Dom Kobiet w Senegalu

i

Autor: Archiwum Architektury Dom kobiet w Senegalu, autorki:Weronika Piotrowska, Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej, rok 2, rok rozpoczęcia  studiów 2020  Agnieszka Laska, Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej, rok 3, rok rozpoczęcia studiów 2019 Victoria Gnot, Wydział Architektury Politechniki Śląskiej, rok 4, rok rozpoczęcia studiów 2017 Roksana Gleizner, Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej, rok 3 , rok rozpoczęcia studiów 2018 Magdalena Banasik, Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej, rok 4, rok rozpoczęcia studiów 2015

Dom Kobiet w Senegalu

2021-10-08 17:00

Projekt Weroniki Piotrowskiej, Agnieszki Laski, Victori Gnot, Roksany Gleizner, Magdaleny Banasik powstał w ramach  konkursu  – Kaira Looro 2021 - Dom Kobiet. Wyzwaniem tegorocznej edycji było zaprojektowanie domu dla kobiet, który ma na celu promowanie równości płci jako kluczowego czynnika w rozwoju obszarów wiejskich.    

Konkurs architektoniczny Kaira Looro to konkurs projektowy otwarty dla studentów i młodych architektów, którego celem jest odkrycie nowych talentów i przyjęcie modeli zrównoważonej architektury w celach humanitarnych, aby poprawić warunki życia w krajach rozwijających się. Wyzwaniem konkursu było zaprojektowanie domu dla kobiet, który ma na celu promowanie równości płci jako kluczowego czynnika w rozwoju obszarów wiejskich. Konstrukcja ta musi być przestrzenią przeznaczoną do prowadzenia działań, które koncentrują się na edukacji, podnoszeniu świadomości i rozwoju wsi .

