Dom Czarna Skała w Bielsku-Białej

i

Autor: Archiwum Architektury Północna elewacja budynku otula wnętrze i zlewa się z płaszczyzną dachu. Powyginane płaszczyzny ścian doskonale wpisują się w górzysty krajobraz Beskidów; Fot. Tomasz Zakrzewski

Dom Czarna Skała w Bielsku-Białej

2019-02-28 14:04

Inspiracją dla architektów były otaczające miasto Beskidy. Budynek niepodobny jest do tradycyjnego domu, a swoją morfologią przypomina skalny odłamek, jakby był wynikiem procesów górotwórczych, a nie projektowych – pisze Justyna Swoszowska.

Nazwa obiektuDom jednorodzinny Czarna Skała
Adres obiektuBielsko-Biała, województwo śląskie
AutorzyMUS Architects, architekci Adam Zwierzyński, Anna Porębska
Architektura wnętrzsystem gospodarczy
Architektura krajobrazusystem gospodarczy
KonstrukcjaMichał Hetman
Generalny wykonawcasystem gospodarczy
Inwestorprywatny
Powierzchnia terenu1105.0 m²
Powierzchnia zabudowy220.0 m²
Powierzchnia użytkowa260.0 m²
Powierzchnia całkowita447.0 m²
Kubatura738.0 m³
Projekt2015
Data realizacji (koniec)2018
Koszt inwestycjiok. 750 000 PLN

Wśród banalnych domów jednorodzinnych jednej z nowszych dzielnic Bielska-Białej wyrósł niedawno budynek niepodobny do innych, przypominający kształtem wytwór natury – czarną skałę. Autorami tej nietypowej koncepcji są architekci z katowickiego biura MUS Architects, założonego kilka lat temu przez absolwentów Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej – Annę Porębską i Adama Zwierzyńskiego. Działalność pracowni obejmuje projekty w różnych skalach – od wzornictwa, przez wnętrza i architekturę, po zespoły urbanistyczne. Mottem tych młodych twórców jest poszukiwanie niebanalnych form dla funkcjonalnych rozwiązań przestrzennych. Czarna Skała jest idealnym tego przykładem. Budynek stanowi wyraźną dominantę formalną wśród sąsiadujących z nim rezydencji pokrytych rozłożystymi, czarnymi lub czerwonymi dachami. Zlokalizowany jest na terenie o wyraźnym, południowo-wschodnim nachyleniu, z widokiem na Dębowiec, Szyndzielnię i Klimczok w północno-wschodniej części pasma Baraniej Góry. Obiekt niepodobny jest do tradycyjnego domu, a swoją morfologią przypomina skalny odłamek. Na próżno jednakże krytykować architektów za formalizm lub pogoń za oryginalnością.

Dom Czarna Skała w Bielsku-Białej

i

Autor: Archiwum Architektury Dojazd do domu znajduje się od strony zachodniej. Zadaszenie drzwi wejściowych ukształtowane jest w bryle budynku. Modrzewiowe deski rozjaśniają czarną elewację; Fot. Tomasz Zakrzewski

