Jednostka Mieszkalna Minimum

i

Autor: archiwum serwisu Laureaci pierwszej nagrody z jurorami i organizatorka konkursu. Od lewej: organizatorka konkursu Beata Tylec, sędzia Maciej Siuda, laureat Robert Witczak, sędzia Marcin Kwietowicz, laureatka Dominika Słowicka, przewodniczący jury Krzysztof Mycielski, redaktor naczelna miesięcznika „A-m” Ewa P. Porębska; fot. Kalbar

Podsumowanie XIV edycji Konkursu Studenckiego „Architektury-murator”

2015-07-30 21:17

Jestem pod wrażeniem tego konkursu. Kiedy studiowałem dwadzieścia lat temu nie zdarzyło mi się obcować z podobnym potencjałem. Bywaliśmy ambitni i modni, ale jako generacja nie posiadaliśmy tak szerokiego spojrzenia ani takiej operatywności w jego prezentowaniu. Sam rozmach wypowiedzi i wysoki stopień dopracowania projektów, również i tych ewidentnie słabszych, daje do myślenia – pisze przewodniczący jury Krzysztof Mycielski.

Jako sędzia referent nieźle się natrudziłem, zanim podczas analizowania 176 prac powstał w mojej głowie całościowy obraz sytuacji. W tegorocznej edycji konkursu studenci wykazali się arcybogatą interpretacją na pozór prosto opisanego zadania. A mogło się wydawać, iż sprowadza się ono do inżynierskiego przepisu na zaprojektowanie miniaturowej i jak najwydajniejszej jednostki mieszkalnej.

Zresztą tym tropem poszło wielu uczestników, którzy poszukiwali uniwersalnego, minimalnego modułu mieszkalnego, możliwego do zastosowania w każdym miejscu. Projekty pokazywały możliwość jak wykorzystać w domu tę samą przestrzeń do różnych celów – na przykład za pomocą mobilnych zestawów elementów wyposażenia poruszających się w pionie i w poziomie, a nawet wokół zadanej osi. Osobną grupę stanowiły domy nomadyczne w formie przyczep, namiotów, jednostek na szynach, łodzi, nawet poduszkowców. Sędziom w pracach tych zabrakło jednak wielowarstwowego spojrzenia, za które architektom daje się nagrody. Pojawiło się ono tam, gdzie studenci w pełni wyzyskali przywilej wyboru lokalizacji (którego nie było w zeszłorocznej edycji konkursu). Zainspirowani wykreowanym przez siebie kontekstem tworzyli złożone wypowiedzi, często daleko wykraczające poza techniczny czy nawet wizualny aspekt zadania.

Ale i wśród tych projektów można było wyróżnić różne typy. Pierwszym z nich były efektowne adaptacje – bloków mieszkalnych (z ich dachami i ślepymi ścianami), mostów, przystanków autobusowych, wolno stojących garaży, kontenerów transportowych, starych wagonów, niedokończonych wiaduktów, grobli, miejsc postojowych dla samochodów, kopalnianych hałd, nieczynnych żurawi portowych etc. Były, chociaż mniej liczne niż się spodziewałem, projekty minimalistycznych domów pudełek bazujące na relacjach dokonujących się między wnętrzem a krajobrazem. Nie brakowało jednostek symboli odwołujących się do formy gniazda, źdźbła pszenicy, latarni morskiej, a także prac będących efektem studiowania konkretnych form geometrycznych, jak trójkąt czy heksagon. Były projekty społeczne na temat domów dla osób niepełnosprawnych, uchodźców, wychowanków domów dziecka, byłych więźniów. Zdarzyły się również prace w formie esejów stanowiących wypowiedź na temat odczuwania przestrzeni przez człowieka czy konieczności zachowania ciągłości zastanej tkanki miejskiej.

Po niełatwej selekcji leżały przed nami dwa projekty, które uznaliśmy za najbardziej wartościowe – całkowicie od siebie różne, a jednocześnie, co przyznawali wszyscy członkowie jury, właściwie równorzędne. Mieliśmy trudność z wyborem. Pierwsza z prac, której autorem jest wrocławski student Krzysztof Wojdała, ujmowała przemyślanym sposobem mierzenia się z przestrzenią. Jednostka minimum wmontowana w konstrukcję nieczynnego słupa wysokiego napięcia – rodzaj Bolko Loftu nowej generacji, miała oryginalnie rozwiązane wnętrze wykorzystujące jako atut swoją samoistną wertykalność. Pomijając przekonywująco rozplanowaną funkcję, w tym projekcie wybitnie podążającą za formą, projekt działał podprogowo. Chociaż postindustrialny w charakterze, niósł w sobie romantyczne podejście do projektowania, trudne do opisania, ale bliskie, operujące dyskretnymi aluzjami.