Dom Kobiet w Senegalu

i

Autor: Archiwum Architektury Wizualizacja domu kobiet

Jako grupa składająca się w pełni z kobiet, która czuje się głęboko związana z kwestią  praw człowieka podjęłyśmy decyzję o wzięciu udziału w konkursie organizowanym przez Kaira Looro Dom kobiet. Początkiem rozważań nad projektem było zrozumienie problemów lokalnej społeczności, które mogłaby rozwiązać budowa tytułowego Domu dla Kobiet.Analizując potrzeby i problemy życiowe lokalne,j kobiecej społeczności zdecydowałyśmy, że skupimy się na kwestii ochrony zdrowia, problemów z przemocą i przemocą seksualną, braku szacunku dla praw kobiet, powszechnej obecności rodzin, w których ojcowie lub mężowie wyjeżdżają do pracy za granicę, na braku dostępu do wody i sanitariatów, niewystarczającym dostępie do podstawowych produktów np. spożywczych, a także na niskim poziomie edukacji. Naturalnie chciałyśmy aby nasz projekt reprezentował lokalną społeczność i rósł razem z nią i z jej potrzebami. Najważniejszą częścią było znalezienie dobrej inspiracji, która mogłaby popchnąć nas do realizacji wszystkich zakładanych przez nas założeń. Dokonany przez nas wybór może wydawać się oczywisty lub trywialny, ale uważamy, że najprostsze pomysły można zrealizować najlepiej, dlatego postanowiłyśmy zinterpretować na swój sposób logo Kaira Looro, które, jak podaje strona organizatora, reprezentuje główne potrzeby człowieka: zdrowie, bogactwo i wyżywienie. Druga sprawa to bez wątpienia nazwa tegorocznej edycji konkursu – Dom Kobiet. To właśnie te dwie domeny stały się dla nas inspiracją, które sprawnie połączyłyśmy  i zaczęłyśmy rozwijać, aby osiągnąć przemyślaną realizację. Najłatwiejszym opisem logo, które podsunęła nam organizacja, jest to, że logo jest wizualną reprezentacją głównych potrzeb człowieka wymienionych wyżej w postaci schodzących się fal i, jak zakładałyśmy, architektura może się w nie wpisywać. Posuwając tę ​​narrację dalej, postanowiłyśmy oprzeć nasz plan budynku na wzór fal logo. Następną rzeczą, która uformowała się w naszych głowach, było stworzenie każdej z tych trzech potrzeb i wartości, jako osobne i indywidualne przestrzenie tworzące funkcje, uchwycone w połowie dosłownie, w połowie umownie. Pawilon na dole reprezentuje hasło żywność, więc ulokowałyśmy tam mały plac targowy i kilka sanitariatów. Budynek w prawym górnym rogu to ośrodek zdrowia i niewielki azyl, w którym każdy może się zatrzymać, jeśli akurat znajduje się w potrzebie. Ostatnia część kompleksu – w lewym górnym rogu – ma być zobrazowaniem bogactwa – w tym przypadku bogactwa wiedzy, dzięki któremu ludzie mogliby otrzymać dostęp do edukacji i uczyć się o rzeczach, które mogą być pomocne w życiu. W centrum całego obiektu pozostaje architektura, która w zamyśle miała być prosta, ale efektywna, sprytna i łatwa do adaptacji. Promowanie równości płci w tym przypadku można interpretować jako zapewnienie przestrzeni dla dużej, silnej, kobiecej społeczności, w której każdy może znaleźć miejsce do rozwiązywania problemów i omawiania ich. W związku z tym, że na terenie wsi Baghere- która posłużyła za konkursową lokalizacje -  duża liczba kobiet samotnie wychowuje dzieci i zajmuje się domem, gdy ich mężowie wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu pracy na utrzymanie rodziny, chcielibyśmy pokazać, że takie miejsce jak Dom Kobiet wspiera je w tym trudnym czasie i pozwala rozwijać się w lepszym kierunku. Pamiętamy jednak, że kobiety stanowią 51% beneficjentów projektów, dlatego funkcje budynków i całej architektury nie są zorientowane aby pasować i spełniać potrzeby tylko jednej płci. Jesteśmy jednak pełne podziwu dla wszystkich walczących o lepsze jutro, dlatego realizacja projektu miała w jakiś sposób nawiązać do lepszych perspektyw na przyszłość i dać poczucie ucieczki od rzeczywistości. Kontynuując analizy przestrzeni i potrzeb zrozumiałyśmy, że chcemy, aby nasza wizja budynku i jego otoczenia przypominała zamkniętą enklawę pełną dobra, wsparcia i bezpieczeństwa. Otwarcie bryły budynku lub jego rozczłonkowanie pozwala lepiej wtopić się w otoczenie, konstrukcja nie jest krzykliwa, co sprawia, że ​​lepiej dopasowuje się do otoczenia. Ten element powinien również wpłynąć na samopoczucie odbiorcy, który nie jest przytłoczony wielkością projektu i może czuć się bardziej związany z miejscem. Może kiedyś nazwać go drugim domem. Kolejnym aspektem jest metaforyczne spojrzenie na fragmenty budynku, możemy odnieść wrażenie, że każdy pawilon jest fragmentem całości, tak jak ludzie w społeczeństwie – każdy z osobna uosabia inne cechy tak, że połączone razem wykazują większą siłę. Kolorystyka i faktura konstrukcji mają być wyciszone i stonowane, aby nie odciągały uwagi od bryły budynku i wprowadzały poczucie spokoju. Postanowiłyśmy umieścić nasz projekt we wsi Baghere. Po przeanalizowaniu rzeźby terenu, zdjęć i map stwierdziliśmy, że wskazany teren posiada kilka istotnych cech, które wpłynęły na nasz wybór. Przede wszystkim korzystne jest samo położenie wsi, znajduje się ona w dogodnym położeniu dróg prowadzących do innych miejscowości, w Baghere znajduje się m.in. szkoła, meczet, stacja benzynowa oraz ośrodek zdrowia, co również sprzyja napływowi ludzi, co może prowadzić do większego zainteresowania projektowanym obiektem. Dodatkowo sama działka jest położona w pobliżu pięknej zieleni, pomimo położenia przy jednej z głównych dróg i blisko centrum, nadal sprawia wrażenie cichego i ustronnego miejsca. Kontynuując opis rzutu, pokrótce opiszemy, co znajduje się na planie zagospodarowania przestrzennego. Każdy z pawilonów składa się z kilku modułów zestawionych na planie kwadratu o boku 4 m każdy. Część administracyjno-targowa posiada 3 moduły strefy zamkniętej oraz 3 moduły targowiska otwartego na zewnątrz. Segment edukacyjny składa się z 5 modułów przestrzeni zamkniętej oraz części sanitarno-schroniskowej. W przestrzeni między budynkami znajduje się atrium z infrastrukturą do wspólnego spędzania czasu na świeżym powietrzu i element z małym terenem zielonym lub ogródkami przeznaczonymi do uprawy roślin jadalnych, które później można np. sprzedać na targu. Ponadto na terenie obiektu znajdują się zbiorniki na wodę deszczową oraz liczne tarasy dla pieszych zlicowane z budynkami, które służą komunikacji pieszej. Z tyłu całego projektu zastosowano bambusowe ogrodzenie, które tworzy strefę bezpieczeństwa i izoluje budynki od niechcianych gości. Żadna z uczestniczek nigdy nie była w Afryce, dlatego mogłyśmy sobie jedynie wyobrazić, jak wyglądają realia codziennego życia niektórych mieszkańców Senegalu, z jakimi problemami muszą się borykać i jakie środki należy zastosować, aby sobie z nimi chociaż częściowo poradzić . Starałyśmy się znaleźć jak najwięcej informacji o ludziach żyjących na tych terenach i zebrać wszystkie dane, które pomogły nam w podejmowaniu decyzji podczas procesu projektowania. Chciałyśmy, aby nasz projekt rozwiązał jak najwięcej problemów, o których wspomniałyśmy na początku opisu i stworzył przestrzeń, w której, miejmy nadzieję, każda osoba może uzyskać pomoc i wsparcie, którego potrzebuje, aby odzyskać radość życia. Wyobrażenie sobie wszystkich spotkań i akcji charytatywnych, które mogą odbywać się w projektowanej przez nas przestrzeni, dało nam niezwykłą motywację do pracy. Z naszej perspektywy małe wspólnoty afrykańskie wydają się być pełne chęci współpracy i wzajemnego wsparcia pomimo trudnych sytuacji, z jakimi się borykają. Gdyby takie ośrodki pomocy lub Domy Kobiet mogły powstać w większym zagęszczeniu, aby organizacje charytatywne i wolontariusze mieli gdzie się gromadzić i pomagać, życie tych osób z pewnością byłoby lepsze. Dziś nasze oczy skierowane są na mieszkańców Senegalu, którzy już niedługo mogą otrzymać tę pomoc na większą skalę dzięki realizacji zwycięskiego projektu z tegorocznej edycji.Weronika Piotrowska, Agnieszka Laska, Victoria Gnot, Roksana Gleizner, Magdalena Banasik