Orientarium w Łodzi 8

i

Autor: Maciej Lulko 8 | Pawilon wejściowy do zoo i łącznik z Orientarium, wodospad dla słoni

Orientarium / Łódź

2021-10-26 16:45

Autorzy przenoszą nas w świat południowo-zachodniej Azji w sposób romantyczny i tajemniczy, pokazując go i na powierzchni ziemi, i pod wodą – o nowej realizacji pracowni Szlachcic Architekci pisze Ewa Kuryłowicz.

Kontakty ludzi ze zwierzętami z innych krain mają swoją długą historię. Jak piszą Joanna Gellner i Mariusz Boczar w książce Architektura i zwierzęta, aż od starożytności poprzez formułę zwierzyńców i menażerii wiodła ona do ogrodów zoologicznych, które we współczesnej formie (…) zaczęły powstawać na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy to posiadanie dzikich zwierząt było przede wszystkim domeną władców oraz przedstawicieli bogatej arystokracji (…), a po rewolucji francuskiej zaczęły natomiast służyć nauce, edukacji i jednocześnie rozrywce. W XIX wieku coraz bardziej powszedniały, stając się zwykłymi kolekcjami zwierząt, w których nie zawsze brano pod uwagę ich dobrostan.

Orientarium w Łodzi 1

i

Autor: Maciej Lulko 1 | Pawilony Orientarium toną w zieleni ogrodu zoologicznego i parku Piłsudskiego

Obcowanie ze zwierzętami z innych rejonów globu w różnych formułach – za pierwszy ogród zoologiczny uważa się menażerię powstałą w 1752 roku w Schonnbrunnie – przechodziło różne metamorfozy, a proces prowadzący do współczesnych form zoo rozpoczął się dość wcześnie w XX wieku. Już bowiem w 1907 roku Carl Hagenbeck założył w Hamburgu Tierpark Hagenbeck, gdzie kraty i ogrodzenia zostały zastąpione systemem fos i wykopów. W tendencji umieszczania zwierząt w jak najbardziej naturalnym krajobrazie mocny akcent stanowi Woodland Park Zoo w Seattle z lat 70. XX wieku, gdzie David Hancocks utworzył pierwszą tzw. immersyjną ekspozycję. Miała ona z kolei swoją genezę w utworzonym w Paryżu po rewolucji, a rozwijanym w XIX wieku Jardin des Plantes, gdzie typ angielskiego ogrodu połączono z menażerią egzotycznych zwierząt, co w tym okresie znajdowało naśladowców m.in. w Londynie czy Amsterdamie.

Orientarium w Łodzi 2

i

Autor: Maciej Lulko 2 | Grafiki strefy wejściowej do ZOO Łodź

Wobec powstania w XX wieku mocnej konkurencji dla ogrodów zoo, jaką stanowiło kino, rolę istotną obok architektury krajobrazu zaczęła odgrywać architektura samych obiektów dla zwierząt, co stało się za przyczyną Bertholda Lubetkina i jego Domu dla Goryli Tecton oraz wybiegu dla pingwinów w londyńskim zoo. Podczas gdy model opowiadania kina przyrodniczego z ikonicznym autorem Davidem Attenborough i polskim głosem Krystyny Czubówny jako rozrywki familijnej, będącej szansą na „prawdziwe” zobaczenie życia dzikich zwierząt, właśnie się kończy, a antropomorfizacja „braci mniejszych” lansowana w filmach Disneya wygląda źle na tle realnych historii o okrucieństwie przemysłowych hodowli zwierząt, ogrody-parki z gatunku tzw. zoo design, stanowiące połączenie architektury krajobrazu i architektury, rozwijają się w najlepsze.

Orientarium w Łodzi 7

i

Autor: Maciej Lulko 7 | Łącznik jest galerią komunikacyjną ponad poziomem terenu, łączącą pawilon wejściowy z wystawienniczym z wybiegami dla zwierząt

