Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 1

i

Autor: Urs Wyss / archiwum pracowni Widok na całe założenie szpitala psychiatrycznego, w tym na klasztor z XVIII wieku na drugim planie. Nowy budynek kliniki (w głębi, przed klasztorem) został zaprojektowany na podstawie dwóch kwadratów, nawiązując do ortogonalnej siatki istniejących zabudowań

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii

2019-05-27 12:43

Konkurs na nowy budynek w kompleksie szpitala psychiatrycznego z lat 80. XX wieku wygrali młodzi polscy architekci, Ewa i Błażej Janikowie. Jury było pod wrażeniem ich koncepcji, ponieważ jako jedyna spełniła wszystkie wymagania funkcjonalne – pisze Werner Huber.

Po reformacji wiele klasztorów przekształcono w więzienia lub zakłady dla obłąkanych, jak niegdyś nazywano kliniki psychiatryczne. Dawny klasztor cysterski pod wezwaniem św. Urbana na północno-zachodnim krańcu kantonu Lucerna pełni tę funkcję od 1873 roku. Wzniesiony w pierwszej połowie XVIII wieku obiekt, będący dziełem pochodzącego z Vorarlbergu budowniczego Franya Beera, to jeden z najbardziej imponujących przykładów barokowej architektury w Szwajcarii. Katolicka Lucerna i inne konserwatywne kantony w listopadzie 1847 roku zrzeszyły się w Sonderbund, występując przeciw tym liberalnym, postępowym i głównie protestanckim. Po niecałym miesiącu zwyciężyli liberałowie. Będąca ostatnim konfliktem zbrojnym na szwajcarskiej ziemi, wojna domowa doprowadziła w 1848 roku do założenia nowoczesnego, istniejącego do dziś państwa związkowego. W tym samym roku kanton Lucerna zdecydował o rozwiązaniu klasztoru św. Urbana. Należące do niego dobra sprzedano, by spłacić długi zaciągnięte podczas wojny. W 1870 roku kanton odkupił jednak założenie klasztorne, aby przebudować je na klinikę psychiatryczną.

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 8

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Elewacja frontowa. Budynek został podzielony na dwie bryły, w których mieszczą się odpowiednio dwa i trzy oddziały szpitalne

Na początku lat 80. XX wieku tuż obok klasztoru, na terenie przypominającego kampus założenia wzniesiono liczne nowe budynki. Łączy je ortogonalny plan, niewielka wysokość, jak również pokrywająca fasady farba w kolorze ochrowej żółci. Nowa architektura ukazywała zmianę w podejściu do chorób psychicznych – odejście od zamkniętego zakładu w stronę otwartej kliniki. Taki był punkt wyjścia w konkursie na rozbudowę ogłoszonym przez Lups (Luzerner Psychiatrie) w 2014 roku. Organizatorzy konkursu byli pod wrażeniem koncepcji Ewy Misiewicz i Błażeja Janika, ponieważ jako jedyna spełniła wszystkie wymagania funkcjonalne. W porównaniu z istniejącą zabudową nowy obiekt ma duży obrys. Aby nie przytłaczał skalą, architekci podzielili bryłę na dwie części o wysokości jednego i dwóch pięter. Na każdym z nich urządzono zorganizowane niemal jednakowo oddziały. W środku znajduje się rozpięta między dwoma dziedzińcami strefa dzienna, z którą graniczą pomieszczenia służbowe i pokoje. Sercem nowego budynku jest klatka schodowa. W odróżnieniu od starej części, gdzie schody skrywają się za ścianami i drzwiami, tę ukształtowano jako otwartą i zapraszającą do użytkowania. Architekci zbudowali wokół schodów drewnianą, wykończoną lamelami szkatułę, która otwiera różne widoki. Drewno i lastryko występują w całym budynku i tworzą przyjemną atmosferę. Kontrast dla tej powściągliwej palety barw stanowią intensywne kolory i elementy graficzne w korytarzach.

