Willa w Żółwinie: energooszczędny dom w technologii CLT
Willa w Żółwinie to energooszczędny, parterowy dom zbudowany w technologii CLT. Konstrukcja powstała w zaledwie dwa tygodnie, a cały dom w nieco ponad pół roku. Za projekt obiektu odpowiada polski oddział duńskiego biura Bjerg Arkitektur.
Willa w Żółwinie, proj. Bjerg Arkitektur Polska; fot. Adam Marciniak
Willa w Żółwinie
AutorzyBjerg Arkitektur Polska
Zespół projektowyarchitekci Karol Gniazdowski, Jędrzej Zagajewski, Mateusz Płoszaj-Mazurek
Data realizacji (koniec)2021
Budynek stanął w 2021 roku niewielkim Żółwinie pod Warszawą. Czarna, dynamiczna bryła została zoptymalizowana w kierunku zmniejszenia strat ciepła i ukształtowana tak, by połączyć oczekiwanie klienta i wymagania prawne. Obrócona kalenica dachu pozwoliła na uzyskanie połaci schodzących prawie ku ziemi, otwarcie na ogród i specyficzny kształt poszczególnych elewacji – mówi Karol Gniazdowski z polskiego oddziału biura Bjerg Arkitektur. Projektanci zdecydowali się na prefabrykację w technologii CLT. Jak tłumaczą, oprócz drewnianych prefabrykatów wykorzystali też stalowe profile wzmacniające, konieczne przy dużych rozpiętościach i wysokościach przewidzianych w reprezentacyjnej części domu. Do wykończenia obiektu zastosowali drewno opalane w technice yakisugi oraz antracytową blachę. Z zewnętrzem kontrastują jasne, przestronne wnętrza, w których dominuje biel i naturalne drewno. Ogrzewanie, wentylację i ciepłą wodę użytkową zapewnia pompa ciepła.
Newsletter „Architektury-murator” co tydzień nowa porcja najświeższych architektonicznych newsów z Polski i ze świata!
BXB studio Bogusława Barnasia dla firmy FIBOHOME zaprojektowało system modułowych domów drewnianych. Poszczególne moduły można dowolnie konfigurować, tworząc różne typologie obiektów.
Nowa remiza strażacka w Bosutowie koło Krakowa powstała według koncepcji Autorskiej Pracowni Projektowej Manecki. W nawiązaniu do funkcji, jaką będzie pełnić obiekt, architekci wykorzystali na elewacjach drewno opalane w technice yakisugi.
W projekcie Willi pod Skocznią autorzy starali się nawiązać do międzywojennej architektury Mokotowa, w tym domu własnego Romualda Gutta, ale odwołują się też do nieistniejącego już kina Moskwa przy ul. Puławskiej.
Na rozległej działce z malowniczym widokiem na krajobraz Wyżyny Śląsko-Krakowskiej architekci z Grupy Verso zrealizowali dom o powierzchni blisko 200 metrów kwadratowych. Niemal połowę przestrzeni zajmują jednak tarasowe podcienia.
Najnowszy projekt krakowskich architektów z Autograf Studio to 500-metrowy dom w jednej z górskich miejscowości na terenie Austrii. Autorzy zaproponowali horyzontalną białą bryłę wkomponowaną w zbocze malowniczego wzniesienia.
Ideą projektu stało się zachowanie specyficznego nastroju miejsca, które utraciło swą podstawę użytkową. Architektowi zależało na podtrzymaniu trwania substancji w zastanym momencie i ekspozycji tej, którą oszczędziły czas i historia – o projekcie pracowni ARÉ Stiasny/Wacławek pisze Grzegorz Stiasny.
„Park Grabiszyński to nasze ulubione miejsce we Wrocławiu – pozwala poczuć się jak w lesie, choć jesteśmy w centrum miasta. Gdy pojawiła się możliwość zakupu działki graniczącej z tym terenem nie zastanawialiśmy się długo. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że będzie to wymagający projekt, dlatego o wsparcie poprosiliśmy architektów z biura „Wytwórnia Pracownia Projektowa” – opowiadają inwestorzy domu we Wrocławiu.
Do 31 marca można oglądać wystawę „V4 Family Houses 2022”, prezentującą najciekawsze domy jednorodzinne z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Na ekspozycji zobaczymy m.in. realizacje PAG Pracowni Architektury Głowacki, biura jojko+nawrocki architekci, BXB studio i Marty Keller.