Przeciwko budowie Parku Aktywności Rodzinnej w Wawrze protestowała przede wszystkim część działkowców z sąsiadującego z planowaną inwestycją ogrodu. Na początku roku zarzucali władzom dzielnicy, że decyzję o realizacji założenia między lasem, ul. Lebiodową i terenem ROD Zdrowie podjęto bez przeprowadzenia szerokich konsultacji, nie informując nawet o zakresie prac. O budowie Parku Aktywności Rodzinnej, „atrakcyjnym dla wszystkich grup wiekowych, w nietuzinkowy sposób pozwalającym budować relacje między uczestnikami” działkowcy dowiedzieli się z tablicy informacyjnej ustawionej w obrębie przyszłej inwestycji.
Nie wiemy, co tak naprawdę kryje się pod nazwą „Park”. Jakiego typu obiekty w jego obrębie powstaną. Jaki układ alei przewidują architekci. Nie wiemy, jak zostanie rozwiązany problem dostępności komunikacyjnej parku, gdzie powstaną parkingi. Niepokoimy się o wycinkę starych drzew i krzewów. Co stanie się z dzikimi zwierzętami, dla których ostoją jest ten leśny skrawek – wyrażali zaniepokojenie działkowcy w komunikacie zamieszczonym na stronie ROD Zdrowie. Choć w połowie 2021 roku urząd dzielnicy przeprowadził internetową ankietę na temat możliwości zagospodarowania parku, spotkanie z mieszkańcami sąsiadującymi z działką zorganizował dopiero w czerwcu tego roku. W jego trakcie przybliżono uczestnikom propozycje aktywności, zebrano pytania i propozycje wytycznych do planowanego konkursu architektonicznego. Ten władze Wawra ogłosiły wkrótce potem.
Konkurs na Park Aktywności Rodzinnej w Wawrze
Park ma pełnić rolę nowoczesnego miejsca aktywności i integracji dla mieszkańców dzielnicy oraz osób przyjeżdżających spoza jej obrębu. Ma uzupełniać ofertę sportowo-rekreacyjną Wawra, stanowiąc nowe, rozpoznawalne miejsce o unikalnym w skali dzielnicy programie i wyposażeniu – napisano w regulaminie. W obrębie założenia należało przewidzieć m.in. hub gier, czyli przestrzeń, w której będzie można wypożyczyć sprzęt, strefę piknikową, miejsce na punkt gastronomiczny, wybieg dla psów, toalety, a także budynek sześciooddziałowego przedszkola dla ok. 150 dzieci. W ośmioosobowym jury zasiedli architekci Piotr Żabicki (przewodniczący), Katarzyna Rokicka-Muller, Przemysław Kokot i Urszula Forczek-Brataniec, a także Leszek Baraniewski, zastępca burmistrza dzielnicy Wawer, Teresa Zduńczyk, naczelnik Wydziału Architektury urzędu, Szymon Pulcyn, naczelnik Wydziału Rozwoju i Komunikacji oraz Magdalena Jędraszko-Macukow, naczelnik Wydziału Ochrony Krajobrazu m.st. Warszawy. Pierwsze miejsce zdobyło biuro JAZ+Architekci Żmijewski Jaworski. Jak uzasadniało jury, projekt zakłada minimalną ingerencję w istniejące zasoby przyrodnicze, podkreśla ich walory i pozostawia część terenu jako ostoję przyrody. Poszczególne strefy aktywności zostały zaprojektowane adekwatnie i w ścisłej korelacji z uwarunkowaniami poszczególnych ekosystemów – czytamy w uzasadnieniu. Architekci przewidzieli m.in. system retencji wody deszczowej. Sieć kanałów bioretencyjnych zbiera wodę opadową, tworząc lokalne podmokłości. Projektowane są dosadzenia olszy czarnej i niskiej roślinności wilgociolubnej. Zastosowane rośliny hydrofitowe tolerują suszę oraz mają umiejętność podczyszczania wody opadowej. Zastosowane rozwiązania przystosowane są do zmian klimatu, a gatunki zostały wybrane zgodnie z siedliskiem przyrodniczym – tłumaczą. Uwagę jury zwróciła też zaproponowana w pracy gra plenerowa „Znajdź to miejsce”, polegająca na odkrywaniu poszczególnych enklaw przyrodniczych i punktów widokowych, a także kładka wśród drzew, stanowiąca – w opinii sędziów – twórczą i atrakcyjną interpretację wymagania dotyczącego dominanty przestrzennej, a równocześnie odpowiedź na podnoszone przez mieszkańców obawy, dotyczące zarówno wkomponowania tego typu instalacji w krajobraz miejsca, jak i ich uwag związanych z zachowaniem prywatności przez osoby mieszkające w najbliższym sąsiedztwie parku.Obiekty kubaturowe i elementy małej architektury mają powstać w konstrukcji drewnianej, przy czym na przykład pawilon gastronomiczny przewidziano z modrzewia syberyjskiego opalanego metoda Shou Sugi Ban. Budynek przedszkola zaplanowano w pólnocno-wschodniej części założenia, w pobliżu ogródków działkowych. Według koncepcji będzie mieć formę czterech prostopadłościennych brył krytych dwuspadowymi dachami z niewielkim dziedzińcem pośrodku.
Drugą nagrodę przyznano pracowni Architekt Piotr Jański. Autor również zaproponował pawilon gastronomiczny o drewnianej konstrukcji, przedszkole usytuował jednak w zachodniej części parku, a dodatkowo zaprojektował duże pole minigolfa i tor wrotkowy. W koncepcji przewidziano kilka mniejszych i jedną większą strefę retencyjną. Zaproponowano rośliny odpowiednie dla stref miejskich – czytamy w uzasadnieniu.
Trzecie miejsce zajęła praca biura Enone Architektura Rafał Sokołowski, która w centrum założenia przewidywała realizację placu z amfiteatrem, przedszkola natomiast w północno-zachodnim narożniku działki. Autorzy zaproponowali liczne miejsca do zabaw dla dzieci, w tym zlokalizowany wśród drzew tor wrotkowy. Zaplanowali ponadto rozbudowę drogi lokalnej oraz poszerzenie i pokrycie nawierzchnia asfaltową istniejącego gruntowego ciągu pieszego.
Jak zapowiadają władze Wawra realizacja Parku Aktywności Rodzinnej ma się rozpocząć w 2023 roku. Inwestycja pochłonie blisko 9 mln zł (5 mln zł pochodzić będzie z budżetu dzielnicy, a 3 mln 850 tys. zł przekaże zarząd województwa mazowieckiego).
Newsletter „Architektury-murator”co tydzień nowa porcja najświeższych architektonicznych newsów z Polski i ze świata!