Spis treści
- Nowa aula miejska w Rzeszowie
- Wyniki konkursu
- Aula miejska w Rzeszowie według pracowni Karola Żurawskiego
- Aula miejska w Rzeszowie według projektu Cezarego i Magdaleny Szpytmów, Joanny i Michała Matraszków oraz Karoliny Brody
- Aula miejska w Rzeszowie według M.O.C. Architekci
- Aula miejska w Rzeszowie według biura ZIEMIA
Nowa aula miejska w Rzeszowie
Nowa aula o funkcji konferencyjno-wystawienniczej stanąć ma tuż przy rzeszowskim ratuszu na starym mieście, w miejscu obecnego parkingu. Na projekt obiektu magistrat we współpracy z lokalnym oddziałem SARP zorganizował konkurs architektoniczny. Przewidziano, że budynek pomieści m.in. salę wielofunkcyjną ze schodkową, mobilną widownią na ok. 200 miejsc oraz przestrzeń wystawową o powierzchni 600-800 m². Zaplanowano też kawiarnię oraz ogólnodostępny taras na dachu. Cała aula miała mieć ok. 2,8 tys. m².
Nagrodzone prace powinna cechować wysokiej klasy współczesna architektura stanowiąca odpowiednią oprawę dla konferencji i wydarzeń artystycznych promujących miasto oraz eksponujących jego kulturę – napisano w wytycznych programowych. Dodatkowo przyjęto, że budynek realizowany będzie bez garażu podziemnego. Jak czytamy w wytycznych, byłoby to nieuzasadnione ekonomicznie i funkcjonalnie, bo w przyszłości zakłada się całkowite wyeliminowanie ruchu samochodowego ze strefy starego miasta.
W sześcioosobowym jury zasiedli architekci Jerzy Szczepanik-Dzikowski (przewodniczący), Wojciech Fałat, Bartłomiej Nawrocki, Tomasz Kudła i Janusz Sepioł, pełniący jednocześnie funkcję naczelnego architekta Rzeszowa, a także Katarzyna Leśko, dyrektorka miejskiego Wydziału Architektury. Funkcję sekretarza konkursu pełniła architektka Agata Podolec. Na konkurs nadesłano 45 prac.
Wyniki konkursu
Ostatecznie pierwsze miejsce i 50 tys. zł sędziowie przyznali pracowni projektowej Karola Żurawskiego (zespół w składzie: Karol Żurawski, Szymon Chwazik, Michał Teodorczyk). Autorzy zaproponowali dwukondygnacyjny obiekt na nieregularnym rzucie zbliżonym do prostokąta. Jak tłumaczy Karol Żurawski, charakterystycznym elementem struktury przestrzennej tej lokalizacji jest podział na zwarty blok zabudowy pierzei Rynku od północy oraz działki z ogrodami i drobniejszą zabudową od południa. Projektowana bryła składa się więc z dwóch części, niższej, z tarasem od strony południowej, oraz wyższej, przykrytej dachem spadowym tak jak wszystkie sąsiadujące kamienice.
Zależy nam by architektura, która znajdzie się w tak wartościowym otoczeniu, była szlachetna i powściągliwa w wyrazie. Zaproponowaliśmy pragmatyczne i ponadczasowe elementy architektoniczne, tworząc klasyczny rytm pionowych otwarć w tynkowanej ścianie, tożsamy dla języka formalnego sąsiednich kamienic – opowiada architekt. Mimo że budynek jest szeroko otwarty na zewnątrz dużymi przeszkleniami, to dzięki głębokim murom nowoczesność tego rozwiązania nie zaburza historycznego porządku – dodaje.