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 7

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Taras na dachu niższej bryły z widokiem na wieże kościoła przyklasztornego

Masywna bryła została zrytmizowana mocnymi wcięciami, tworzącymi tarasy i otwarte dziedzińce. Wcięcia w kubaturze nie tylko pozwalają światłu dotrzeć do wnętrz, lecz także otwierają widoki na piękne krajobrazy. Umożliwiają też wgląd w dalsze części budynku, tak że nie ma się wrażenia, że jest się uwięzionym. Aby upodobnić do siebie nową i istniejącą zabudowę, architekci zaprojektowali tynkowaną elewację, wybrali jednak nieco jaśniejszy kolor. Kto spaceruje dziś po tej okolicy, doświadcza nowej i starej zabudowy jako całkiem odmiennych i autonomicznych części, nie mając jednak wątpliwości, że należą one do jednego założenia. Po budynku nie widać, jak bardzo skomplikowane było planowanie. I to właśnie świadczy o jego jakości.

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 9

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Widok na wejście do budynku. Uskoki w elewacji oraz głębokie otwory okienne wzmacniają geometryczną formę obiektu i nadają mu plastyczności

Założenia autorskie

Klinika psychiatryczna sąsiaduje z zabytkowym klasztorem cystersów z XVIII wieku, który dominuje przestrzennie nad zabudową miejscowości St. Urban w centralnej Szwajcarii. Aby nie zaburzać historycznego kontekstu, budynek skalą oraz formą nawiązuje do kompleksu szpitalnego powstałego w latach 80. ubiegłego stulecia. Obiekt został zaprojektowany na podstawie dwóch kwadratów, odnosząc się do ortogonalnej siatki istniejącej architektury. Podział na dwa powiązane ze sobą budynki wspiera skalę całego założenia. Bryła nowej części kliniki zachowuje jednak swój indywidualny charakter poprzez wcięcia w kubaturze, które wprowadzają również światło dzienne oraz przestrzeń zewnętrzną do wnętrza. Poprzez ten zabieg z każdego pomieszczenia roztacza się widok na górski krajobraz. Uskoki w elewacji oraz głębokie otwory okienne wzmacniają geometryczną formę obiektu oraz dodają mu plastyczności. Przeplatające się wcięcia w kubaturze tworzą dziedzińce, które wraz z trzonami komunikacyjnymi nadają rzutom ortogonalną formę oraz jasny i prosty układ funkcjonalny. W centralnej części znajduje się otwarta strefa dzienna, stanowiąca oś widokową pomiędzy dziedzińcami. Pokoje pacjentów zlokalizowane są wzdłuż elewacji zewnętrznych. Cały obszar wokół kliniki ma charakter parkowy, co wyraziście podkreślono koncepcją urbanistyczną nowej realizacji. Siatka ciągów pieszych została opracowana w formie swobodnej, łączącej nowy budynek z istniejącymi. Projekt rozwija całość założenia oraz współtworzy samowystarczalny kompleks, który cechuje spójność i przejrzystość. EWA JANIK, BŁAŻEJ JANIK

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 10

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Wcięcia w kubaturze tworzą dziedzińce, których drewniana elewacja kontrastuje z jasnym tynkiem elewacji zewnętrznej
Metryka
Ewa Janik i Błażej Janik

Autor: serwis prasowy

Nowy budynek w kompleksie szpitala psychiatrycznego z lat 80. XX wieku

Szwajcaria, St. Urban, ul. Schaffmatt 1

Autorzy: M.O.C. Architekci, architekci Ewa Janik, Błażej Janik

Współpraca autorska: architekci Radosław Bagrowski, Anna Kłosek, Martyna Wyrwas

Nadzór budowlany: Schärli Architekten AG

Architektura wnętrz: M.O.C. Architekci

Architektura krajobrazu: freiraumarchitektur gmbh

Konstrukcja: Basler & Hofmann Innerschweiz AG Inwestor: Luzerner Psychiatrie

Powierzchnia terenu (objętego opracowaniem): 11 725 m2

Powierzchnia zabudowy: 3231 m2

Powierzchnia użytkowa: 9319 m2

Powierzchnia całkowita: 10 387 m2

Kubatura: 33 898 m3

Projekt konkursowy: 2014

Projekt: 2014-2017

Realizacja: 2019

Koszt inwestycji: 34 000 000 CHF

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 11

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Podcień dziedzińca w parterze. Na każdym tarasie w celach bezpieczeństwa zastosowano czarną siatkę ze stali nierdzewnej, uszlachetnioną elementem dekoracyjnym w formie przezroczystego sześcianu załamującego światło (wg projektu architektów)
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 12

