Książka Magdaleny Grzebałkowskiej stanowi bardzo precyzyjny, świetnie udokumentowany zapis życia i twórczości postaci niezwykle ważnej dla polskiej kultury muzycznej. To również epicka panorama środowiska muzycznego i jazzowego w Polsce z przełomu lat 50. i 60., pełna opisów życia artystycznego w trudnych i szarych czasach gomułkowskich, przełamywania schematów i poszukiwania wolności wbrew ograniczeniom lat komunizmu.
Narracja jest bardzo misterna, osadzona w tamtej epoce, oparta na drobiazgowych badaniach autorki i archiwalnych kwerendach. Odnajdujemy tu świetny opis pierwszego w historii Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie, barwne relacje z życia poznańskiego, krakowskiego i warszawskiego środowiska muzycznego oraz opowieści o kulisach pracy kompozytora filmowego w mitycznej wówczas Ameryce. To, co szczególnie fascynuje, to wątek zabawy i wspólnotowego przeżywania swoich czasów, tak różny od współczesnej atomizacji i ucieczki w prywatność i samotność. Po raz kolejny potwierdza się teza, że o smaku i intensywności przeżywania życia, nie decydują warunki zewnętrzne, ale osoby w otoczeniu, których przebywamy. Komeda. Osobiste życie jazzu to nie tylko biografia, ale również opowieść o tym, co w życiu istotne, o twórcach i ich marzeniach. O poszukiwaniach, którymi można wypełniać czas, także w najbardziej niesprzyjających warunkach.