Biblioteka publiczna w Szynwałdzie

i

Autor: archiwum serwisu Biblioteka publiczna w Szynwałdzie, narożnik północno-zachodni z loggią czytelni na piętrze oraz tarasem od zachodu; fot. Jakub Certowicz

Biblioteka publiczna w Szynwałdzie

2015-03-19 21:59

Budynek usytuowano na tarasowym zboczu. Choć skromny, został zaprojektowany z finezją. Centralne przełamanie, widoczne w bryle i dwuspadowym dachu, akcentuje plac i przeszkloną strefę wejściową – o realizacji biura Kucia Tyczyński pisze Tomasz Głowacki.

Szynwałd to typowa, ulicowa wieś Pogórza Karpackiego, gdzie wzdłuż wijącej się między pagórkami drogi porozrzucane są budynki o zróżnicowanej w charakterystyczny dla polskiego krajobrazu architekturze – od katalogowych, rozłożystych dworków i wysokich, kilkukondygnacyjnych domów, po nieliczne drewniane chaty o dwuspadowych dachach, jakby zrośnięte z ziemią i otoczeniem.

Centrum ponad trzytysięcznej miejscowości definiuje przystanek autobusowy, szkoła oraz neogotycki kościół na górce z remizą strażacką poniżej, a od otwarcia 11 listopada 2014 – także biblioteka publiczna.

Wśród mieszkańców wsi i całej gminy Skrzyszów nowy obiekt budzi duże zainteresowanie. Z jednej strony dzięki samej architekturze – współczesnej, neoregionalnej, która jest ewenementem na skalę co najmniej gminy; z drugiej dzięki temu, że siedzibę ma w nim prężnie działająca placówka, odgrywająca rolę wielozadaniowego „domu kultury”. Jej różnorodne propozycje adresowane są zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i dla dorosłych. Odbywają się tam m.in. kursy tańca i szachów, przedstawienia teatralne, pokazy filmowe czy konferencje.

Biblioteka publiczna w Szynwałdzie

i

Autor: archiwum serwisu Widok od strony południowo-wschodniej. Tarasowo zaplanowane zagospodarowanie terenu uwzględnia znaczne różnice wysokości. Biblioteka znajduje się w sąsiedztwie szkoły podstawowej i gimnazjum (z boiskiem widocznym w głębi) oraz przedszkola (po prawej); fot. Jakub Certowicz

Sam obiekt nie jest widoczny z głównej drogi Tarnów-Ryglice. Schowany od wschodu za budynkiem szkoły, wypełnia maksymalnie działkę po dawnym boisku, od północy zbliżając się mocno do połączonego z przedszkolem domu nauczyciela. Od południa natomiast roztacza się krajobrazowe otwarcie z pięknym widokiem na parafialny kościół. Tam właśnie, na parterze, projektanci przewidzieli wyjście z wielofunkcyjnej sali i zaplanowali kilka ławek.

Mimo bliskości sąsiedniej zabudowy, biblioteka świetnie wpisana została w trudny topograficznie teren. Wielką zaletą rozwiązania jest plac wejściowy, który utworzono przede wszystkim w związku z koniecznością zapewnienia przestrzeni manewrowej dla wozu strażackiego. Budynek, choć skromny, zaprojektowano z finezją, szukając nieregularnych linii wzbogacających percepcję, a wynikających ze spadków na działce. Jego centralne przełamanie, widoczne w bryle i dwuspadowym dachu, akcentuje plac i przeszkloną strefę wejściową.

Otwarty na przestrzał z podcieni obszerny hol recepcyjny tworzy mocne przewężenie kubatury, ukazując dostępność obiektu zarówno od wschodu, jak i zachodu. Biblioteka ma kompozycję horyzontalną, trójpasmową: ciemnografitowy dach wieńczy tynkowane na biało piętro, które z kolei spoczywa na lekkim, szklano-drewnianym parterze. Obrys parteru jest „niesforny”, wielokrotnie łamany – to wychodzi poza rzut piętra, to znowu radykalnie się cofa, nigdy nie podążając zgodnie z geometrią górnej części.

W elewacji zachodniej wysokość pasów przyziemia i piętra ulega zmianie poprzez skośne linie dostosowujące się do poziomu tarasu ewakuacyjnego, pod którym zlokalizowano toalety i śmietnik. Projekt wyraźnie odróżnia piętro od parteru, przez co sprawiają one wrażenie niezależnych, przesuwających się względem siebie struktur. Rozedrgany kontur bryły zapowiada wnętrze różnorodne i pełne zakamarków.

