Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych

i

Autor: PFRON

Projektowanie uniwersalne

Architektura dostępna – trend czy konieczność?

Warto, żeby każdy architekt zrozumiał, że jednym z celów wykonywania tego zawodu jest spełnianie oczekiwań maksymalnej liczby użytkowników. Budynek nie powinien być jedynie pomnikiem naszej idei – o Ośrodku Wsparcia Architektury Dostępnej rozmawiamy z prof. PG Markiem Wysockim, ekspertem projektu OWDA.

Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych

i

Autor: PFRON Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych

Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej (OWDA) to projekt pilotażowy, który tworzycie w szczególnym partnerstwie publiczno-prywatnym. Na czym polega i co sobie po nim obiecujecie?

Naszym celem jest pokazanie, jakie działania mogą być przydatne podmiotom publicznym w poprawie dostępności. Jednym z elementów jest ocena potencjału, tego, jakie zmiany możemy przeprowadzić w zastanej przestrzeni. Inne zadania dotyczą np. analizy projektów nowych, gdzie jeszcze można wprowadzić zmiany. W realizacji OWDA oparliśmy się na doświadczeniach i działaniach pilotażowych z Gdyni, a także na standardach dostępności opracowanych w Centrum Projektowania Uniwersalnego Politechniki Gdańskiej, również pod względem obiegu dokumentacji. Oceniamy spełnienie tych standardów w danym obiekcie, wskazujemy na rekomendacje w zakresie likwidacji barier, które uniemożliwiają korzystanie z danego obiektu osobom z niepełnosprawnościami. Kategoryzujemy również bariery na utrudnienia i bariery krytyczne, które utrudniają lub wręcz uniemożliwiają skorzystanie z usług realizowanych w obiekcie. Rekomendujemy zmiany, jak je zlikwidować, aby budynek spełniał ustawowe wymagania dostępności, ale również zasady projektowania uniwersalnego. Przykładowo schody są barierą krytyczną dla osób poruszających się na wózkach, ale bez kontrastowych czy fakturowych oznaczeń są utrudnieniem dla osób słabowidzących i niewidomych. Z wszystkich aktywności, które prowadzimy w OWDA, 90% stanowią audyty dostępności istniejących obiektów. W sumie ocenie będzie im podlegało około 500 budynków. Warto dodać, że oprócz oceny i doradztwa w ramach projektu PFRON oferuje możliwość finansowania różnych programów w zakresie dostępności.

Czy w ramach projektu weryfikujecie obiekty z różnych województw?

Założeniem OWDA było przetestowanie działań doradczych dla różnych typów obiektów w całej Polsce. Bierzemy więc pod uwagę budynki ze względu na ich zabytkowy charakter, funkcje i różną geograficzną lokalizację. Doradzamy w zakresie samego projektu, oceniamy system informacji w budynku, procedury ewakuacji osób z niepełnosprawnościami, bo choć odpowiednie przepisy weszły do ustawy, to służby pożarnicze i rzeczoznawcy są nieprzygotowani do tego, żeby wdrażać rozwiązania przyjazne osobom z różnymi potrzebami. W tych analizach praktycznie wspierają nas osoby z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji, poruszające się na wózkach. One oceniają przestrzeń. Na tej podstawie stworzyliśmy pewnego rodzaju checklistę, która obecnie liczy około 1060 pytań. Oczywiście nie na wszystkie pytania trzeba odpowiedzieć, bo wiele zależy od takich czynników, jak to, czy budynek jest parterowy, czy piętrowy, czy stoi przy ulicy, czy na swoim terenie, jakie ma dojścia, wejścia, czy komunikację poziomą, czy pionową itd. Ważne są pytania o dostępność toalet i drogi ewakuacji, o to, czy są dojścia do tak zwanych referencyjnych pomieszczeń. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, jakie działania należy zrealizować, aby podmiot publiczny mógł poprawiać swoją dostępność. Przygotowując metodologię badań audytowych, istotne było dla nas wskazanie na podstawie tak zwanych tras dostępu, jaką drogę musi pokonać osoba z niepełnosprawnością, szczególnie na wózku, żeby skorzystać z usług w danym budynku. Myślę, że stworzyliśmy dobrą metodologię audytów, na podstawie których powstają raporty. A te dokumenty mają nieczęsto nawet 200 stron.

Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych

i

Autor: PFRON

A na jakiej zasadzie tworzyła się lista obiektów OWDA?