Aby zminimalizować ilość betonu potrzebnego do realizacji obiektu, a tym samym ograniczyć jego ślad węglowy, projektanci rekomendują wykorzystanie w możliwie jak największym stopniu cegły rozbiórkowej. Po przebadaniu ich właściwości nośnych chcemy jak najszerzej zastosować je w budynku do murowania ścian i budowy kolebkowych stropów. Cegły stanowią dobrą masę akumulacyjną i wpływają pozytywnie na termikę – podkreśla Żurawski. Do wykończenia elewacji, a także ścian i sufitów wewnątrz architekci przewidzieli szlachetny, grubowarstwowy tynk, barwiony miałem ceglanym, co nie tylko stanowić ma nawiązanie do tonacji kolorystycznej rzeszowskiego Rynku, ale też w subtelny sposób zdradzać ekologiczny materiał, z którego budynek zostanie wzniesiony.
Przestrzeń wystawową architekci zaplanowali na kondygnacji podziemnej, salę audytoryjną na piętrze, a parter przeznaczyli na ogólnodostępną, wielofunkcyjną strefę, umożliwiającą wydzielanie dodatkowej sali konferencyjnej, miejsca ekspozycji czasowych czy mobilnych szatni pod większe wydarzenia.
Jury zwróciło uwagę na nawiązanie w projekcie zarówno do archetypicznych form architektury publicznej, jak i lokalnych tradycji budowlanych. Doceniło wrażliwość na współczesne myślenie o rezyliencji miast oraz refleksję nad budowaniem środowiskowo odpowiedzialnym. Projektowany obiekt tworzy wraz z bryła ratusza kaskadowy układ przestrzenny, w którym ratusz zachowuje swoją dominującą pozycję – uzasadniali sędziowie.
Praca o doskonałych rozwiązaniach funkcjonalnych wnosi dodatkowe wartości urbanistyczne, na nowo definiując pierzeje ulic i placów oraz tworząc szansę bardziej przyjaznego mieszkańcom funkcjonowania całego obszaru starego miasta. Spójność projektu, jego wysoki poziom warsztatowy sprawiają, że sąd konkursowy nie formuje szczególnych zaleceń do dalszego etapu prac, rekomendując jedynie, zarówno projektantowi, jak i zamawiającemu, zwrócenie uwagi na rzeźbiarski potencjał metalowych detali elewacji – podkreślali.
Obecny podczas ogłoszenia wyników Janusz Sepioł mówił, że budowa auli będzie ostatnim aktem dopełnienia śródmieścia Rzeszowa. Wielokrotnie podejmowano próby zabudowy tego terenu, ale dotąd to się nie udało. Cieszę się, że projekt wyłoniliśmy w konkursie architektonicznym, bo to najlepsza forma zarządzania inwestycjami publicznymi w demokracji – tłumaczył, przypominając, że ostatni konkurs architektoniczny przeprowadzono w Rzeszowie kilkanaście lat temu. Dodał, że obiekt planowany obok siedziby lokalnego magistratu będzie też mieścić dość nietypową funkcję. To ma być „ratusz dla ludzi”, w którym spotykać będą się rzeszowianie. Chyba jeszcze żadne miasto w Polsce nie ma takiego – mówił.
Projekt, który wygrał jest wrażliwy, reaguje na to wszystko, co go otacza. Widzi ratusz, widzi skwer, który jest po przeciwnej stronie, widzi sąsiadujące kamienice. A jednocześnie jest projektem innowacyjnym i ma szansę wrosnąć w tkankę Rzeszowa – podsumowywał Jerzy Szczepanik-Dzikowski.
Drugą nagrodę otrzymał zespół Cezarego i Magdaleny Szpytmów, Joanny i Michała Matraszków oraz Karoliny Brody, trzecią pracownia M.O.C. Architekci (zespół w składzie: Błażej Janik, Ewa Janik, Łukasz Gawlas, Karolina Supron, Małgorzata Karolak-Góra), a dwa równorzędne wyróżnienia biuro ZIEMIA (zespół w składzie: Jakub Gołębiewski, Romea Muryń, Jakub Nohejl, Jozef Sefcik) oraz Pracownia Architektoniczna Jakub Magoń (zespół w składzie: Jakub Magoń, Krzysztof Drozda).
Szacuje się, że koszt realizacji auli wyniesie ok. 37 mln zł. Obiekt mógłby być gotowy na przełomie 2027 i 2028 roku.