Dom Kwadrantowy

i

Autor: Archiwum Architektury Moment dojeżdżania ruchomej części Domu Kwadrantowego do salonu; Fot. Juliusz Sokołowski

Podążając za słońcem – o koncepcji Domu Kwadrantowego Robert Konieczny

2019-03-28 11:26

Punktem wyjścia była działka o regularnym kształcie, położona na przedmieściach wśród przeciętnej zabudowy jednorodzinnej. Usytuowaliśmy na niej prostopadłościenną bryłę, odpowiadającą życzeniom inwestorów pod względem programu funkcjonalnego. Następnie obróciliśmy część należącą do parteru, aby uzyskać możliwie jak największą prywatność od strony drogi – pisze Robert Konieczny.

Nazwa obiektuDom Kwadrantowy
Adres obiektuPolska
AutorzyKWK Promes Robert Konieczny, architekt Robert Konieczny
Współpraca autorskaarchitekci Mariusz Pawlus, Marcin Harnasz, Marcin Króliczek, Justyna Górnicka
Architektura wnętrzPulva, Adam Pulwicki
KonstrukcjaPROECO, Kornel Szyndler
Inwestorprywatny
Powierzchnia terenu1679.0 m²
Powierzchnia zabudowy420.0 m²
Powierzchnia użytkowa558.0 m²
Powierzchnia całkowita712.0 m²
Kubatura2802.0 m³
Projekt2013
Data realizacji (koniec)2018
Koszt inwestycjinie podano

Inwestorzy chcieli prostego, jasnego i relaksującego domu, w pewien sposób reagującego na ruch słońca. Podobał im się również nasz Dom Bezpieczny, jego zmienność i mechanizmy tworzące relacje z otoczeniem. Punktem wyjścia była działka o regularnym kształcie, położona na przedmieściach wśród przeciętnej zabudowy jednorodzinnej. Usytuowaliśmy na niej prostopadłościenną bryłę, odpowiadającą życzeniom inwestorów pod względem programu funkcjonalnego. Następnie obróciliśmy część należącą do parteru, aby uzyskać możliwie jak największą prywatność od strony drogi. W „wyciętej” przestrzeni został zlokalizowany salon zadaszony piętrem, a w prostopadle ułożonej bryle znalazła się strefa spa. Obie przestrzenie domykają prywatną część ogrodu.

Dom Kwadrantowy

i

Autor: Archiwum Architektury Detal szyny, po której porusza się mobilna część Domu Kwadrantowego. Dzięki stałemu przemieszczaniu się elementu może pod nim rosnąć naturalna trawa; Fot. Juliusz Sokołowski

Plan miejscowy narzucał dach skośny, jednak inwestorzy chcieli, aby był płaski. W celu spełnienia tych podwójnych wymagań zaproponowaliśmy dach dwuspadowy od strony ulicy, a poziomy od podwórza. W efekcie powstała charakterystyczna i niestandardowa bryła. W projekcie ruchomego skrzydła wykorzystaliśmy motyw kwadrantu – dawnego przyrządu służącego do wyznaczania pozycji gwiazd. W wyniku tego część budynku reaguje na słońce i podąża za nim, dając mieszkańcom cień i przyjemny przewiew, a w zależności od pory roku regulując ilość promieni słonecznych w przestrzeniach, do których przylega – latem daje zacienienie, a zimą wpuszcza do wnętrza więcej światła. Konstrukcję ścian i stropów budynku wykonano w technologii monolitycznej, natomiast więźbę dachową w konstrukcji drewnianej. Do wykończenia ścian wykorzystano białą akrylową masę szpachlową, a przykrycie dachowe stanowi membrana w tym samym kolorze. Biel dominuje również we wnętrzu – na posadzkach została zastosowana żywica epoksydowa. W salonie zaplanowaliśmy sześć przesuwnych tafli okiennych Skyframe, parkujących we wnękach ściennych i umożliwiających całkowite otwarcie salonu z dwóch stron. W tym rozmiarze rozwiązanie to było prototypem, które później zostało wdrożone do systemowej produkcji. Mechanizmy, dzięki którym część budynku porusza się, wykonała firma Comstal, która pomagała nam już przy realizacjach Domu Bezpiecznego, Arki Koniecznego czy Centrum Dialogu Przełomy, które również są wyposażone w różnego rodzaju mobilne elementy o dużych gabarytach. W tym przypadku prędkość ruchu dostosowano do wędrówki słońca. System napędowy jest całkowicie zautomatyzowany i wyposażony w zaawansowane czujniki bezpieczeństwa – w razie natrafienia na przeszkodę taras zatrzymuje się. Ze względów funkcjonalnych istnieje także możliwość sterowania ręcznego. Fragment budynku został zaprogramowany tak, aby w ciągu dnia był w nieustannym ruchu, dzięki czemu pod jego spodem rośnie naturalna trawa.