17 listopada odbył się wernisaż oraz uroczyste otwarcie wystawy zatytułowanej „Warszawa Hartwiga. Hartwig Warszawy”, znajdującej się w Zodiaku, Warszawskim Pawilonie Architektury.
„Ojciec polskiej fotografii” i „najważniejszy polski fotograf” – tak nazywany jest Edward Hartwig. Najbardziej rozpoznawalnym motywem są jego słynne wierzby oraz pejzaże z różnych zakątków Polski. Jest on także znany ze znakomitych portretów, w tym wybitnych fotografii teatralnych. Zdjęcia Warszawy to temat, który pozostaje nadal poniekąd na uboczu zainteresowania twórczością fotografa, chociaż to właśnie to miasto przez blisko sześć dekad było nie tylko miejscem jego życia i pracy, ale również ważnym źródłem artystycznych poszukiwań i inspiracji.
Pierwszą próbę przeprowadzki do stolicy Hartwig podjął już przed II wojną światową, kiedy to kupił, wyremontował i urządził dla siebie i swojej rodziny mieszkanie w Al. Ujazdowskich. Niestety, dom spłonął podczas powstania warszawskiego. Ostatecznie, po wielu wojennych przejściach, plan udało się zrealizować w 1951 roku. Wówczas Hartwig związał się z Warszawą na stałe. Przeprowadził się tutaj wraz z rodziną z Lublina i zamieszkał w Al. Jerozolimskich. Jednak już wcześniej uwieczniał odbudowującą się stolicę na licznych fotografiach. Jego twórczość w tamtym okresie charakteryzuje się wciąż silnymi wpływami piktorializmu i stylistyki socrealizmu. Powstały wówczas liczne sentymentalne i malarskie ujęcia zabytkowej części Warszawy, które nawiązują bezpośrednio do jego przedwojennego zainteresowania starą zabudową rodzinnego Lublina.
Przemiany polityczne i społeczne połowy lat 50. oraz ponowny rozwój modernizmu to także widoczne zmiany formalne w twórczości fotografa. Hartwig zaczął wówczas eksplorować nowoczesne miasto z modernistyczną architekturą ze szkła i betonu, prostymi i geometrycznymi bryłami, które nocą rozświetlają neony. Powstały wówczas estetyczne ujęcia pokazujące Warszawę jako nowoczesną, pełną życia metropolię.
Kiedy idę, nie patrzę bezdusznie, zawsze coś wyłapię ciekawego, interesującego, coś, czego nie znam — tak w jednym z licznych wywiadów Edward Hartwig określił swoją twórczą metodę. Było to ciągłe poszukiwanie nowych ujęć, nowych form dla swojej twórczości. Wyjątkową zmianę przyniosły lata 90. Kolor zagościł na ulicach Warszawy, ale również w fotografiach Hartwiga. Nieczęsto prezentowane barwne zdjęcia fotografa są dziś materiałem do odkrycia, podobnie jak odkrywamy dziś na nowo architekturę Warszawy z przełomu wieków.
Organizatorzy informują: Wystawa jest prezentacją zdjęć, które są wyrazem wieloaspektowego zainteresowania Hartwiga Warszawą i jej ciągłą zmiennością. Zmiany zachodzące w przestrzeni miejskiej mają swoje odzwierciedlenie w twórczości fotografa. Wraz z Hartwigiem przechodzimy przez „różne Warszawy” – widzimy powojenną odbudowę, modernizacyjny wysiłek kolejnych dekad, postmodernistyczną barwność i transformacyjną rzeczywistość. Mamy nadzieję, że twórczość Edwarda Hartwiga może być głosem w dyskusji o Warszawie, jej przeszłości, ale również przyszłości.
Warszawa Hartwiga. Hartwig Warszawy | |
Gdzie: | ZODIAK Warszawski Pawilon Architektury |
Kiedy: | 17 listopada - 18 lutego |
Wernisaż: | 17 listopada, godz. 18:00 |
Kuratorzy: | Marika Kuźmicz, Adam Parol |
Współpraca: | Dariusz Mikołajczak |
ZODIAK Warszawski Pawilon Architektury: | Monika Komorowska, Katarzyna Sałbut, Artur Wosz, Katarzyna Zachara |
Więcej informacji na stronie: https://pawilonzodiak.pl
Czytaj też: Powojenna architektura Wrocławia. „Całe morze budowania” powraca w formie e-booka! |