Spis treści
Bruk na ulicach przypomina okres przedwojenny, ale otoczenie odbudowanego po drugiej wojnie światowej Arsenału w Warszawie to już budownictwo powojenne. Jedyną pamiątką po dawnym budynku Pasażu Simonsa jest ścięty narożnik na skrzyżowaniu ulic Stare Nalewki i Długiej, którego kształt utrwalił ukośne ściany tego zburzonego budynku.
- Sprawdź też: Przykryją ruinę dachem, by przypominała o powstaniu. Trzy kamienice na Woli zmienią się w nowoczesne biurowce
Był Pasaż Simonsa - będzie Villa Bogoria
W narożniku Starych Nalewek i Długiej trwa już od dłuższego czasu realizacja nowej inwestycji spółki Serenus powiązanej z BBI Development.
Pierwotna koncepcja, stworzona jeszcze w 2011 r., nawiązywała do dawnej bryły Pasażu Simonsa. Uwzględniono nawet charakterystyczny ukośny narożnik i podziały dawnego gmachu. Za koncepcję odpowiadało biuro architektoniczne Juvenes Projekt, z którym BBI Development współpracuje od lat. Wnętrza miał zaprojektować Jacek Synkiewicz. Autorzy tego projektu budynku i wnętrz są znani z poprzedniej prestiżowej inwestycji, Rezydencji Foksal. Nowy budynek miał pięć kondygnacji. W strefie mieszkaniowej planowano 30 dużych apartamentów w najwyższym standardzie wykończenia. Parter zarezerwowany był na usługi i handel, a wzdłuż ul. Długiej miało powstać miejsce pamięci, zrealizowane wspólnie z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Później koncepcja się zmieniła. Villa Bogoria według nowej wizji (również autorstwa biura architektonicznego Juvenes Projekt) będzie również inwestycją oferującą najwyższy z możliwych standardów apartamentów. Bryła budynku współcześnie nawiązuje do oryginalnych podziałów przedwojennego gmachu. W miejscu ukośnie ściętego narożnika pojawiło się łagodne półkoliste przejście pomiędzy zbiegającymi się wzdłuż ulic fasadami - to również nawiązanie do dawnej formy. Budynek będzie miał sześć kondygnacji, z czego dwa ostatnie są od strony ulic cofnięte w stosunku do dolnej części udostępniając szeroki taras na czwartym pietrze. Parter zajmą usługi, natomiast w podziemnej dwukondygnacyjnej części powstanie garaż.
Dariusz Kolasa, członek zarządu STRABAG
– Zgodnie z założonym harmonogramem osiągnęliśmy kolejny etap budowy Villi Bogoria. Symboliczna wiecha, która zawisła na najwyższej kondygnacji, potwierdza zakończenie prac w stanie surowym. Obecnie prowadzimy montaż elewacji oraz kompleksowe prace instalacyjne wewnątrz budynku, a następnie rozpoczniemy roboty wykończeniowe. Realizację planujemy zakończyć w drugiej połowie 2026 rok. Cieszy fakt, że zespół naszych specjalistów został wybrany do tak wyjątkowego projektu, który powstaje w historycznym miejscu centrum Warszawy.
Villa Bogoria - apartamenty najwyższej jakości
W budynku znajdzie się zaledwie 35 apartamentów o średniej powierzchni aż 160 mkw. i 3 metrów wysokości netto. Obiekt będzie miał ponad 15 tys. mkw., z czego ok. 6,5 tys. mkw. to powierzchnia użytkowa.
W Villi Bogoria mieszkańcy skorzystają z imponującej strefy wellness. Znajdzie się w niej 20-metrowy basen, jacuzzi, sauna sucha fińska, łaźnia parowa, basen schładzający oraz siłownia. Komfortowa przestrzeń fitness będzie sprzyjać ćwiczeniu jogi, a także treningom siłowym czy pilatesu na reformerach. Ponadto mieszkańcy będą mieli do dyspozycji eleganckie lobby i atrium pełne zieleni. Budynek zostanie też wyposażony w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. To m.in. system inteligentnego zarządzania apartamentami (HMS), odpowiedzialny za sterowanie temperaturą oraz wilgotnością i jakością powietrza (wentylacja z rekuperacją oraz indywidualna klimatyzacja), oświetleniem, oknami i roletami.
