Młodzi do Łodzi: prezentacja liderki Moniki Lemańskiej

i

Autor: Archiwum Architektury

Młodzi do Łodzi: prezentacja liderki Moniki Lemańskiej

2023-03-03 16:01

O szansach, jakie daje młodym architektom praca w dużej pracowni, działalności w warszawskim SARP-ie, a także o wyzwaniach i sukcesach rozmawiamy z Moniką Lemańską z pracowni WXCA, jedną z liderek tegorocznych konfrontacji Młodzi do Łodzi.

Karolina Matysiak: Wielu liderów tegorocznej edycji Młodzi do Łodzi działa na własną rękę. Ty postawiłaś na dużą pracownię. Jakie są plusy takiego rozwiązania?Monika Lemańska: W czasie studiów brałam udział w wielu konkursach i warsztatach wykraczających poza typowy program akademicki. Prace, których byłam współautorką, doceniano przede wszystkim za niesztampowe, odważne podejście do wyzwań, którym wyróżniały się od innych. Do pracowni WXCA trafiłam na ostatnim semestrze studiów, szukałam miejsca, w którym rozwijane są kreatywne projekty wykraczające poza typowe zlecenia. Oprócz ciekawej pracy znalazłam tu utalentowanych ludzi, w ciągu ostatnich 8 lat zrealizowałam wiele wymarzonych projektów, zyskałam nowych przyjaciół i doświadczenie. Zwiększyła się też pracownia – obecnie jest nas 5-krotnie więcej niż kiedy dołączałam w 2015 roku. Praca w tak dużym biurze projektowym daje więcej możliwości wyboru, jeśli chodzi o zakres wykonywanych zadań. Wszystko zależy od preferencji oraz predyspozycji architekta i tego, czy lepiej odnajduje się w tematach koncepcyjnych, czy np. wolałby rozwijać się w zakresie projektów budowlanych, wykonawczych, opracowywania detali, rozwijania środowiska BIM czy uczestnictwa w nadzorach budowlanych. Staramy się, by każdy wykonywał pracę, która sprawia mu najwięcej satysfakcji.

Młodzi ludzie obawiają się, że jeśli będą pracować w dużej pracowni, utkną przy rozrysowywaniu garażu, przygotowywaniu zestawień czy kart mieszkań. Ty dość szybko zaczęłaś prowadzić projekty. Trudno było Ci dotrzeć do tego miejsca?Odnośnie do obawy przed „utknięciem” przy określonej grupie zadań, dla mnie taka sytuacja jest nie do pomyślenia. Podstawą powinno być rozpoznanie profilu i sposobu działalności biura projektowego, zanim złożymy do niego aplikację. Przyszłemu pracodawcy można zadać pytania o przewidywany zakres zadań w czasie rozmowy kwalifikacyjnej. U nas w pracowni początkujący architekci zajmują się pracą kreatywną, przeplataną nauką warsztatu architektonicznego pod okiem bardziej doświadczonych kolegów. Wykonywane zadania są jednak bardzo różnorodne. Moja indywidualna ścieżka również wpisuje się w stosowany w WXCA schemat przydzielania obowiązków z uwzględnieniem preferencji i predyspozycji danej osoby. Dosyć szybko zauważono, że mam łatwość w nawiązywaniu kontaktów, potrafię organizować pracę i podejmuję się kompleksowego rozwiązywania problemów projektowych. W zakresie moich zainteresowań było również wdrażanie nowoczesnych technik zarządzania projektami, czego dowodem było podjęcie studiów podyplomowych o tej tematyce w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. W związku z tym, mimo młodego wieku, doceniono moje inicjatywy i przydzielono mi funkcję architekta prowadzącego.

KUP DOSTĘP