Spotykamy się przy okazji drugiej edycji WARSZAWSKICH ROZMÓW ARCHITEKTONICZNYCH zorganizowanych przez architekt krajobrazu Izabelę Małachowską-Coqui i Fundację Twórców Architektury w Ambasadzie Niemiec w Warszawie. Temat tej edycj brzmiał WOHNEN MORGEN – MIESZKANIE JUTRO – nowe, zrównoważone osiedla mieszkaniowe. Niemcy mają duże doświadczenia w budownictwie zrównoważonym, ale nawet jak na tamtejsze warunki, Vauban we Fryburgu Bryzgowijskim zasłynęło jako wyjątkowo udany przykład ekologicznego osiedla. Co sprawia, że jest takie szczególne?Vauban to bardzo gęsta, miejska przestrzeń, ze wszystkimi tego zaletami. Na powierzchni 42 ha jest 1850 jednostek mieszkalnych, w których mieszka przeszło 5500 osób. Gdyby chciały one zamieszkać w domach jednorodzinnych, trzeba by trzy razy więcej powierzchni. Osiedle powstało na terenie dawnej francuskiej bazy wojskowej na południowym krańcu miasta. Po wycofaniu się z Niemiec armii francuskiej, z powodu politycznych zmian na przełomie lat 80. i 90., w 1992 roku miasto Fryburg odkupiło ten teren od państwa niemieckiego za 40 mln marek. Ważne jest to, że miejskie władze były właścicielem całości obszaru i miały możliwość przeprowadzenia kompleksowego projektu urbanistycznego. Vauban jest bardzo korzystnie zlokalizowane – ok. 3 km od centrum miasta, blisko terenów zieleni. W jaki sposób powstało Vauban?W 1994 roku zorganizowano konkurs na koncepcję urbanistyczną (masterplan), który wygrało biuro Kohlhoff & Kohlhoff ze Stuttgartu. Następnie powstał plan zagospodarowania (Vorhabensbezogene Bebauungsplan – dokument pomiędzy planem miejscowym sporządzanym na potrzeby konkretnej inwestycji, a warunkami zabudowy). Był on przygotowywany przy bardzo dużym udziale społeczeństwa. Wiele zapisów w planie dotyczących ekologii wprowadzono przede wszystkim z inicjatywy mieszkańców zaangażowanych w proces partycypacyjny, np. niektóre budynki zmieniły swoją orientację tak, by mogły stać się pasywne. Właściwie to mieszkańcy zdecydowali, że zrealizowana zostanie architektura energooszczędna. Zbudowaliśmy domy niskoenergetyczne o zapotrzebowaniu 65 kWh/m2, ale wiele obiektów ma jeszcze lepsze parametry – 15 kWh/m2. Z czasem powstał nawet zespół budynków produkujących energię (PlusEnergie Haus). W planie określono strukturę ulic i parametry zabudowy, natomiast nie narzucano formy architektonicznej. Dzięki temu osiedle jest dość różnorodne. Poszczególne fragmenty powstawały etapami, od połowy lat 90. Vauban znane jest jako „osiedle wolne od samochodów”. Chodzi raczej o zredukowanie liczby samochodów, by nie zdominowały one stylu życia ani przestrzeni. Ważne jest w tym przypadku bardzo dobre skomunikowanie transportem publicznym. Kupując mieszkanie, należało podpisać zobowiązanie, że jeżeli będzie się miało samochód, trzeba również wykupić miejsce w garażu wielopoziomowym na obrzeżu osiedla, w cenie ok. 17 tys. euro (przeciętnie ok. 10 procent kosztu mieszkania). Na części terenu dopuszczone jest budowanie prywatnych parkingów podziemnych, są też niewielkie miejsca podziemne pomiędzy budynkami, ale większość samochodów pozostawiana jest na dwu dużych parkingach wielopoziomowych na skraju osiedla. Można podjechać pod dom i wypakować samochód, ale nie można stać tam dłużej niż 5 minut. Oczywiście, idea ideą, a życie życiem i nieraz zdarza się, że samochody parkowane są tam, gdzie nie powinny. Na terenie osiedla udostępnionych jest też ok. 18 aut do wynajęcia na zasadzie car sharing.(...)
Rozmowa z Thomasem Fabianem, wicedyrektorem biura planowania miasta Fryburg Bryzgowijski, ukazała się w miesięczniku „Architektura-murator” nr 3/ 2014