Nie przyjęli oni a priori, że budynek ma być zdekonstruowany, natomiast zaprojektowali bryłę, która jest wypadkową wielu uwarunkowań: ściśle określonego przez inwestora programu funkcjonalnego, wytycznych projektowych wynikających z planu miejscowego, kształtu działki oraz lokalnego kontekstu. W fazie przedprojektowej architekci przeanalizowali kontekst przestrzenny i już po pierwszej wizji lokalnej wiedzieli, że zdecydowanie nie chcą nawiązywać do sztampowej architektury sąsiednich rezydencji. Urzeczeni pięknem Beskidów, zainspirowali się topografią górzystego krajobrazu. I tak kreatywność projektantów wraz z otwartością inwestorów na nowatorskie rozwiązania doprowadziły do realizacji tego niezwykłego domu. Niewątpliwie uznać można, że Czarna Skała jest przykładem architektury nie tyle zdekonstruowanej, co w głębokim sensie organicznej. Organiczność ta nie wynika z formalnego tylko podobieństwa do otaczającej natury, ale z dostosowania do funkcjonalnych wymogów mieszkańców. Można zaryzykować stwierdzenie, że dom w Bielsku-Białej jest wariacją na temat funkcjonalizmu organicznego, którego prekursorem był niemiecki architekt modernistyczny Hugo Häring. Do takiego wniosku doszłam, analizując usytuowanie na działce oraz wyjątkowo praktyczny układ przestrzenny. Budynek na rzucie wydłużonego prostokąta wypełnia północny fragment działki, pozostawiając południową jej część na przestronny ogród z widokiem na Beskidy. Dojazd od zachodu warunkuje usytuowanie strefy wejściowej i dwustanowiskowego garażu. Pomieszczenia obsługujące, niewymagające dobrego nasłonecznienia zlokalizowane są wzdłuż północnej elewacji, natomiast od południa rozciąga się strefa mieszkalna, otwarta na słońce i naturę. Zdefiniowany kierunkami świata układ funkcjonalny domu dopasowuje się do pochyłej działki. W części zachodniej jest posadowiony o połowę kondygnacji wyżej w stosunku do niższej części wschodniej. Dzięki takiemu rozwiązaniu parter ma w każdym punkcie bezpośredni kontakt z terenem. Dach jest wielospadowy, a jego precyzyjnie dostosowane do zapisów planu miejscowego skosy są tak wyprofilowane, że osłaniają wnęki okienne i drzwiowe przed opadami. Wszystkie elewacje pokryte płaskimi płytkami włókno-cementowymi tworzą jednolitą powierzchnię, upodabniając budynek do czarnej bryły bazaltu. Wnęki okien i drzwi są zatopione w płaszczyźnie ścian i rozchylają się na zewnątrz. Wyłożono je deskami modrzewiowymi, których miodowy kolor rozjaśnia czerń elewacji. Organiczna, rzeźbiarska forma domu wymaga nietypowych rozwiązań rynien, rur spustowych, kominów itp. Nowoczesny system ogrzewania wyeliminował kominy, a ukryte rynny rozwiązały problem odwodnienia. Zastanawia natomiast, czy w warunkach górskiego klimatu nie jest problemem zsuwanie się śniegu z płaszczyzny dachu. Oceniając dom w Bielsku-Białej stwierdzam, że architektom udało się uciec od formalizmu i bardzo dobrze dopasować organiczną bryłę do uwarunkowań przestrzennych terenu oraz funkcjonalnych wymogów użytkowników. Niewątpliwie dom zyskałby, gdyby był zlokalizowany na rozległej górskiej polanie, nie zaś na niewielkiej działce wśród tradycyjnej zabudowy jednorodzinnej.

Dom Czarna Skała w Bielsku-Białej

i

Autor: Archiwum Architektury Południowa elewacja jest otwarta na ogród i Beskidy. Licowane modrzewiowymi deskami ściany dookoła otworów okiennych rozchylają się, by wpuścić do wnętrza jak najwięcej słońca; Fot. Tomasz Zakrzewski

Założenia autorskie

Dom nawiązuje do topografii terenu, jakby był wynikiem procesów górotwórczych, a nie projektowych. Chcieliśmy, aby przypominał głaz narzutowy wbity w zbocze góry. Czarna Skała nie jest prostopadłościanem, kostką czy klasycznym domem o dwuspadowym dachu. To abstrakcyjna, wielopłaszczyznowa bryła, która nie ma wyraźnego podziału na ściany i dach. Działka, na której powstał, ma wyraźny spadek zarówno w kierunku południowym, jak i wschodnim. Plan został dopasowany do zbocza tak, by cały parter miał bezpośredni kontakt z płaszczyzną terenu. W oparciu o jego naturalne ukształtowanie rzut poziomy został przełamany w połowie długości. W efekcie strefa wejściowa znajduje się wyżej niż część dzienna, z której można bezpośrednio przejść na taras i do ogrodu. Kontynuację tego procesu projektowego stanowi podział poziomów na piętrze – dzięki temu powstał wielospadowy dach, którego załamania podążają za uskokami, wynikającymi z rozmieszczenia funkcji w obiekcie. Na parterze znajduje się część dzienna z otwartą kuchnią, jadalnią i salonem, toaleta, garaż dwustanowiskowy z przejściem bezpośrednio do domu przez wiatrołap, a także pomieszczenie gospodarcze. Na piętrze zlokalizowano trzy sypialnie, łazienkę, garderobę i magazyn. Parter z piętrem łączą wewnętrzne, żelbetowe schody jednobiegowe. Od północy dom jest zamknięty – elewacja w większej części stanowi tutaj połać dachową, opadającą do granicy działki. Natomiast ściana południowa jest wysoka i pełna przeszkleń. Od tej strony znajdują się pomieszczenia priorytetowe, z których otwiera się widok na Beskidy. Pomieszczenia uzupełniające zlokalizowano w części północnej. Ściany i dach budynku wykończone są tym samym materiałem – płaskimi płytkami włókno- -cementowymi Cembrit Quadra, natomiast wnęki w czarnej bryle domu wykonano z drewna modrzewiowego.

Adam Zwierzyński, Anna Porębska