Jacek Świderski z Juvenes-Projekt
Ponad dwa lata poszukiwaliśmy rozwiązań, które połączą szlachetność z absolutną wyjątkowością. Efekt widoczny jest już na samej elewacji. Wybraliśmy jeden z najczystszych białych wapieni na świecie – Piedra Paloma z andaluzyjskiego, rodzinnego kamieniołomu. Jego nieskazitelna biel uwypukla tektonikę elewacji, tworząc idealne tło dla wielkoformatowych okien, nadając całej bryle elegancji i lekkości, a jednocześnie otwierając przestrzeń na różnorodne interpretacje stylu.
i
i
Pasaż Simonsa – historia
Pięciokondygnacyjny budynek powstał w 1903 r. w miejscu zabudowań klasztoru brygidek. Potężny gmach był przeznaczony na działalność handlową. Czworobok z wewnętrznym dziedzińcem miał ścięty trójścienny narożnik oraz duże przeszklenia, co nadawało mu bardzo nowoczesny wygląd. Mieściły się tu magazyny, hotele i biura. Przez pewien czas swoją siedzibę miał tutaj Sąd Grodzki. Interes szedł dobrze, więc Albert Simons wzniósł przy ulicy Nalewki zaraz za wlotem ulicy Wjazdowej kolejny budynek, wyższy o jedno piętro z charakterystycznymi narożnymi wieżyczkami.
Budynki zostały uszkodzone w 1939 r. podczas bombardowań Warszawy i częściowo rozebrane. Z miejscem tym wiąże się tragiczna historia z okresu Powstania Warszawskiego. Część kompleksu (ale poza obszarem obecnej inwestycji) była kwaterą i bastionem batalionu Chrobry. Intensywnie bombardowany przez niemieckie bombowce nurkujące Ju-87, zawalił się, grzebiąc pod gruzami powstańców. Wydobyto 99 ciał, a resztki wypalonej i zawalonej budowli rozebrano. W narożniku ulic urządzono parking i niewielki skwer. Nieco dalej wybudowany został w latach 50. XX w. socrealistyczny budynek w stylistyce neoklasycyzmu, w którym umieszczono m.in. wydziały Nauk Politycznych UW. Trakt pieszy od ul. Długiej wzdłuż niego w 2019 r. otrzymał nazwę Pasażu Simonsa.
Działka z wymiany i protesty powstańców
Ulica Nalewki była przed wojną głównym łącznikiem między Śródmieściem a Żoliborzem. Jej rolę przejęła wybudowana po wojnie ul. Nowotki, dzisiaj Andersa. Nalewki przemianowana na Bohaterów Getta stała się ślepą, krótką uliczką na tyłach Arsenału. Jedynym świadkiem jej dawnego znaczenia jest solidna przedwojenna kostka brukowa i zachowany odcinek torowiska tramwajowego.
Atrakcyjna działka po obu budynkach Pasażu przez wiele lat była wolna od zabudowy. Obok zbudowano w latach 60. i 70. XX w. bloki, biurowce i obiekty handlowe. W 2017 r. plany budowy apartamentowca na północnej części działki przy Ogrodzie Krasińskich oprotestował Związek Powstańców Warszawskich. Miasto wstrzymało inwestycję i przeprowadziło prace wykopaliskowe. Nic nie znaleziono i wybudowano tam już pod nowym adresem Stare Nalewki 4 (od 2019 r.) sześciokondygnacyjny kameralny apartamentowiec.
Sąsiednią działką już od dawna interesowała się spółka BBI Development. W 2011 r. powstała nawet wizualizacja apartamentowca, który wypełniłby pusty narożnik przy Arsenale w miejscu pierwszego budynku Pasażu Simonsa. Parcela była jednak własnością miasta. Deweloper postanowił dokonać transakcji wymiany, na którą po latach negocjacji przystały władze Warszawy. Za działkę w narożniku Długiej i Stare Nalewki miasto otrzymało budynek kina Wars na Rynku Nowego Miasta.
Kiedy ruszyła budowa, władze nakazały jednak wstrzymanie prac. Na plac wkroczyli archeologowie, po proteście środowisk kombatanckich, że coś jest budowane na powstańczym grobie. Podczas przeprowadzonych w 2022 r. wykopalisk odkryto fundamenty i piwnice, ale nie znaleziono nic poza elementami konstrukcji Pasażu Simonsa. Deweloper mógł przystąpić do budowy.
Skra Warszawa - najnowsze zdjęcia z budowy