Eamesect House

i

Autor: Archiwum Architektury Eamesect House - domek inspirowany Domem Eamesów - Case Study House No. 8, Olszowice (woj. małopolskie), projekt: pracownia k., 2014, fot. Michał Rokita/Archiwum pracowni k.

Architektura aktywnego wypoczynku

2014-11-19 17:08

Dlaczego rower staje się w Danii coraz mniej popularny, czy krzewy róży mogą być „zabawką edukacyjną”, a inwestycja w place zabaw podwyższać wartość nieruchomości? – dziewiątą konferencję Stowarzyszenia Architektury Krajobrazu poświęconą projektowaniu przestrzeni dla dzieci podsumowuje Krzysztof Zięba.

Dzieci bawią się wśród kolczastych krzewów, między cegłami, kawałkami drewna i rur. Wynik zaniedbania? Wręcz przeciwnie. To współczesny plac zabaw. Przestrzenie dla dzieci, ścieżki rowerowe i parki sportowe były tematem dziewiątej konferencji Stowarzyszenia Architektury Krajobrazu (SAK), która odbyła się 16 października na SGGW w Warszawie.

Co pół roku w kolejnych spotkaniach z cyklu Współczesna architektura krajobrazu – trendy, technologie i praktyka udział biorą architekci krajobrazu z Polski i zagranicy, przedstawiając nowe realizacje, a także produkty i technologie. Październikowa konferencja nosiła tytuł Przestrzenie aktywnego wypoczynku w krajobrazie, a najwięcej uwagi poświęcono właśnie placom zabaw.

Na większości współczesnych osiedli wyglądają one zwykle podobnie. Te same kolory, drabinki i zjeżdżalnie. Anna Komorowska z krakowskiej pracowni k. przedstawiła pozbawione standardowych zabawek realizacje – miejsca, w których dzieci same mogą kształtować swoje otoczenie (prezentacja Natura na placach zabaw). W na wpół dzikim ogrodzie szkoły waldorfskiej w Krakowie dominuje zieleń, a wykonane z nieobrobionych pni meble zmieniają funkcje w zależności od potrzeb. Nawet krzewy róży mogą być „zabawką edukacyjną”, uczącą ostrożności.

Projekty pracowni k., jak wiele naturalnych placów zabaw, mają stymulować wszystkie zmysły: bieganie boso po różnych powierzchniach, od kamieni po piasek, zabawy z patykami i korą... Taki sposób spędzania czasu przez dzieci będzie zapewne nie do zaakceptowania dla wszystkich rodziców, których niepokoić też może brak narzuconego programu – główna zaleta takich naturalnych przestrzeni. W jeszcze bardziej radykalnych projektach pojawia się miejsce do rozpalania ogniska (co jest zakazane w miastach) i hotele dla owadów.

Meble zbudowane z elementów certyfikowanych (uchwyty, sprężyny itp.) w połączeniu z naturalnymi materiałami, takimi jak choćby kłody surowego drewna, w każdym przypadku będą wyglądać inaczej, zmieniając „standardową” przestrzeń placu zabaw. Nietypowe realizacje są droższe, ale w Europie Zachodniej ich popularność rośnie. Przekonywał o tym Bas Slijkhuis, prowadzący dział projektów firmy Ijreka (Plac zabaw – od projektu do realizacji). Holenderskie przedsiębiorstwo, projektujące place zabaw, jeszcze w 2005 roku traktowało niestandardowe realizacje jako margines działalności; w 2014 roku takie zamówienia generują już 75% obrotów firmy.

Z punktu widzenia inwestora atrakcyjna przestrzeń dla dzieci może być opłacalną inwestycją, podwyższającą wartość nieruchomości. Długofalowy wpływ takich założeń przedstawił Elger Blitz z pracowni Carve (Place zabaw jako katalizatory rozwoju miast). Holenderski architekt od 15 lat zajmuje się projektowaniem przestrzeni publicznych, zwłaszcza przeznaczonych dla dzieci.

Interesującym tematem konferencji okazały się także przestrzenie aktywnego wypoczynku innego rodzaju – ścieżki rowerowe. Podczas gdy w polskich miastach rower zyskuje na popularności i przestaje być postrzegany jako weekendowa zabawka, w Danii traci na znaczeniu. Wciąż jest ważnym środkiem transportu, szczególnie w dużych miastach, ale z roku na rok liczba przejazdów spada. Zaniepokojone tym niekorzystnym trendem duńskie władze prowadzą kampanię promocyjną, a przede wszystkim inwestują w infrastrukturę rowerową. Dopłaty dla gmin i budowa „rowerowych autostrad” to niektóre elementy rządowego programu, który przedstawiła Zofia Jagielska, inżynier z Duńskiej Dyrekcji Dróg (Dania na rowerach – planowanie infrastruktury rowerowej i rola państwa).