Łódzkie Orientarium jest kolejną polską realizacją w tym nurcie, który zapoczątkowało wrocławskie Afrykarium otwarte kilka lat temu, gdzie do oglądania oprócz okazów zwierząt zgromadzono i przyswojono do warunków polskich całe biotopy – florę i faunę Afryki. Autorami obu tych realizacji są międzynarodowe zespoły projektantów, w których generalną projektantką była Dorota Szlachcic (w wypadku Afrykarium – pod szyldem biura ArC2 Fabryka Projektowa, w Orientarium – Szlachcic Architekci). O ile we Wrocławiu, którego niezwykły sukces mierzony jest liczbą odwiedzających, autorzy oferują dynamiczną i rytmiczną, wręcz rozgrzaną opowieść o Afryce, o tyle w Łodzi przenoszą nas w świat południowo-zachodniej Azji – Indii, Celebes, Wysp Sundajskich, w sposób romantyczny, tajemniczy, zamglony, pokazując go i na powierzchni ziemi – z różnych perspektyw i wysokości – i pod wodą, gdzie bogactwo obecnego tam życia dzięki akrylowym ścianom dużych zbiorników – przez niektóre można przejść specjalnie uformowanym tunelem – intryguje, fascynuje i onieśmiela.

Czytaj też: Afrykarium we wrocławskim zoo |

Orientarium w Łodzi 8

i

Autor: Maciej Lulko 8 | Pawilon wejściowy do zoo i łącznik z Orientarium, wodospad dla słoni

Od Bertholda Lubetkina i jego betonowych – modernistycznie autonomicznych i architektonicznych struktur do architektury przepływu przestrzeni płynnie łączących strefy zwierząt i przyrody oraz strefy ludzi i techniki prowadzi długa droga. Atmosfera Orientarium jest nieco bajkowa. Położone obok pięknego i dużego parku im. Józefa Piłsudskiego, manifestuje swoją obecność narożnym pawilonem wejściowym z egzotyczną elewacją pokrytą rytmami nieregularnych drewnianych lameli. Po przejściu przez strefę biletową i bramę nastrój tego nowego, ponad 7-hektarowego fragmentu łódzkiego zoo tworzy gra cieni padających od podwieszonych drewnianych ażurowych stropów z motywem plumerii – kwiatu, który zainspirował wiele układów geometrycznych w zespole, w tym posadzki, poprzez swoiste scenografie biotopów, w których – wewnątrz i na zewnątrz – będą żyły zwierzęta i rośliny, aż do literalnych imitacji portali buddyjskich świątyń na murach budynków, porzuconej głowy Buddy poprzerastanej roślinnością w części przeznaczonej dla Makaków czy wraku japońskiego samolotu na dnie akwenu, przez który można przejść suchą nogą tunelem, oglądając rekiny z bezpiecznej odległości. Wszystkie te zabiegi na pograniczu scenografii są jednak w odpowiednim momencie zatrzymane, nie przekraczając granicy literalności, z pewnym przymrużeniem oka – nawet przyziemny food court w formie parasoli azjatyckich pawilonów z zielonymi dachami pozwala przenieść się w inny świat, poza ekspozycją główną. Układ płynących przestrzeni Orientarium wsparty jest celną i wyrazistą infografiką, której pierwszy element – pływające słonie – wita zaraz po wkroczeniu na teren tego odległego, a nagle bliskiego świata.

Sądzę, że Orientarium zdobędzie wielu sympatyków, w czym ta romantyczna architektura będzie grała niepoślednią rolę – a o to przecież zawsze nam chodzi.

Czytaj też: Odrarium we Wrocławiu |

Orientarium w Łodzi 9

i

Autor: Maciej Lulko 9 | Pawilon wejściowy do zoo z salami konferencyjnymi, dydaktycznymi, restauracją lobby i biurami ZOO Łódź

Założenia autorskie

To powoli stało się polską specjalnością: ratowanie budżetów wielkich miast i podupadających ogrodów zoologicznych dzięki olbrzymim inwestycjom w immersyjne projekty biologiczne. Oceanaria, takie jak Georgia Aquarium, Monterey Bay Aquarium, Ozeaneum w Stralsundzie, California Academy of Sciences czy Oceanário de Lisboa, powstawały oczywiście dużo wcześniej. To instytucje naukowe, które bawią, edukują, promują ochronę bioróżnorodności (conservation of biodiversity) i naukę poprzez zabawę (edutainment). Polski patent polega na połączeniu wyrafinowanego oceanarium ze wzbogaconą hodowlą (enrichment) w środku ogrodu zoologicznego, tworzącego atrakcyjne, wewnętrzne i zewnętrzne strefy spędzania wolnego czasu dla całej rodziny, dostępne przez cały rok. 30 lat temu słynny zoolog i dyrektor zoo w Bazylei Heini Hediger powiedział: Wstyd mi, że ogrody zoologiczne muszą istnieć. My, ludzie, zniszczyliśmy naturalne środowisko, unicestwiliśmy wiele gatunków, których ochroną i przetrwaniem zajmuje się współczesne zoo. Większość rezydentów ogrodów to ofiary nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami i polowań, a także ich potomkowie.