Drugą pracą, której autorami są również studenci Politechniki Wrocławskiej – Dominika Słowicka i Robert Witczak, był projekt-manifest dotyczący problemu bezdomności. Jednostka mieszkalna o archetypicznej formie domu z dwuspadowym dachem, włożona w duszę klatki schodowej starej kamienicy, urzekła nas nie tylko niestereotypowym pomysłem i adekwatnym do udzielonej odpowiedzi ilustratorskim podaniem, omijającym panujące konwencje. Najistotniejsza była wyrażona w pracy świadomość autorów związana z postawionym przez nich pytaniem. Mieszkanie bezdomnego o uniwersalnej, a zarazem tradycyjnej formie przemawiającej do tożsamości, zlokalizowane nie w socjalnym osiedlu, a wśród zakorzenionych mieszkańców odwołuje się do tradycji dziewiętnastowiecznych kamienic – chociaż zhierarchizowanych majątkowo, to niebędących gettami, stanowiących miniaturę społeczeństwa. Bezdomni stają się tu upodmiotowieni, a nie wypychani na margines. Ostatecznie to tej pracy przypadła pierwsza nagroda, zdobyta minimalną przewagą głosów. Przesłanie zawarte w tym projekcie uznaliśmy za szczególnie ważne w tym momencie.

Oprócz przyznania nagród i wyróżnień wybraliśmy 20 prac, naszym zdaniem najlepszych, które zaprezentowane zostaną w ramach spotkania Łódź Design Festival. Oglądając je, będzie można przekonać się o różnorodności pomysłów. Jestem pod wrażeniem tego konkursu. Kiedy studiowałem dwadzieścia lat temu nie zdarzyło mi się obcować z podobnym potencjałem. Bywaliśmy ambitni i modni, ale jako generacja nie posiadaliśmy tak szerokiego spojrzenia ani takiej operatywności w jego prezentowaniu. Sam rozmach wypowiedzi i wysoki stopień dopracowania projektów, również i tych ewidentnie słabszych, daje do myślenia. Mam nadzieję, iż tendencja do wykraczania przez studentów poza czystą inżynierię, funkcję i dizajn stanowi przedsmak dojrzałości architektury polskiej następnych dekad.

Skład jury:

Marcin Kwietowicz – projektant i scenograf, prowadzi wraz z Grażyną Stawicką autorską pracownię architektoniczną MAK – sędzia Krzysztof Mycielski – absolwent WA PW (dyplom wyróżniony w konkursie SARP Dyplom Roku 1996), wykładowca na Politechnice Lubelskiej – przewodniczący jury, sędzia referent Maciej Siuda – architekt, realizuje projekty w. in. we Włoszech, Hiszpanii, Polsce i na Haiti. Ukończył z wyróżnieniem Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej – sędzia Jarosław Szymański – projektant, absolwent Wydziału Architektury i Wzornictwa gdańskiej ASP, obecnie prorektor ds. kształcenia i spraw studenckich na tej uczelni – sędzia Ewa P. Porębska – architekt, redaktor naczelna miesięcznika „Architekturamurator”, juror Nagrody Unii Europejskiej dla architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe 2013 – sędzia

Nagroda główna Praca numer 007070 Autorzy: Dominika Słowicka, Robert Witczak, Politechnika Wrocławska, Wydział Architektury, III rok

Opinia jury: Nagrodę przyznano za wielowymiarową wrażliwość i konsekwencję projektową. Za dojrzałe zmierzenie się z problemem bezdomności oraz odwołanie się do archetypicznej hierarchii, poprzez przywrócenie tradycyjnej struktury społecznej kamienicy.

