Domki fińskie

Pierwsze osiedle powojennej Warszawy jest drewniane. Osiedle Jazdów w Warszawie - zielona enklawa w środku stolicy

2024-08-23 14:40

Domki fińskie na Jazdowie to miejsce z fascynującą historią. Znani mieszkańcy, pochodzenie domków i ich pierwsi osadnicy, wreszcie całe mnóstwo zieleni i idylliczny klimat osiedla. Wszystko to składa się na miejsce wyjątkowe - i to w centrum Warszawy. Jaka jest historia Jazdowa, pierwszego osiedla wybudowanego w powojennej Warszawie, i jakie są wobec niego plany?

Spis treści

  1. Jazdów i odbudowa Warszawy - jak powstało osiedle domków fińskich?
  2. Co dalej z Jazdowem? Nowy Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego

Jazdów i odbudowa Warszawy - jak powstało osiedle domków fińskich?

Historia Jazdowa jest nierozerwalna z konsekwencjami II Wojny Światowej. W 1945 roku, w ramach reparacji, z Finlandii do Moskwy przyjechały drewniane domy - tzw. domki fińskie; wewnątrz niektórych wciąż informuje o tym zapisany cyrylicą krótki komunikat: "reparacje". Podjęto decyzję o przekazaniu części z nich Polsce. Według różnych źródeł 90 lub 96 trafiło na Jazdów w Śródmieściu. Miały być tymczasowym rozwiązaniem dla krytycznej sytuacji mieszkaniowej w zburzonej stolicy, którą dopiero co postanowiono odbudować. Robotnicy wznoszący Warszawę z gruzów zamieszkali właśnie tutaj.

Zobacz także: Domy-grzyby, czyli jak Warszawiacy obchodzili komunistyczne przepisy budowlane. Poznaj historię kopulaków z Osiedla Zakątek

W sierpniu 1945 roku wszystkie domki były gotowe, ale już od lipca toczyło się tu życie - wtedy lokatorzy wprowadzili się do pierwszych trzydziestu domków. Gazeta Życie Warszawy 9 maja 1945 opublikowała wzmiankę o nowym Osiedlu Biura Odbudowy Stolicy na Górnym Ujazdowie. Wstęp był niemal poetycki:

Piękna architektura. Domy mazurskie we wsi Lellowo

Z gęstej zieleni listowia drzew i krzewów rozległego ogrodu Szpitalu Ujazdowskiego wyzierają rozmieszczone koloniami, ujmujące świeżością swych gładkich drewnianych ścian - domki fińskie.

Kolejne akapity dają obraz samych budynków.

Wszystkie domki są stawiane na niewysokiej podmurówce, a większość ich jest podpiwniczona. Dachy wszystkich domków są kryte bituminą. Przeważa typ domku rodzinnego, dwupokojowego z kuchnią. Wchodzimy po cementowych schodach, pod zgrabnymi kolumienkami podcieni i wstępujemy do przedsionka. Po prawej ręce znajduje się pokój bawialny, dalej sypialnia i kuchnia - jadalnia. Pomieszczenia są przestronne i widne. W kuchni trzon kuchenny jest mutowany, a w ścianę jest wmontowana spiżarnia. W sypialni znajdują się trzy szafy: do bielizny, garderoby i do suszenia zwierzchnich okryć; ta ostatnia urządzona jest w ścianie, sąsiadującej z kuchnią. W pokoju bawialnym zwraca uwagę okno o wielkiej powierzchni światła. [...] Wszystkie szczegóły są dobrze pomyślane, a powierzchnia jak najdalej zekonomizowana. Wszystkie metalowe części domków, jak okucia, zawiasy, klamki, są seryjne i podobnie jak części drewniane, wyrobu fińskiego, jedynie instalacje elektryczne są pochodzenia krajowego.

Domki fińskie z Osiedla Jazdów w Warszawie - zdjęcia. Pierwsze osiedle Warszawy było drewniane

i

Autor: Szymon Starnawski / Grupa Murator

Oficjalne otwarcie pierwszego osiedla mieszkaniowego wybudowanego w zburzonej Warszawie następuje 2 sierpnia 1945 roku. Drzewa nasadzono dopiero w kwietniu 1946 r., choć z wycinka gazety wiemy, że i bez tego było tu już zielono. W 1947 r. zostaje otwarte przedszkole w ocalałym i wyremontowanym budynku mieszkalnym Szpitala Ujazdowskiego. W drugim poszpitalnym budynku (który stoi do dziś, ale już z inną funkcją) zorganizowano szkołę.

