Spis treści
- Gdzie jest Polska Stacja Antarktyczna im. Arctowskiego?
- Projekt nowej stacji opracowało biuro architektoniczne Kuryłowicz & Associates
- Stacja modułowa
- Zobacz wizualizacje. Polska Stacja Antarktyczna
Gdzie jest Polska Stacja Antarktyczna im. Arctowskiego?
Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego, powszechnie nazywana Arctowski, znajduje się na wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych. Opiekę logistyczną i merytoryczną nad placówką sprawuje Zakład Biologii Antarktyki Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN.
Projekt nowej stacji opracowało biuro architektoniczne Kuryłowicz & Associates
Blisko 40-letni obiekt jest dziś w fatalnym stanie, zagraża mu też erozja linii brzegowej i coraz bliżej podchodząca woda, instytut zabiega więc o realizację nowej bazy, usytuowanej trzy metry wyżej i dostosowanej do współczesnych możliwości prowadzenia badań. Opracowanie wstępnego projektu instytut zlecił trzem polskim biurom architektonicznym. Ostatecznie wybrał propozycję Kuryłowicz & Associates. Koncepcja zakłada budowę dwukondygnacyjnego obiektu, zakotwiczonego na 36 betonowych blokach lub mikropalach.
Stacja modułowa
Z uwagi na trudne warunki klimatyczne, stacja powstawałaby z modułów przetransportowanych z Polski drogą morską. Konstrukcję zaplanowano z klejonego drewna, ponieważ, jak tłumaczą architekci, jest lekkie, po zaimpregnowaniu ognioodporne i charakteryzuje się bardzo dobrymi właściwościami akustycznymi, co ma duże znaczenie przy porywistych polarnych wiatrach. Prefabrykowane panele na elewacji to z kolei niewielkie bloczki z wełny mineralnej osłoniętej sklejką i metalowym poszyciem zewnętrznym ze stopu aluminium i miedzi. Do zasilania obiektu mają być wykorzystane m.in. turbiny wiatrowe z pionowymi wirnikami.
Powierzchnia całkowita nowej stacji wyniesie 1960 m2, a użytkowa 1348 m2. Na jej terenie znajdzie się 11 pokoi dla stałych mieszkańców oraz 6 gościnnych, dwu- i czteroosobowych, a także laboratoria i przestrzenie wspólne, w tym połączona z jadalnią kuchnia, otwarta na hol mesa, siłownia, sauna, dwupoziomowa biblioteka czy 100-metrowa szklarnia, gdzie będzie można uprawiać warzywa. Na realizację budynku potrzeba ok. 90 mln złotych. Władze Instytutu Biochemii i Biofizyki zamierzają zabiegać o środki m.in. z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych, licząc, że inwestycję uda się zakończyć do 2020 roku.