Katowicki trzonolinowiec

Trzonolinowiec Katowice: śląski Blade Runner

2023-09-25 16:42

Budowa katowickich trzonolinowców zbiegła się w czasie z premierą „Łowcy androidów” Ridleya Scotta. Krótko po oddaniu do użytku porównywano je do siedziby policji dystopijnego miasta, w którym rozgrywała się akcja. Choć ostatecznie w żadnym filmie nie wystąpiły, z pewnością odegrały ważną rolę w krajobrazie urbanistycznym Katowic.

Spis treści

  1. Najwyższy trzonolinowiec w Polsce
  2. Trzolinowiec: Katowice w awangardzie
Budynek biurowy trzonolinowy Katowice, ul. Mickiewicza 29
Autor: Georg Gruićić
Inwestor: Centrala Handlu Zagranicznego
Powierzchnia całkowita: 27 183 m²
Kubatura: 117 600 m³
Realizacja: 1982

Najwyższy trzonolinowiec w Polsce

Na początku lat 80. dwa, ponad dziewięćdziesięciometrowe trzonolinowce uzupełniły krajobraz katowickiego centrum. Nowa inwestycja przy ulicy Mickiewicza 29 miała odzwierciedlać postępowość i nowoczesność socjalistycznego państwa. Była bowiem projektowana dla Centrali Handlu Zagranicznego (później stał się siedzibą Stalexportu). Koncepcję opracował jugosłowiański architekt Georg Gruićić. Zakładała ona realizację trzykondygnacyjnej podstawy o funkcji usługowej, na której wsparte byłyby dwie wieże o różnej wysokości: 97 i 92 metrów.

Budowa zajęła zaledwie 23 miesiące, co przy ówczesnym tempie wznoszenia budynków stanowiło prawdziwy sukces. Duża w tym zasługa szczególnego typu konstrukcji, tzw. trzonolinowej. Najpierw powstał żelbetowy trzon, później nadwieszone do niego za pomocą stalowych lin stropy. Polscy konstruktorzy mieli już w tej mierze duże doświadczenia, by wymienić tylko zrealizowany w latach 1963-1967 trzonolinowiec we Wrocławiu (proj. Jacek Burzyński i Andrzej Skorupa) czy ukończony w 1971 roku trzonolinowiec w Gdańsku (proj. Jasna Strzałkowska i Stanisław Tobolczyk). Ale to obiekt z Katowic do dziś jest najwyższym trzonolinowcem zrealizowanym w Polsce.

Katowice Trzonolinowiec

i

Autor: Piotr Tabaczyński

Trzolinowiec: Katowice w awangardzie

Kompleks Stalexportu charakteryzuje się pewną surowością. Uwagę zwracają zwłaszcza masywne cięgna podtrzymujące kondygnacje. W odróżnieniu od budynków z Gdańska i Wrocławia, ten nie ukrywa ich wewnątrz, ale eksponuje wraz z żelbetowymi wspornikami na dwukondygnacyjnym zwieńczeniu trzonów. To właśnie te białe czapy stały się znakiem rozpoznawczym katowickiego trzonolinowca. Układ oparty na centralnym pionie umożliwił stworzenie tu miejsca pracy dla 1800 osób. Sam trzon skrywa natomiast liczne piony windowe, klatki schodowe, a także pomieszczenia instalacyjne na ostatnich piętrach budynku.

Budowa biurowców zbiegła się w czasie z premierą kultowego filmu „Łowca androidów” Ridleya Scotta. Krótko po oddaniu do użytku porównywano je ponoć do siedziby policji dystopijnego miasta, w którym rozgrywała się akcja. Choć ostatecznie w żadnym filmie nie wystąpiły, z pewnością odegrały ważną rolę w krajobrazie urbanistycznym Katowic, stając się na długi lata punktem odniesienia dla kształtowaniu pierzei ulicy Mickiewicza.

Katowice Trzonolinowiec

i

Autor: Piotr Tabaczyński