Celem warsztatów, organizowanych od 2015 roku przez Stowarzyszenie Architektów Polskich Oddział w Poznaniu oraz Stowarzyszenie Punkt Wspólny jest przybliżenie młodym projektantom wszystkich aspektów ich przyszłej pracy zawodowej. Podczas warsztatów studenci poznają miejsca, w których pracują, potrzeby i oczekiwania przyszłych użytkowników, przeprowadzają badania terenowe, a także uczą się pracy pod presją czasu w zespole projektowym, przekonywania do swoich pomysłów oraz budowania drewnianych konstrukcji pod okiem doświadczonych tutorów oraz stolarzy. Doświadczenie to ma przygotować ich do czekających ich wyzwań po zakończeniu edukacji, uwrażliwić na potrzeby odbiorcy oraz zwrócić uwagę, że swoimi działaniami, wykorzystując zdobyte na uczelni wiedzę i umiejętności mogą skutecznie wpływać na swoje otoczenie.
Podczas czerwcowej odsłony projektu uczestnicy zmierzyli się z bardzo trudnym zadaniem - zaprojektowania mebli i instalacji w otoczeniu Jeziora Maltańskiego. Jest to jedno z najpopularniejszych miejsc rekreacyjnych w Poznaniu, i jeden z najlepszych przykładów architektury postmodernistycznej. Umiejętnie wpisany w otaczający krajobraz kompleks sportowo-rekreacyjny zaprojektował pod koniec lat 80 architekt Klemens Mikuła. Do połowy lat 90 wokół jeziora powstały charakterystyczne obiekty - trybuny, centrum prasowe, hangary z budynkiem restauracyjnym, tablica wyników wraz z centrum konferencyjnym oraz konstrukcje służące organizacji profesjonalnych zawodów wioślarskich i kajakarskich. Wszystkie funkcjonalne, przemyślane, spójne utrzymane w bieli przełamanej powtarzającymi się detalami w kolorze niebieskim, żółtym i czerwonym. Jedyne czego widocznie brakowało w tej przestrzeni to elementy małej architektury. I z tym zadaniem zmierzyli się uczestnicy warsztatów Mood for wood.
Ambona
Pierwsza instalacja powstała na zachodnim brzegu Jeziora, w pobliżu linii startowych toru wioślarskiego oraz pawilonu sztuk walk. Grupa uczestników prowadzona przez Zoltána Majora i Pétera Müllnera z węgierskiej pracowni Partizan Architecture, stworzyła na jednej z betonowych platform wychodzących w jezioro projekt małego obserwatorium ornitologicznego o nazwie “Ambona”. Prosta ażurowa konstrukcja, z niewielką platformą widokową, osłonięta z jednej strony przez bujne trzciny - w odczuciu uczestników oraz konsultujących ich projekt miłośników birdwatchingu jest idealnym miejscem by zanurzyć się spokojnie w otaczającej przyrodzie. Powstały pawilon ma zapewnić użytkownikom komfort, cień, bezpieczne miejsce do odpoczynku i wyciszenia - praktycznie w samym centrum miasta. Prosta forma została zainspirowana wysokimi trzcinami otaczającymi pawilon- stąd wybór długich, ciasno ułożonych, smukłych belek- które kadrują widok na jezioro oraz refleksami słońca odbijającymi się na tafli zbiornika- które poprzez pozostawienie “okna” na lustro wody odbijane przez słońce tworzą świetlne miraże i iluminacje na ścianach pawilonu.
PIC WAVE
Zadaniem kolejnej grupy projektowej- którą kierował warszawski architekt - Aleksander Wadas było stworzenie mebla piknikowego na wysokości Term Maltańskich, przy placu zabaw. Ten funkcjonalny, prosty w formie mebel o nazwie PIC WAVE inspirowany japońskimi pawilonami, składa się dwóch- 6 osobowych stołów piknikowych przedzielonych obniżoną platformą - która daje możliwość mniej formalnego użytkowania mebla przez osoby młodsze. Architekci, nawiązując do detali Klemensa Mikuły zdecydowali się na pomalowanie kolumn mebla na kolor czerwony, z kolei lekko pochylony w stronę jeziora, pokryty żółtą blachą dach to widoczne odniesienie do detali ikonicznego budynku trybun znajdującego się po drugiej stronie jeziora.
Bonfire
Lukáš Šíp i Tibor Varga z Wydziału Architektury w Bratysławie, stanęli na czele zespołu, którego zadaniem było zaprojektowanie mebla w przestrzeni integracyjnej Campingu Malta. To miejsce trochę oddalone od głównego nurtu spacerowego poznaniaków odwiedzających Maltę, służy głównie jako miejsce wypoczynku i integracji dla gości Campingu - którymi często są sportowcy, biorący udział w zawodach odbywających się na torach Malty. W tej przestrzeni miejsc do siedzenia i wspólnego spędzania czasu nie brakowało, polanę wypełniały standardowe, pomalowane na ciemny brąz ławy piknikowe, uczestnicy zdecydowali się więc na stworzenie mebla - który podkreśliłby ich zdaniem dominantę tej przestrzeni - czyli miejsce przygotowane do rozpalenia ogniska. Modułowy mebel o nazwie “Bonfire” składa się z 5 elementów- których forma umożliwia tworzenie różnych konfiguracji - w zależności od potrzeb użytkowników. Elementy ułożone wokół ogniska - tworząc zamkniętą, trójkątną formę- dając 9 miejsc siedzących; z kolei zestawione razem, tworząc na przykład meandry wokół drzew dają możliwość stworzenia miejsca i odpoczynku dla nawet 20 użytkowników.