Pierwsze zbiorniki wodne z afrykańskimi biotopami podwodnymi powstawały dla Afrykarium we Wrocławiu jako pole doświadczalne dla następnych projektów, takich jak Orientarium w Łodzi. Namacalny kontakt z podwodnym światem, ocalałą naturą stał się niesłychanie inspirujący. Żeby poczuć głębię Pacyfiku, której doświadczyć mogą tylko profesjonalni nurkowie, należało zaprojektować misterną scenografię, zbudować modele 3D wszystkich ekosystemów, szanując zachowania zwierząt, poznając ich potrzeby, studiując charakterystyczne formacje skalne. Magia zaczęła się, kiedy zbiorniki napełniły się wodą i światłem, pojawiła się rafa koralowa i pierwsze drapieżne ryby, a wraz z nimi prawdziwe życie w strefie pelagialnej.

W czasie projektowania razem z biologami wykorzystano najlepszą dostępną wiedzę dla każdego zagrożonego gatunku występującego w Orientarium. Organizacje zajmujące się zwierzętami, takie jak EEP czy EAZA, przyglądały się projektom biotopów przez cały czas. Pod ich wpływem, z uwagi na dobrostan zwierząt, architekci zmienili np. całkowicie wybiegi orangutanów. Z technologami z australijskiego Advanced Aquarium Technologies projektanci-nurkowie poprawiali pod wodą odkształcające się wielkie tafle akrylu.

Projekty biologiczne są interdyscyplinarne, łączą biologię i architekturę, konstrukcję i systemy podtrzymania życia organizmów (live support systems), instalacje pokryte scenografią biotopów i wyrafinowane multimedia. Przy współpracy z biologami i technologami możemy dzisiaj odtwarzać najbardziej niedostępne ekosystemy: dno Pacyfiku, ujście hinduskiej rzeki z kąpiącymi się słoniami czy gniazdo krokodyla na Sulawezi. W zależności od interpretacji, nastroju widza lub jego zainteresowań wodny ekosystem może nagle stać się opowieścią o transcendencji, narodzinach lub śmierci.

Dorota Szlachcic

Czytaj też: Pawilon dla słoni w zuryskim zoo |

Metryka

Orientarium w ZOO Łódź

Łódź, Konstantynowska 8/10

Autorzy: Szlachcic Architekci, Dorota Szlachcic

Współpraca autorska: Sandra Piasek, Jakub Kilen, Karol Szczepański, Anastazja Stanisławska, Paulina Koprowska, Natalia Sawicka, Maciej Konikiewicz, Justyna Bartnikowska, Anna Spychalska

Konstrukcja: Arup Polska, Piotr Guz Guzowski

Instalacje: Arup Polska, Jacek Marzec. Tomasz Frej

Sieci sanitarne: GP Omega, Piotr Marchewka

Instalacje systemu podtrzymania życia (LSS): Transcom, Tomasz Szczyrba

Scenografia biotopów: Odaibe, Bartek Szlachcic, Elżbieta Leszczyńska-Szlachcic

Koordynacja biotopów: Alexander Niweliński (EAZA), Jakub Kordas

Zieleń biotopów: Jadorna. Marta Ratajszczak-Forbes

Gen. wykonawca: Mosty Łódź

Inwestor: ZOO Łódź

Teren zabudowy i wybiegów zewnętrznych: 7,48 ha

Pow. zabudowy: 21 319 m2

Projekt: 2017-2018

Realizacja: 2018-2021

Koszt inwestycji: 262 mln zł

Orientarium w Łodzi 10

i

Autor: Maciej Lulko 10 | Wejście wzdłuż grafiki z pływającymi słoniami wykonanej na płytach Scalamid firmy POZ BRUK
Orientarium w Łodzi 11

i

Autor: Maciej Lulko 11 | Pawilon wejściowy do zoo
Orientarium w Łodzi 12

i

Autor: Maciej Lulko 12 | Wpisany w zieleń pawilon zewnętrzny Słoniarni

Położone obok parku, Orientarium manifestuje swoją obecność narożnym pawilonem wejściowym z egzotyczną elewacją pokrytą rytmami nieregularnych lameli