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Widok na główną klatkę schodową z holu wejściowego. W tle grafika ścienna różniąca się na każdej kondygnacji motywem oraz kolorem, ułatwiająca pacjentom z demencją poruszanie się po budynku
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 13

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Pomieszczenie biurowe. Duże przeszklenie uzupełnione jest otwieranym pełnym skrzydłem o bezpiecznej szerokości
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 14

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Strefa dzienna usytuowana jest w głębi obiektu. Dzięki wcięciom w bryle budynku pomieszczenie otwiera się na otaczający krajobraz parkowy
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 15

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Korytarz wzdłuż pokoi pacjentów. Przy doborze materiałów zostały uwzględnione normy dotyczące projektowania dla osób starszych, m.in. wytyczne do antypoślizgowości czy kontrastu podłoga-ściana-drzwi

Sercem nowego budynku jest klatka schodowa. W odróżnieniu od starej części, gdzie schody skrywają się za ścianami i drzwiami, tę ukształtowano jako otwartą i zapraszającą do użytkowania

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 16

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Główna klatka schodowa. Balustrada wypełniająca duszę schodów oraz pionowe lamele zostały zastosowane w celach bezpieczeństwa

Dawny klasztor cysterski pod wezwaniem św. Urbana na północno-zachodnim krańcu kantonu Lucerna pełni funkcję kliniki psychiatrycznej od 1873 roku

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 2

i

Autor: archiwum pracowni Sytuacja. Oznaczenia: 1 – nowy budynek w kompleksie szpitala; 2 – ogród demencji 3 – kompleks szpitalny powstały w latach 80 XX w.; 4 – budynki szpitalne - dawny klasztor cystersów z XVIII wieku
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 3

i

Autor: archiwum pracowni Rzut parteru. Oznaczenia do rys. 3-4: 1 – hol; 2 – sala konferencyjna; 3 – pokój narad; 4 – dyżurka; 5 – pokój spotkań z bliskimi; 6 – jadalnia z kuchnią; 7 – strefa dzienna; 8 – pokój chorych; 9 – izolatka; 10 – strefa odpoczynku; 11 – pomieszczenie do terapii; 12 – taras
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 4

i

Autor: archiwum pracowni Rzut pierwszego piętra
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 5

i

Autor: archiwum pracowni Przekrój A-A
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 6

i

Autor: archiwum pracowni Przekrój B-B
Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 17

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Detal klatki schodowej. Drewniane lamele są elementem łączącym wszystkie kondygnacje w pionie
A Psychiatric Hospital in St. Urban, Switzerland

The psychiatric hospital has been located in a former monastery since mid-19th cent. It was expanded in the 1980s, and in 2014 an architectural competition was announced for yet another building. The winners were two young Polish architects, who completed their internship in Switzerland. In order for the big building not to be overwhelming, it was divided into two parts, one two-, the other three-storied, orthogonal like their elder neighbors and arranged around internal courtyards. A large hall connects the two courtyards. The upper stories have deep indentations that let in light and open views onto the surrounding park greenery, and since they are shifted in relation to each other, they give a rhythm to the big mass. The new part is different yet harmonized with the rest of the complex; undoubtedly modern, it is also painted in a lighter ochre than the others. The building’s focus is an open wide terrazzo staircase encased in a wooden box finished with wooden laths; wood and terrazzo were used throughout the building and their muted hues are diversified only by strong colors and graphic elements in corridors.

Szpital psychiatryczny w Szwajcarii 18

i

Autor: Christof Moeri / archiwum pracowni Detal balustrady klatki schodowej. We wnętrzach i na elewacji zostały zastosowane naturalne materiały