Dialog
Źródełko - miejsce kultowe położone w sąsiedztwie południowo-wschodniego brzegu jeziora, było lokalizacją interwencji przestrzennej kolejnej grupy warsztatowej - prowadzonej przez czeskiego architekta Miroslava Malý z pracowni Malý Chmel. Woda wypływająca jest zimna stąd źródełko, cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców w okresach letnich. Od wielu dekad przyciąga nie tylko turystów, ale też mieszkańców sąsiednich dzielnic, którzy napełniają naczynia by zabrać ją do domu. O jej “leczniczych” czy “cudownych” właściwościach krąży wiele miejskich legend, jednak ten atrakcyjny, zacieniony teren, z betonowymi siedziskami wg projektu Klemensa Mikuły nie cieszy się taką popularnością jaką powinien. Studenci, szanując oryginalny projekt architekta Malty- zdecydowali się tylko na niewielką ingerencję w strefie głównej źródełka. Powstała instalacja o nazwie “Dialog” , składająca się z dwóch elementów. Pierwszy element to prosta, nieregularna kompozycja siedzisk wkomponowanych w betonowy zbiornik sadzawki przy ujęciu źródlanej wody. Na pierwszy rzut oka niepozorna forma może umknąć uwadze bywalców tego zakątka Malty, ale pierwsze obserwacje dowodzą, że na siedzisku przewieszonym nad wodą bardzo chętnie siadają odpoczywające tu grupy dzieci. Druga instalacja- będąca odbiciem pierwszej umieszczona została za źródełkiem- na terenach leśnych okalających sadzawkę. Obie formy zostały przez architektów pomalowane na kolor szary - tak by wpisały się w otaczający drzewostan oraz nie wybijały się wizualnie na tle betonowych siedzisk zaprojektowanych przez Mikułę.
Boja, Bólya, Bója, Bóje
Ostatnie dwa meble powstały na terenie kąpieliska. Pracujące tam grupy samodzielnie wskazały dokładne miejsce lokalizacje dla swoich mebli. Grupa prowadzona przez pracownię KOSMOS oraz architekta Matyasa Molnara - zdecydowała się zrealizować projekt na wzniesieniu - i wykorzystać infrastrukturę już istniejącego, ale nie używanego stanowiska sędziowskiego. Powstał projekt 8 metrowej ażurowej wieży - o nazwie „Boja, Bólya, Bója, Bóje”. Mebel w założeniu jego twórców ma być miejscem spotkań- zwłaszcza młodzieży oraz nowym punktem widokowym na jezioro oraz odbywające się na jego tafli zmagania sportowe. Sportowe inklinacje podkreśla także zawieszona przez studentów na wieży czerwona sportowa boja.
Man-Made Bench
Z kolei uczestnicy wspierani przez poznańskich architektów Iwo Borkowicza z pracowni JEJU studio oraz Jacka Kolasińskiego, zdecydowali się na umieszczenie swojego mebla na jednej z betonowych platform kąpielowych - która pozbawiona była masztu. Projekt o nazwie „Man-Made Bench” z pozoru mebel manifest, którego forma jest kompozycją siedzisk i platform składa się ze sparafrazowanych ikonicznych budowli: waszyngtońskiego Pentagonu, paryskiej Opera Garnier, Partenonu, sklepu firmy Apple i nowojorskiego wieżowca Chrysler Building- wszystkie one w odczuciu uczestników warsztatów - symbolizują jakiś rodzaj władzy. Takie zestawienie różnych różnych form i stylów architektonicznych, odnosi w lekki, wręcz zabawny sposób do założeń postmodernizmu - bawi się nim i jego ideami. Ciekawa forma mebla - wzbudziła zwłaszcza zainteresowanie wśród najmłodszych użytkowników - którzy z radością wdrapują się na kolejne “piętra- budynki”, a ich rodzice oddają się różnym formom wypoczynku i obserwacji jeziora.
Warsztaty Mood for Wood mają na celu promowanie działań partycypacyjnych, współpracy projektantów z lokalną społecznością oraz podkreślanie roli, jaką odgrywa praktyczna edukacja studentów kierunków projektowych, nastawiona na rozwijanie manualnych umiejętności. Obiekty, które powstały podczas tegorocznej edycji są efektem współpracy studentów, pomagających im architektów oraz zaangażowania przedstawicieli POSIR i Urzędu Miasta. Warsztaty Mood for Wood to proces, który stanowi olbrzymie wyzwanie i wiąże się z intensywną pracą. Pozostawia jednak po sobie ogromną satysfakcję z własnoręcznie wykonanych projektów, które przyczyniają się do tworzenia wartościowej przestrzeni dla lokalnej społeczności.