Zamek Helfštýn odNowa
Helfštýn powstał w XIV wieku. Malownicza ruina znajduje się w miejscowości Týn nad Bečvou niedaleko Lipníka nad Bečvou. Zamek przez wieki należał do kilku szlacheckich rodów, głównie morawskich. Aż do roku 1656 pełnił swoją funkcję obronną i mieszkalną, potem zaczął popadać w ruinę. W 2014 roku obiekt trzeba było zamknąć dla odwiedzających z powodu zagrażającej bezpieczeństwu degradacji. Właściciel zamku - Kraj Ołomuniecki - zdecydował się więc na remont wraz z budową nowego dachu. Warunkiem było jednak ograniczenie ingerencji projektowych i zachowanie kompleksu o powierzchni zabudowy 1370 m² w stanie ruiny. Dach mógł powstać jedynie na części budowli i sięgać najwyżej do poziomu ścian obwodowych.
Czytaj też: Tożsamość i rozrywka – nowe polskie zamki |
Przygotowując projekt, architekci skorzystali z modelu 3D, który opracowano z wykorzystaniem tysięcy zdjęć z drona. Pozwoliły one wykryć i uwzględnić wszelkie rodzaje modyfikacji tynków i substancji murów na przestrzeni wieków. Chcieliśmy wyjść poza zadanie przebudowy technicznej. Staraliśmy się uzupełnić historyczny budynek o współczesną architekturę, praktyczną i estetyczną zarazem. Nowe trasy zwiedzania zaprojektowaliśmy w istniejących już otworach i przerwach w zrujnowanej tkance, łącząc parter z nowo dostępnymi wyższymi kondygnacjami. Dodane współczesne elementy są wyraźnie rozpoznawalne. Pracowaliśmy z trzema podstawowymi materiałami, po jednym na każdym poziomie budynku. Zadaszenie wykonaliśmy ze szkła na stalowych belkach, klatki schodowe i kładki ze stali corten, a ścieżki na parterze z polerowanego betonu - wyjaśniają ideę projektu architekci. Dzięki ich interwencji zamek zyskał atrakcyjną trasę zwiedzania, która pozwala poznać jego historię, ale także podziwiać malownicze widoki Bramy Morawskiej z kładek na górnych poziomach.