Opis autorski (fragment): Projekt stara się odpowiedzieć na ciągle aktualny problem bezdomności w Polsce. Jest to próba aktywizacji ludzi bezdomnych, zmierzająca do wyprowadzenia z bezdomności konkretnych osób i grup społecznych, rokujących perspektywy przezwyciężania aktualnej sytuacji życiowej. Stając naprzeciw postępującej gettoizacji powstał pomysł stworzenia jednostki mieszkalnej, która będzie aplikacją w naturalnej tkance społecznej.

Jednostka mieszkalna umieszczona w duszy klatek schodowych kamienic czynszowych ma stać się pretekstem do upowszechniania problematyki i uaktualnienia pojęcia bezdomności. Lokalizacja tak specyficznego programu ma na celu asymilacje jednostek w strukturze społecznej i stworzenie relacji opartej na ludzkiej symbiozie. Przedstawiona koncepcja minimalnej jednostki mieszkalnej bierze swój początek w wizji, jaką jest archetyp „domu”. Łączy w sobie podstawowe elementy, jakimi są dach, okno, drzwi, płot – wszystko to, co każdy z nas ma na myśli, myśląc o słowie „dom”. Jest jedynie wyobrażenie.

Jednostka Mieszkalna Minimum I nagroda

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum I nagroda

i

Autor: archiwum serwisu

Wyróżnienie I stopniaPraca numer 140590 Autor: Krzysztof Wojdała, Politechnika Wrocławska, Wydział Architektury, I rok studiów magisterskich

Opinia jury: Jury doceniło elektryzujący dobór tematu oraz użycie romantycznej symboliki i romantyczny podtekst (użycie postaci wędrowca z obrazu Wędrowiec nad morzem mgły autorstwa Caspara Davida Friedricha). Wyróżnienie przyznano za balans pomiędzy romantyczną ideą a technicznym warsztatem opracowania.

Opis autorski (fragment): We Wrocławiu znajduje się 477 słupów wsporczych linii wysokiego napięcia. W miastach, z powodu ich szkodliwego promieniowania, linie te modernizuje się umieszczając pod ziemią. Powstaje problem wyłączonych z użytkowania stalowych konstrukcji. Słupy te wykonane są według różnych projektów, ale wszystkie charakteryzują się dużymi: gabarytami, wysokością, powierzchnią rzutu oraz jednolitą estetyką. Ich potencjał to nietypowe, a niejednokrotnie niezwykle atrakcyjne lokalizacje.

Bazą dla formy są dwa najniższe człony, częściowo rozmontowanego słupa. Obiekt stojący na czterech stopach ma być lekki w wyrazie, budząc skojarzenia raczej z kształtem lądownika księżycowego niż domem rozumianym w tradycyjny sposób. Jednostka mieszkalna zaprojektowana jest tak, aby możliwe było elastyczne, dowolne i maksymalne wykorzystanie powierzchni pomieszczenia przy możliwie minimalnym obciążeniu. Niemal całe wyposażenie i umeblowanie domu można zawiesić na łańcuchach bloczków u sufitu, a następnie dowolnie regulować ich położenie w wysokim pomieszczeniu – wciągać i obniżać, uwalniając tym samym przestrzeń.

Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie I st

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie I st

i

Autor: archiwum serwisu

Wyróżnienie II stopnia Praca numer 280891 Autorzy: Karolina Bartnicka, Politechnika Wrocławska, Wydział Architektury, V rok

Opinia jury: Jury przyznało nagrodę za dojrzałą wypowiedź na wielokrotnie omawiany temat. Projekt udowadnia, że uniwersalna idea musi dotyczyć konkretnej lokalizacji.

Opis autorski (fragment): Celem projektu jest stworzenie systemowego rozwiązania w odpowiedzi na nagłe i niespodziewane zapotrzebowanie na mieszkania. Proponowane rozwiązanie to nawieszane na fasadach budynków, montowane do klatek schodowych mikroapartamenty, spełniające podstawowe potrzeby ludzkie. Przyłącza są zapewnione przez budynek, do którego jest instalowana tkanka, włączanie nowych rodzin, osób do istniejącej zdrowej grupy społecznej, daje poczucie przynależności społecznej oraz wybór wymarzonej lokalizacji nowego lokum. P

rzykładowa działka znajduje się na skrzyżowaniu ulic Nowowiejskiej i Jedności Narodowej we Wrocławiu. Budynek znajdujesię w dogodnej lokalizacji, sąsiedztwie ścisłego centrum. Przed blokiem znajduje się duży plac, który umożliwia manewrowanie samochodów przywożących prefabrykowane elementy i montaż. Otwarta przestrzeń i widok na park słowiański sprawia, że projektowane moduły nie będą ingerowały w istniejącą już strukturę urbanistyczną.

Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie II st

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie II st

i

Autor: archiwum serwisu

Wyróżnienie II stopnia Praca numer 183649 Autorzy: Paweł Maszota, Tomasz Zabłotny, Politechnika Gdańska, Wydział Architektury, V rok

Opinia jury: Praca jest rozwinięciem znanych koncepcji użycia szyn w koncepcjach mobilnych modułów mieszkalnych. Wartością dodaną jest ożywienie istniejącego, ważnego historycznie miejsca. Jury doceniło zawarcie w projekcie idei ruchu na różnych płaszczyznach.

Opis autorski (fragment): Mały dom na szynach to pomysł na ożywienie poprzemysłowych terenów, mających olbrzymi, niewykorzystany potencjał oraz stanowiących coraz większy procent miast. Umieszczony na szynach, zaprojektowany moduł można łatwo przemieszczać, a w trakcie transportu, magazynowania i po opuszczaniu przez lokatora, zsunąć do rozmiarów 209 x 150 cm. Wybrana lokalizacja to bardzo atrakcyjne tereny dawnej Stoczni Gdańskiej, na których powstaje nowa dzielnica młode miasto. Niegdyś kolonia artystów, aktualnie stanowi miejsce niezliczonych działań artystycznych oraz wielu imprez i inicjatyw.

Zachowana poindustrialna infrastruktura buduje szczególny klimat tego miejsca stwarzając możliwości utworzenia mobilnego, w pełni adaptowanego do istniejących potrzeb kompleksu jednostek mieszkaniowych, będącego nowoczesną wersją dawnej Kolonii Artystów oraz redefiniującym aktualną przestrzeń poprzez jej upcycling. Podstawą zapewnienia funkcjonalności w jak najmniejszej przestrzeni jest adaptowanie jej do określonych czynności w zależności od cyklu dziennego. W nocy większą część pomieszczenia zajmuje łóżko o wymiarach 190 x 75 cm. Śniadanie można zjeść przy wysuwanym spod blatu kuchennego stoliku, a siedzieć i wypoczywać na kanapie stanowiącej połowę łóżka. Wysuwany stolik dodatkowo stanowi przedłużenie blatu roboczego w części kuchennej.

Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie II st

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie II st

i

Autor: archiwum serwisu

Wyróżnienie honorowe Praca numer 000548 Autorka: Joanna Kowalik, Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu, Wydział Architektury i Urbanistyki, III rok

Opinia jury: Jury przyznało nagrodę za metaforę. To bardzo krótkie uzasadnienie, ale sądzimy, iż będzie jasne dla każdego kto zobaczy projekt.

Opis autorski (fragment): W dzisiejszym świecie coraz mniej miejsca jest dla okrucieństwa. Łowiectwo przez coraz więcej osób zaczyna być postrzegane jako zabijanie dla rozrywki i ma mniejsze przyzwolenie społeczne niż kiedykolwiek wcześnie. Wypadki śmiertelne, postrzelone zwierzęta domowe oraz ołów wprowadzany do środowiska to dodatkowe zasługi polowań, które wielu utwierdzają w przekonaniu, że myślistwo jako sport musi odejść do historii. Uważam, że ambonie strzelniczej jako ciekawemu zjawisku konstrukcyjnemu należy się nowa definicja i nowe przeznaczenie. Ambony powinny przestać straszyć spacerowiczów, a zacząć kojarzyć się z pracą prawdziwych miłośników przyrody: naukowców, fotografów i artystów.

Zaproponowany projekt jest wieżą mieszkalną dla jednej osoby, przewidzianą do użytku w miesiącach letnich. Jest to budownictwo aspirujące do funkcjonowania „off-grid”, czyli samowystarczalnego. Wynajmowana na okres 2 tygodni i zasilana energią słoneczną (podgrzewanie wody oraz wytwarzanie prądu elektrycznego) oraz wodą opadową (z możliwością doprowadzenia wody z pobliskich akwenów lub studni). Nieczystości odprowadzane są do przydomowej oczyszczalni ścieków.

Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie honorowe

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie honorowe

i

Autor: archiwum serwisu

Wyróżnienie honorowe Praca numer 160592 Autorki: Joanna Lewańska – Politechnika Łódzka, Wydział Budownictwa Architektury i Inżynierii Środowiska, IV rok, Paulina Maląg – Politechnika Wrocławska, Wydział Architektury, IV rok

Opinia jury: Jury przyznało wyróżnienie za wypowiedź na temat przemijania, odradzania architektury w mieście, za pamięć ukrytą w materiale i za delikatność podejścia do problemu tkanki miejskiej.

Opis autorski (fragment): Przedmiotem naszych rozważań jest kamienica przy ulicy Struga 13 we Wrocławiu, ulegająca nieuchronnie procesowi rozkładu. Jej zrujnowane mury na nowo przejmuje natura, tworząc interesującą symbiozę z budynkiem. Enklawa zieleni w centrum miasta wydaje się idealnym miejscem zamieszkania, przyczyniającym się do dogęszczania i aktywizacji terenów śródmiejskich, a także harmonijnego przekształcenia starej zabudowy w nową. Rozwój i przepoczwarzanie przestrzeni odbywać się będzie w rytmie wynikającym z upływu czasu, a użytkownikom niewielkich przestrzeni, jak i architekturze, zdaje się sprzyjać tymczasowość i nietrwałość rozwiązania, bez prowizoryczności. Kolejne moduły mieszkalne oparte na nośnym stelażu stalowym, pełniącym jednocześnie funkcję przyporową dla elewacji kamienicy, stopniowo wypełniają niszczejący budynek aż do przekształcenia go w nowy zespół, będący śladem jej istnienia w przestrzeni.

Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie honorowe

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Wyróżnienie honorowe

i

Autor: archiwum serwisu

Nagroda specjalna sponsora konkursu firmy Geberit Praca numer 061532 Autorzy: Katarzyna Szala, Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania w Warszawie, I rok

Uzasadnienie: Jury doceniło prostotę przedstawionych rozwiązań jak również doskonałe wykorzystanie całej powierzchni jednostki mieszkalnej. Najważniejszym ocenionym elementem była łazienka w której zostały wykorzystane aż 4 produkty marki Geberit tj. moduły Geberit Monolith zarówno do WC jak i do umywalki, toaleta myjąca AquaClean Sela oraz odpływ liniowy. Produkty te wydawać by się mogło pasują do obszernych łazienek czy wręcz salonów łazienkowych, natomiast w przedstawionym projekcie celująco odnalazły się na tak małej powierzchni. Jury zwróciło również uwagę na integrację nowych budynków z istniejącymi - połączenie to zostało uznane za bardzo udane.

Opis autorski: Powierzchnia domu wynosi 7,8 m2. Zlokalizowana została na dachach akademików SGGW w Warszawie ze specjalnie zaprojektowanymi zielonymi ogrodami użytkowymi. Powstanie nowe, niezależne osiedle małych domków studencich. Ściany zewnętrzne są pokryte panelami z bachy aluminiowej malowanej proszkowo w kolorze czarnym. Oświetlenie wewnątrz wykonano z folii DPS. Budynek składa się z elementów prefabrykowanych, które są składane na miejscu. Dom wyposażony jest w panele słoneczne oraz beczki retencyjne, zbierające wodę z zielonego dachu, a także deszczówkę.

Jednostka Mieszkalna Minimum Geberit

i

Autor: archiwum serwisu
Jednostka Mieszkalna Minimum Geberit

i

Autor: archiwum serwisu

Nagroda internautów Praca numer 021010 Autorzy: Łukasz Byczkowski, Weronika Młynarczak, Martyna Sokulska, Uniwersytet Zielonogórski, Wydział Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska, IV rok

Opis autorski: Ideą MM jest stworzenie jednostki mieszkalnej o lekkiej konstrukcji, którą można złożyć w każdym miejscu na ziemi. Mobile Modular to obiekt dla dwóch osób lubiących obcować z naturą. Jednostka składa się z lekkich modułów, które łatwo można złożyć i zdemontować, a całość mieści się w busie. MM łączy w sobie wszystkie funkcje niezbędne do życia człowieka.

Jednostka Mieszkalna Minimum Nagroda internautów

i

Autor: archiwum serwisu