Osiedle Riverview / Gdańsk

Intensywne zagospodarowanie historycznego centrum Gdańska w ostatnich latach wynika z ogromnego popytu mieszkaniowego, głównie w sektorze nieruchomości luksusowych. Ceny w najbardziej pożądanych lokalizacjach osiągnęły poziom warszawski, lecz za ogromnymi budżetami rzadko podążają wysoka jakość rozwiązań architektonicznych oraz… stali mieszkańcy. Nieliczni, którzy zdecydowali się na codzienny widok na Motławę lub Żurawia, szybko zderzyli się z rzeczywistością miejsca zdominowanego przez najem krótkoterminowy. Hałas i zmieniający się co chwilę sąsiedzi to najmniejsze z niedogodności, z jakimi borykają się na co dzień. Nowe inwestycje sprawiają jednak, że Śródmieście Gdańska, do niedawna pełne wyrw i barier, zaczyna się wypełniać. Dzięki ciągłości zagospodarowania odległości w obrębie centrum zaczynają być postrzegane jako krótsze. Piesza komunikacja została zrewolucjonizowana kładką na Ołowiankę, a wkrótce uzupełni ją kolejne połączenie, tym razem Długiego Pobrzeża z Wyspą Spichrzów (dopiero co oddana do użytkowania).

Z osiedla Riverview, położonego w rejonie Angielskiej Grobli, za Ołowianką i Filharmonią Bałtycką, właśnie dzięki takim przejściom w kilka minut można pokonać trasę do Głównego i Starego Miasta. Inwestycja położona jest na styku dwóch typologii zabudowy: wolno stojących ceglanych brył kompleksu filharmonii oraz kamienic w układzie pierzejowym. Rozkład osiedla odzwierciedla to uwarunkowanie: dwa ramiona trójkątnej działki, wzdłuż ulic Angielska Grobla i Dziewanowskiego, zgodnie z wytycznymi planu miejscowego, zabudowane są pierzejowo. Zróżnicowanie gabarytów poszczególnych części budynków w historycznym podziale działek architekci starali się wyciszyć, stosując ograniczoną paletę materiałową – głównie cegłę w jasnych, neutralnych odcieniach. Od strony Kanału na Stępce osiedle otwiera się na wodę i historyczną część miasta, kadrując widok na gotyckie wieże kościołów. To najciekawsza i zdecydowanie najbardziej fotogeniczna część inwestycji, z wolno stojącymi kamieniczkami z czerwonej, ręcznie formowanej i tradycyjnie wypalanej cegły oraz precyzyjnym, oszczędnym detalem. Jednocześnie to jedna z najbardziej udanych prób współczesnych odpowiedzi na obowiązujący w całym centrum Gdańska wymóg projektowania skośnych dachów. Wśród najnowszych realizacji zdarzają się także wersje udziwnione i ocierające się o pastisz. Pod względem surowości w formie i doborze materiałowym, złagodzonych jednak kameralną skalą i ciepłą kolorystyką ceglanych elewacji, Riverview przypomina inne gdańskie nadwodne osiedle – Front Park projektu MKC Architekci.

Największe wrażenie robi jednak niespotykana w trójmiejskich inwestycjach mieszkaniowych zieleń. Wejście do wnętrza kwartału – ogólnodostępne, zaznaczone tylko niskim, meandrującym murkiem i nieznaczną różnicą poziomu – prowadzi do zaskakujących rozmiarów ogrodu. Wysokie drzewa i krzewy zapewniają zarówno cień, piękny widok z okien, jak i prywatność. Wyrośnięta zieleń oraz brak typowych dla dopiero co ukończonych osiedli remontowych odgłosów (wszystkie mieszkania oddawane są w podstawowym pakiecie wykończenia) sprawiają wrażenie, jakby Riverview funkcjonowało znacznie dłużej. Lokale zaprojektowano w różnych wariantach układu, również z myślą o użytkowaniu tymczasowym, być może jednak miejsce zachęci do zakupu apartamentów w celu zamieszkania na stałe. Tym bardziej, że osiedle zapewnia nie tylko atrakcyjne widoki na Kanał na Stępce, Ołowiankę i Główne Miasto, ale przede wszystkim ciszę i spokój, bo położone jest poza intensywnym ruchem turystycznym, a lokale usługowe skoncentrowane są w jednym miejscu. Ten zespół mieszkaniowy to dowód na to, że rozwiązanie problemu nadmiernego skupienia mieszkań wynajmowanych krótkoterminowo można uzyskać dzięki urbanistycznej i architektonicznej jakości, a nie tylko za pośrednictwem prawnych narzędzi ograniczających to zjawisko.

Założenia autorskie

Riverview składa się z 7 budynków mieszkalnych z częściami usługowymi i wewnętrznym dziedzińcem z zielenią rekreacyjną oraz garażem podziemnym usytuowanym pod całym założeniem. Zabudowa została podzielona na dwa zespoły połączone wspólnym wnętrzem. Mieszczą się w niej 232 lokale mieszkalne, a także 50 usługowych oraz biur. Z uwagi na wyjątkowe położenie oraz zalecenia planistyczne projekt charakterem nawiązuje do historycznej zabudowy. Przykładem odniesienia do architektury hanzeatyckiej, typowej dla miast kupieckich północnej Europy, są budynki przy ulicy Na Stępce, zwrócone w kierunku Głównego Miasta. Z drugiej strony znajdziemy inspirację eklektyczną zabudową mieszczańską w postaci budynków przy ulicach Dziewanowskiego i Angielska Grobla. Te ostatnie, w myśl zaleceń konserwatorskich, są wizualnie podzielone na kamienice zróżnicowane między sobą materiałowo i odwołujące się do historycznych podziałów niegdyś występujących w tym miejscu.

Dążenie projektantów do nowoczesnego ujęcia skutkuje minimalistycznym detalem o wysokiej jakości wykonania. Zastosowano ściany trójwarstwowe, fasady wentylowane, a jako okładzinę w dużej części kompleksu wykorzystano cegłę pochodzącą z cegielni o ponad 100-letniej tradycji. Poza tym użyto kilka innych kolorów tego materiału oraz dodatkowo różne rodzaje płyt włóknocementowych. Wzmacnia to efekt podziału fasad oraz podkreśla ich wertykalność. Dachy pokryte są ceramiczną dachówką, o minimalistycznej, prostej, płaskiej formie. W całym projekcie zastosowano drewniane ramy okienne oraz pokrycia tarasów i balkonów z drewna wysokiej jakości. Projekt wnętrz części wspólnych również nawiązuje do zabytkowego Gdańska. Osiedle Riverview ubiega się o certyfikację LEED (pierwsza dla zabudowy mieszkaniowej w Polsce), dlatego zadbano o to, aby materiały miały w miarę możliwości pochodzenie lokalne, były naturalne i cechowały się niską emisyjnością.

APA Wojciechowski Architekci, ARC-ML

Wrażenie robi niespotykana w trójmiejskich inwestycjach mieszkaniowych zieleń znajdująca się wewnątrz kwartału