Idea tymczasowości domków przypomniała o sobie w 1967 roku - ruszyła wtedy budowa ambasady francuskiej na u. Pięknej 1, a z ziemią zrównano kilkadziesiąt drewnianych budynków. Kolejnych kilkanaście przestało istnieć, gdy w latach 1968-1974 budowano Trasę Łazienkowską. Znikanie Jazdowa miała przypieczętować decyzja Rady Narodowej Warszawa Śródmieście podjęta w 1972 roku - w ciągu dwóch lat drewniane osiedle ma zostać wyburzone.

Domki fińskie z Osiedla Jazdów w Warszawie - zdjęcia. Pierwsze osiedle Warszawy było drewniane

i

Autor: Szymon Starnawski / Grupa Murator

Domki zostały jednak na miejscu, przetrwały czas przemiany i doczekały nowego ustroju. Zamieszkują tu Maria Czubaszek i Jan Pietrzak, Jonasz Kofta, Barbara Wrzesińska.

Zobacz także: Przyczółek Grochowski - słynne osiedle Hansenów i najdłuższy blok w Polsce. Jaka jest historia warszawskiego "Pekinu"?

W 2005 roku naprzeciwko ambasady francuskiej rozpoczęto budowę ambasady Niemiec; kilkanaście domków musiało ustąpić jej miejsca. Druga decyzja o wyburzeniu osiedla nadeszła stosunkowo niewiele później, bo w roku 2011 - od tego momentu wszystko zdaje się już toczyć bardzo szybko. W tym samym roku powstała inicjatywa Otwarty Jazdów, a mieszkańcy osiedla i miasta stanęli w obronie terenu. Zorganizowano szereg wydarzeń kulturalnych, edukacyjnych i artystycznych. Mimo to końcem 2012 roku władze dzielnicy Śródmieście sprzedały 4 domki, które następnie wywieziono z osiedla. Mieszkańcy organizują festiwal "Otwarty Jazdów", a później inicjują konsultacje społeczne dotyczące Jazdowa; zawiązują partnerstwo, współtworzą projekty społeczne i kulturalne - działalność tę kontynuują do dziś.

Na Jazdowie ostało się 27 domków fińskich - w tym jeden spalony.

Zobacz Jazdów zimą:

Co dalej z Jazdowem? Nowy Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego

Osiedle czekają zmiany. Chociaż Jazdów jest przestrzenią społeczno-kulturalną i to właśnie taką działalność prowadzi się przede wszystkim w jego budynkach, wciąż ma funkcję mieszkalną - domki fińskie zajmuje dziś 8 rodzin. I w kwestii zmian o tę funkcję się rozchodzi - miasto nie planuje już przeznaczać działki pod inną zabudowę, jednak wraz z wprowadzeniem nowego Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego mieszkania komunalne miałyby zostać przeznaczone na inne cele, zamykając tym samym mieszkaniowy rozdział trwający tu od 45. roku.

Otwarty Jazdów zachęcał na Facebooku do zgłaszania uwag do planu, argumentując, że założenie przestanie być osiedlem, gdy domki staną się jedynie pawilonami - jak podaje OJ - nawet w 40% przeznaczonych na punkty gastronomiczne. Członkowie inicjatywy odwoływali się do kryzysu mieszkaniowego, a także zaleceń konserwatorskich, które miałyby być przez Plan zignorowane. Ich instagramowy post z apelem o pomoc trafił na profil Make Life Harder i zyskał duży rozgłos. W 5 opuszczonych obecnie domkach chcieliby zorganizować mieszkania tymczasowe, zamieszkane - zachować, a liczbę punktów gastronomicznych znacznie ograniczyć. 

Czas pokaże, jaki efekt przyniosą uwagi zgłoszone do nowego Planu. Tymczasem Jazdów czeka remont trzech domków; władze dzielnicy przeznaczyły na ten cel 10 milionów zł.

Źródła: Przewodnik Architektoniczny Osiedla Jazdów, jazdow.pl, domkifinskie.etnograficzna.pl

Zobacz także: Drewniane osiedle "Przyjaźń" - to tu mieszkali budowniczowie Pałacu Kultury. Przez lata obrosło w legendy, teraz stanie się zabytkiem