Stanisława Sandecka Nowicka: Grand Dame światowej architektury

Stanisława Sandecka Nowicka tworzyła m.in. okładki do książek, ilustracje i plakaty, była współautorką Domu Turysty w Augustowie i słynnego Paraboleum w Raleigh, pracowała w Biurze Odbudowy Stolicy i u Le Corbusiera, a w 1963 roku jako pierwsza kobieta na architektonicznej uczelni w USA uzyskała tytuł profesora. Inicjatorki Balu architektek tym razem przypominają postać Stanisławy Sandeckiej Nowickiej.

Dlaczego od tylu lat wmawiamy sobie, że o kobietach w architekturze mówi się mało, bo nie projektują one ważnych obiektów albo nie zbierają ważnych nagród? Ile lat jeszcze będziemy się okłamywać, że za nieobecnością kobiet na kartach historii architektury stoi sama kobieta – skromna, niechętna do zajmowania ważnych stanowisk, kreślarka na etacie wielkich, męskich gwiazd? Kiedy wreszcie powiemy sobie wprost, że systemowo i konsekwentnie historia pamięta tylko mężów, zapominając zupełnie o żonach w sławnych duetach, małżeństwach w partnerskiej pracy. Dlaczego nazwisko Venturi jest bardziej popularne od Scott-Brown? Czemu większość z nas wie o Oskarze, Zofię kojarząc głównie z rozmazanego zdjęcia okładki książki „Zaczyn”? I czemu doskonale znamy tragiczną historię Macieja Nowickiego, który u początków błyskotliwej kariery w USA rozbił się samolotem i nie zaprojektował Chandigarh, nie wiedząc, że jego zawodowa i życiowa partnerka została pierwszą kobietą z tytułem profesorskim z dziedziny architektury w USA?Stanisława i Maciej biuro prowadzili wspólnie i wszystkie swoje projekty podpisywali oboje. Niezwykle zdolna architektka pracowała w Biurze Odbudowy Stolicy, tworząc plany odbudowy Warszawy. Zdobyła stypendium rządu francuskiego Diplome d’Honneur i dostała się na praktyki w Paryżu do studia Le Corbusiera. Niecałą dekadę później, wraz z mężem, wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Zaprojektowała z nim tam m.in. Dorton Arenę w Raleigh zwaną Paraboleum. Po wypadku lotniczym Macieja, została sama z dwójką dzieci. Czy sobie poradziła? Zaczęła wykładać architekturę na Uniwersytecie Pensylwanii. Na uczelni nazywano ją Grand Dame. W 1963 roku jako pierwsza kobieta na architektonicznej uczelni w USA uzyskała tytuł profesora. W 1987 roku została uhonorowana Medalem AIA (American Institute of Architects), a w roku 2016 roku otrzymała medal Gloria Artis dla osób szczególnie zasłużonych polskiej kulturze. I jak myślicie, poradziła sobie?Praca domowa od Balu architektek:1) Zapamiętajcie nazwisko Stanisławy (Sasi) Sandeckiej Nowickiej 2) START MAKING FEMALE ARCHITECTS FAMOUS!

ZAPISZ SIĘ