Hol rozdziela strefę biblioteczną od sali wielofunkcyjnej, która ma nieregularny kształt oraz szedowy sufit podwieszany, by zapewnić lepsze rozchodzenie się dźwięku. Zaprojektowano tu wygodne zaplecze sceniczne, a także balkon techniczny pod przewidziany w przyszłości system profesjonalnego nagłośnienia i oświetlenia. Część biblioteczna została rozplanowana na parterze i poddaszu jako otwarta strefa z wolnym księgozbiorem. Na kondygnacji górnej zaproponowano wydzieloną czytelnię oraz salkę komputerową. Szkoda tylko, że widok z wąskiej loggii przy czytelni północnej przymyka ściana domu nauczyciela, a pełną ścianę południową, która z kolei mogłaby być zamieniona na podobną loggię z atrakcyjnym widokiem na okolicę, „przyozdabia” lamówka z blachy.

Projekt przywodzi na myśl kameralne kształtowanie przestrzeni przez Julię Bolles i Petera Wilsona. Podobnie jak w realizacjach tej niemiecko-australijskiej pary, przestrzeń gminnej biblioteki w Szynwałdzie wynika z indywidualnej interpretacji genius loci oraz konsekwentnego budowania scenariusza różnorodności dróg komunikacji i funkcji. Jest miejscem żywym, pozwalającym na zaskoczenie i zmiany, które niesie przyszłość.

Biblioteka publiczna w Szynwałdzie

i

Autor: archiwum serwisu Kondygnacja poddasza strefy bibliotecznej. W głębi regały ustawione wokół barierek schodów. Niesymetryczny względem kalenicy sufit to świadomy zabieg pozwalający na wygospodarowanie przestrzeni dla mechanicznej wentylacji; fot. Jakub Certowicz

Założenia autorskie:

Niedawno otwarta biblioteka w Szynwałdzie, zgodnie z życzeniem klienta, jest odpowiedzią na zapotrzebowanie lokalnej społeczności na budynek będący nie tylko wypożyczalnią książek, ale także lokalnym centrum kultury – przestrzenią dla spotkań autorskich, warsztatów edukacyjnych i wystaw.

Obiekt usytuowano na tarasowanym zboczu w bezpośrednim sąsiedztwie przedszkola, szkoły podstawowej i gimnazjum. Górna część to niemal pozbawiona okien, nakryta popielatym, dwuspadowym dachem bryła, która dynamicznie przegina się w połowie swojej długości, parter natomiast ukształtowany został w formie wstęgi, której charakter nadają pionowe, drewniane żaluzje przedzielone dużymi przeszkleniami.

Dzięki tarasowemu ukształtowaniu terenu w sposób naturalny uzyskano z zewnątrz łatwy dostęp do obu kondygnacji. Mocno przeszklony parter otwiera się na nieregularny plac z licznymi miejscami do siedzenia. W obiekcie, oprócz części bibliotecznej z szeregiem otwartych, przenikających się przestrzeni, w których zaplanowano m.in. wypożyczalnię książek, czytelnię czasopism, czytelnię multimedialną i enklawę przeznaczoną dla dzieci, mieści się też obszerna, wysoka na dwie kondygnacje sala wielofunkcyjna z zapleczem.

Metryka
  • Autorzy: Kucia Tyczyński Pracownia Architektoniczna, architekci Mirosława Kucia-Tyczyńska, Maciej Tyczyński
  • Powierzchnia zabudowy: 505.0
  • Konstrukcja: Biuro Projektów Aleksander Tyczyński, Aleksander Tyczyński, Jakub Szostak
  • Kubatura: 4683.0
  • Koszt inwestycji: 2 550 000 PLN
  • Inwestor: Gminne Centrum Kultury i Bibliotek w Skrzyszowie
  • Architektura krajobrazu: Kucia Tyczyński Pracownia Architektoniczna, architekci Mirosława Kucia Tyczyńska, Maciej Tyczyński
  • Adres obiektu: Szynwałd, ul. Szynwałd 11
  • Nazwa obiektu: Biblioteka publiczna
  • Generalny wykonawca: Spółdzielnia Rzemieślnicza Wielobranżowa w Tarnowie
  • Projekt: 2011
  • Data realizacji (koniec): 2014
  • Data realizacji (początek): 2012
  • Powierzchnia terenu: 3416.0
  • Powierzchnia całkowita: 1004.0
  • Powierzchnia użytkowa: 692.0