Orientarium w Łodzi 13

i

Autor: Maciej Lulko 13 | Hol pawilonu słoni
Orientarium w Łodzi 14

i

Autor: Maciej Lulko 14 | Widok na wybieg słoni indyjskich. Balustrady całoszklane zostały zrealizowane przez firmę Rawian Glass

Motyw kwiatu plumerii zainspirował wiele układów geometrycznych w zespole, w tym posadzki czy swoiste scenografie biotopów

Orientarium w Łodzi 15

i

Autor: Maciej Lulko 15 | Widok na wybieg słoni indyjskich
Orientarium w Łodzi 16

i

Autor: Maciej Lulko 16 | Przejścia pomiędzy pawilonami Orientarium
Orientarium w Łodzi 17

i

Autor: Maciej Lulko 17 | Ruszt do obsługi basenu rekinów, strefy pelagicznej
Orientarium w Łodzi 18

i

Autor: Maciej Lulko 18 | Obserwacja podwodna strefy pelagicznej, Ewa Kuryłowicz i Dorota Szlachcic
Orientarium w Łodzi 19

i

Autor: Maciej Lulko 19 | Tunel akrylowy oparty na ramie żelbetowej przecina zbiornik rekinów
Orientarium w Łodzi 20

i

Autor: Maciej Lulko 20 | Zbiornik strefy pelagicznej, widoczny wrak samolotu, który będzie miejscem schronienia różnych gatunków
Orientarium w Łodzi 21

i

Autor: Maciej Lulko 21 | Wybieg wewnętrzny słoni indyjskich
Orientarium w Łodzi 22

i

Autor: Maciej Lulko 22 | Informacja wizualna Orientarium
Orientarium w Łodzi 23

i

Autor: Maciej Lulko 23 | Kładka nad wybiegami orangutanów, gibonów, langurów − Wyspy Sundajskie
Orientarium w Łodzi 24

i

Autor: Maciej Lulko 24 | Widok na wybieg gawiala, biotop Wyspy Sundajskie
Orientarium w Łodzi

i

Autor: archiwum prywatne 3 | Sytuacja. Oznaczenia: 1 – pawilon wejściowy; 2 – pawilon wystawienniczy Orientarium; 3 – food court; 4 – stajenka; 5 – plac zabaw; 6 – wybieg zewnętrzny pingwinów; 7 – wybieg zewnętrzny lwów azjatyckich; 8 – wybieg zewnętrzny tygrysów syberyjskich; 9 – łącznik Link: https://cdn.galleries.smcloud.net/t/photos/gf-CiMc-4xTQ-YN5w_orientarium-w-lodzi.jpeg
Orientarium w Łodzi

i

Autor: archiwum prywatne 4 | Rzut parteru. Oznaczenia: 1 – pawilon Słoniarnia; 2 – pawilon Celebes; 3 – anoa; 4 – makaki; 5 – pawilon zewnętrznej strefy zwiedzania; 6 – filtrownia; 7 – tunel strefa pelagiczna; 8 – rekiny; 9 – akwaria Lambeh; 10 – gawial; 11 – orangutany; 12 – pawilon Wyspy Sundajskie; 13 – binturong; 14 – niedźwiedź malajski; 15 – orangutany, gibony, langury Link: https://cdn.galleries.smcloud.net/t/photos/gf-Rtsu-sG6b-dfrT_orientarium-w-lodzi.jpeg
The Orientarium in Łódź

Located next to the Józef Piłsudski Park, the Łódź Orientarium manifests its presence with a corner entrance pavilion boasting an exotic façade covered with irregular wooden slats. Inside, the entire biotope—the flora and fauna of South-West Asia—has been collected and adapted to Polish conditions. Wrocław-based ArC2 studio, authors of the Africarium at the Wrocław ZOO, designed a sophisticated oceanarium with the enrichment in the middle of the existing zoological garden, creating attractive indoor and outdoor leisure zones for the whole family, accessible all year round. The Orientarium is an interdisciplinary project, combining biology and architecture, construction and Live Support Systems, installations covered in biotope scenery and sophisticated multimedia. The most inaccessible ecosystems have been recreated: the floor of the Pacific Ocean, the mouth of a river in India with elephants bathing, or a crocodile's nest in Sulawesi. The best available knowledge was used for each endangered species, e.g. the orangutans’ enclosure was redesigned following expert recommendation.