Pomimo rozwoju nowych technologii, które umożliwiają coraz wierniejsze przedstawianie niezrealizowanych jeszcze budynków, modele pozostają jednym z istotnych narzędzi w pracy architekta. Pozwalają na przetestowanie rozwiązań w przestrzennej formie i ułatwiają komunikację z inwestorem. Pełnią też funkcję szkicu i to właśnie ta ostatnia, najbardziej tradycyjna funkcja modelu łączy praktykę architektoniczną i działania artystyczne. Dla Moniki Sosnowskiej, której wystawę można oglądać do 22 kwietnia w warszawskiej Fundacji Galerii Foksal, model jest istotną częścią procesu realizacji pracy. Monumentalne rzeźby i instalacjie poprzedza przygotowanie precyzyjnych modeli w skali 1:20.
Wystawa odsłania część warsztatu artystki, która często sięga po motywy zaczerpnięte z architektury. W jej rzeźbach pojawiają się elementy takie jak klatki schodowe, balustrady, plątaniny prętów zbrojeniowych, a nawet całe szkielety budynków, które poprzez deformację i za sprawą ekspozycji w muzealnych lub galeryjnych przestrzeniach zostają pozbawione swych utylitarnych funkcji. Ekspozycja jest jednocześnie rodzajem retrospektywy w miniaturze - można tu zobaczyć aż 83 modele prac zrealizowanych w przeciągu ostatniej dekady. Dla odwiedzających, którzy znają prace Sosnowskiej, uderzający będzie kontrast delikatnych ażurowych form z papieru i efektu finalnego w postaci ciężkich, stalowych konstrukcji. Ostatniego dnia trwania wystawy o godzinie 13.00 zaplanowano krótkie oprowadzanie.
Monika SosnowskaModele 2007-2017do 22 kwietniaFundacja Galerii Foksal ul. Górskiego 1A Warszawa