Podmioty publiczne mogły zgłaszać się do Ośrodka Wsparcia Dostępnej Architektury i na podstawie listy rankingowej były kwalifikowane do przydzielenia wsparcia. Inicjatywa wychodziła więc ze strony inwestorów, właścicieli budynków, którzy byli zainteresowani weryfikacją dostępności swoich obiektów i chcieli poznać rozwiązania, które by ją jeszcze udoskonaliły.

Czy z Waszych raportów przebija nadzieja, że nie jest tak źle, jeśli chodzi o projektowanie uniwersalne w przestrzeni publicznej?

Mam wielką nadzieję, że ten materiał pozwoli podmiotom publicznym zaplanować poprawę dostępności. Mówię „zaplanować”, bo czasami budynki wymagają naprawdę niewielkich modyfikacji. Ale w dużej liczbie konieczne są gruntowne przebudowy. Obiekty zgłoszone do OWDA były bardzo różne. Od takich, które ewidentnie nadawały się do rozbiórki, gdyż były trudne do modernizacji, z uwagi na kosztowne i pracochłonne działania konieczne do wykonania w ramach poprawy dostępności, po obiekty, które wymagały tylko kosmetycznych rozwiązań (najczęściej zdarzało się tak w przypadku tych nowo projektowanych). Jestem ogromnym orędownikiem tego, żeby zmiany wprowadzać kompleksowo, czyli po prostu zrobić je raz, a dobrze. Zdaję sobie przy tym sprawę z tego, że zaprzeczam trochę temu, co wcześniej powiedziałem o adaptabilności – że nie dysponując funduszami na poprawę dostępności, można się zająć remontem, kiedy będzie taka potrzeba, np. kiedy w biurze pojawią się pracownicy z niepełnosprawnościami ruchowymi. Procedury adaptabilności, które realizujemy w innym projekcie finansowanym ze środków unijnych, dotyczą poprawy dostępności obiektów szkolnych. W opracowanym standardzie Modelu Dostępnej Szkoły przewidujemy wprowadzenie procedur adaptabilności, które mają stworzyć takie możliwości realizacji i finansowania działań w sytuacji, kiedy zaistnieje realna potrzeba. Paradoksalnie najbardziej w tym pomaga ustawa o zapewnieniu dostępności związana z procedurą skargową. Ustawa daje bowiem możliwość wnioskowania o poprawę dostępności, m.in. osobie, która ma interes faktyczny – czyli chciałaby skorzystać z usług danego podmiotu publicznego, ale nie może, ponieważ np. porusza się na wózku, a wejścia do urzędu bronią schody.

Byłoby wspaniale, gdyby to mieszkańcy decydowali o swojej przestrzeni, ale na konsultacjach społecznych pojawiają się oni rzadko. Przychodzą za to inwestor, czasem architekt i oczywiście urzędnicy.

Zachęcam podmioty publiczne, samorządy do tego, żeby tworzyły plany poprawy dostępności wspólnie z mieszkańcami. Żeby to sami obywatele wskazali, które elementy należy udoskonalić. Może nie od razu wszystkie piętra w urzędzie, ale przynajmniej parter tego obiektu? A może ważniejsza jest dla mieszkańców przebudowa węzła komunikacyjnego, aby mogli bez barier przesiadać się między środkami transportu? Może przebudowa przychodni zdrowia, do której się nie można dostać? Edukacja i partycypacja w projektowaniu to nie pokazanie gotowego projektu na zasadzie „patrzcie i akceptujcie”. Partycypacja to jest rozpoznanie potrzeb wspólnie z mieszkańcami, żeby to oni wskazali, które obiekty powinniśmy podać analizie i przebudowie w pierwszej kolejności. Bo funduszy nigdy nie starczy na wszystko. Mamy zbyt dużo obiektów do zmiany. Ten proces poprawy dostępności, niwelowania barier ja szacuję na około 30 lat. Musimy więc już teraz dbać o to, żeby powstawały obiekty w pełni dostępne i jednocześnie sukcesywnie zmieniać oraz poprawiać dostępność w budynkach istniejących. Bardzo mocno zachęcam wszystkich, którzy organizują jakiekolwiek konkursy architektoniczne, aby kryterium decydującym o zakwalifikowaniu się do pierwszego etapu było to, czy obiekt jest zaprojektowany w duchu projektowania uniwersalnego. Warto, aby każdy architekt zrozumiał, że jednym z celów wykonywania tego zawodu jest spełnianie oczekiwań maksymalnej liczby użytkowników. Budynek nie powinien być jedynie pomnikiem naszej idei. To ma być obiekt, który będzie w pełni wykorzystany. I w tym miejscu znów można przytoczyć zasadę Witruwiusza, że podstawą architektury są: trwałość, użyteczność i piękno. Rolą projektanta nie jest tworzenie wydumanej ikony, z której będą mogli skorzystać nieliczni, ale projektowanie miejsc przyjaznych dla każdego.

Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych

i

Autor: PFRON

Czy to jest łatwe?

Jest to kwestia podejścia do wykonywanego zawodu. Często bardzo trudno przekonać architekta do tego, żeby zmienił swoją ideę na rzecz poprawy dostępności, np. usunął schody przed wejściem. Ja nie przyjmuję do wiadomości tłumaczeń, że inaczej się nie dało. Bo jak powiedziałem wcześniej, montowanie podnośników przyschodowych oznacza, że architekt przy projektowaniu nowego budynku nie pomyślał o użytkownikach. Potem przy schodach straszą platformy, w dodatku często przykryte pokrowcami, żeby urządzenia nie niszczały. Lepszą już opcją są podnośniki pionowe, z których mogą korzystać osoby starsze czy opiekunowie małych dzieci z wózkami. A najlepszą jest brak schodów, oczywiście gdy mówimy o budynkach parterowych. W przypadku budynków wielokondygnacyjnych uniwersalnym, dostępnym dla wszystkich jest winda. Jednak tu również trzeba mieć wiedzę, jakie warunki powinna spełniać kabina dźwigu, aby można ją uznać za dostępną. I tu przydają się Standardy Dostępności Centrum Projektowania Uniwersalnego.

Jak krótko podsumowałby Pan Profesor projekt OWDA? Co jest w nim najważniejsze?

Projekt OWDA pokazał nam, jakie potrzeby mają podmioty publiczne w zakresie poprawy dostępności. Często zarządcy obiektów nie byli świadomi, jak dostępne są ich budynki i jakie działania należy podjąć, aby tą sytuację poprawić. Stąd pierwszym etapem modelu wdrażania dostępności w miastach powinno być budzenie świadomości – edukacja włodarzy, urzędników, projektantów czy nawet samych mieszkańców.. Kolejnym – wdrażanie standardów dostępności czy wypracowanie lokalnej strategii zapewnienia dostępności, które umożliwi realizację polityki rozwoju miasta w oparciu o idee projektowania uniwersalnego. Potem jest etap planowania, czyli przygotowania i realizacji procesu inwestycyjnego, w tym zapewnienie źródeł finansowania. Mogą to być dodatkowe środki unijne, ale przede wszystkim należałoby zadbać, aby proces finansowania poprawy dostępności odbywał się w ramach własnych funduszy remontowych, funduszy inwestycyjnych czy funduszy budżetów obywatelskich. Czyli najpierw świadomość, potem prawo, wiedza, a na końcu finanse. Proces tworzenia miasta przyjaznego wszystkim jest bowiem procesem długotrwałym i rozgrywa się on na wielu płaszczyznach. Miejmy świadomość, że każdy z nas może przyczynić się do poprawy dostępności – i mając na uwadze zdrowy egoizm – stworzymy przestrzeń dla wszystkich i przy okazji dla nas samych.

OWDA

i

Autor: PFRON

Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej (OWDA) to pilotażowy projekt doradczy realizowany od 2021 roku przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji ,,FAR” we współpracy z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i ARQiteka Biurem Projektowym Marta Kulik. Głównym celem projektu jest wspieranie podmiotów publicznych jako inwestorów w zakresie wzrostu dostępności architektonicznej obiektów i ich otoczenia w ramach przestrzeni publicznej oraz w spełnianiu wymagań wynikających z ustawy.

Prof. Marek Wysocki

i

Autor: archiwum prywatne

Marek Wysocki – architekt, profesor Politechniki Gdańskiej. Ceniony ekspert i znawca projektowania uniwersalnego. Autor Standardów Dostępności, wdrażanych w polskich miastach. Inicjator powołania pierwszego w Polsce Centrum Projektowania Uniwersalnego. Od 2014 r. ekspert ds. dostępności miasta Gdyni. Doświadczony praktyk, audytor dostępności ponad 300 obiektów i przestrzeni publicznych. Członek Rady Programowej Kongresu Osób z Niepełnosprawnościami, Rady Dostępności przy Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, niezależny ekspert Grupy ON Inclusion 14-20, pełnomocnik rektora Politechniki Gdańskiej ds. dostępności. Główny ekspert projektu Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej – kompleksowe wsparcie w zakresie dostępności architektonicznej dla podmiotów publicznych.

logotyp EE POWER

i

Autor: PFRON