprawidłowości i brak odpowiedniego nadzoru nad powstawaniem takich inwestycji przez instytucje do tego powołane.

- W praktyce jest tak, że gminy planują szereg nowych inwestycji i wywierają naciski na urzędy morskie, aby te pozytywnie opiniowały pozwolenia na budowę udzielane przez stosowne organy (np. przez wojewodę). W konsekwencji w pasie technicznym oraz w pasie ochronnym coraz częściej powstają - za zgodą urzędów morskich - nowe, duże, stałe obiekty turystyczne. Inwestycje są często realizowane nawet 2-5 m od brzegu klifu lub na koronach wydm, co nieuchronnie narusza stabilność naturalnie ukształtowanego brzegu. Jednocześnie niebotyczne kwoty przeznacza się na wznoszenie budowli hydrotechnicznych mających na celu ochronę tych brzegów – dowodzą inspektorzy NIK-u.

W podsumowaniu raportu czytamy, że inwestycje tuż przy plażach, na krawędziach klifów i na wałach wydm powstają, zdarzało się nawet, że bez badań geotechnicznych. Dyrektorzy urzędów morskich w Gdyni i w Słupsku pozytywnie opiniowali zgody na budowę w takich wypadkach, nie troszcząc się o ochronę wybrzeża. W przypadku urzędu morskiego w Słupsku była to także konsekwencja nieprawidłowego wyznaczania przez ten urząd granic pasa technicznego. Kontrolerzy wskazali także na przypadki łamania przepisów przy wydawaniu zezwoleń na palenie ognisk na brzegu morza oraz wręczanie pouczeń zamiast mandatów turystom dewastującym wydmy. W ocenie NIK taki stan rzeczy pośrednio wynikał z nieskutecznego nadzoru nad urzędami morskimi. Dlatego Izba wskazuje na konieczność doprecyzowania zasad współpracy administracji morskiej z organami samorządu, a także ujednolicenia i egzekwowania przepisów porządkowych na polskim wybrzeżu.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Szymon Wojciechowski - Architektura jako biznes
Architektura Murator Google News