Naked City

i

Autor: archiwum serwisu Sharon Zukin, Naked City. The Death and Life of Authentic Urban Places, Oxford University Press 2010

Sharon Zukin, Naked City. The Death and Life of Authentic Urban Places

2015-11-27 10:31

Zukin zauważa, że projektom rewitalizacyjnym towarzyszy proces gentryfikacji, który powoduje, że rejony, które stają się modne, gubią swą historię i autentyczność, a miasto traci duszę, którą Zukin upatruje nie tyle w zróżnicowanej warstwie funkcjonalno-przestrzennej, lecz w społecznej i etnicznej różnorodności mieszkańców – recenzja Artura Jasińskiego.

Sharon Zukin opowiada o współczesnych przekształceniach Nowego Jorku. Jej narracja jest dwuogniskowa, z jednej strony maluje codzienny obraz ulic miasta, z drugiej przedstawia socjologiczną analizę obserwowanych zjawisk. Wielkomiejski styl życia stał się modny wśród młodzieży, a i seniorzy coraz częściej sprzedają swoje domy na przedmieściach i przenoszą się do śródmiejskich mieszkań, aby korzystać z fascynującej oferty, jaką zapewnia tętniące życiem miasto. Zaniedbane dotychczas dzielnice Tel Awiw i Jaffa – splątane historie Splecione losy Jaffy i Tel Awiwu mogą stanowić metaforę współczesnej historii dwu narodów: pod koniec XIX wieku w Jaffie, która wówczas była głównym ośrodkiem arabskiej Palestyny, mieszkała zaledwie garstka Żydów, dziś w liczącym blisko pół miliona mieszkańców Tel Awiwie Arabowie stanowią tylko 5% populacji. Proporcje odwróciły się nie tylko w wymiarze przestrzennym i demograficznym, zmieniła się także symbolika i znaczenie obu miast, scalonych w 1950 roku w jeden organizm urbazyskują odmienne funkcje i nowych mieszkańców.

Zukin zauważa, że projektom rewitalizacyjnym towarzyszy proces gentryfikacji, który powoduje, że rejony, które stają się modne, gubią swą historię i autentyczność. Dotychczasowi mieszkańcy: rzemieślnicy, sklepikarze, imigranci i artyści, są zmuszani do odejścia, by ustąpić miejsca bogatszym, nadciągającym tu właśnie w poszukiwaniu oryginalności i autentyzmu. Z czasem te enklawy komercjalizują się, miejsce małych galerii i butików zajmują sieciowe sklepy globalnych koncernów, luksusowe restauracje i apartamentowce. Ten proces powoduje że „miasto traci swoją duszę”, którą Zukin upatruje nie tyle w zróżnicowanej warstwie funkcjonalno-przestrzennej, lecz w społecznej i etnicznej różnorodności mieszkańców. Lektura książki – pochwały miasta wielonarodowego, wielokulturowego i autentycznego – jest pouczającym kontrapunktem wobec toczonej teraz w Polsce wielkiej dyskusji o imigrantach i uchodźcach, podszytej ksenofobicznym lękiem przed obcym.