Spis treści
Centrum Lokalne Kamionek. Mieszkańcy chcieli handlu, miasto – rekreacji
Co zrobić z zaniedbanym bazarkiem? Blisko dekadę temu władze warszawskiej Pragi-Południe uznały, że teren dawnego bazaru Rogatka przy ul. Grochowskiej 328 trzeba wymyślić na nowo. Zdecydowano, że powstanie tu Centrum Lokalne Kamionek – zielona, przyjazna przestrzeń do handlu, rekreacji i integracji. I tu zaczęły się schody.
Kardynalny błąd popełniono już na starcie. Gdy w latach 2017–2018 podczas konsultacji społecznych zapytano, jakich funkcji lokalni mieszkańcy oczekują od tego terenu, odpowiedź była jasna: bazarek ma pozostać bazarkiem.
Ankietowani za najbardziej potrzebne funkcje na tym obszarze uznali funkcje: handlowo-targową (81% respondentów określiło ja jako niezbędną) oraz usługowo-gastronomiczną (73%). Funkcje kulturalno-artystyczną czy rekreacyjną można uznać za nieco mniej pożądane – 46% badanych określiło ją jako niezbędną, ale jednocześnie co trzeci ankietowany skłaniał się ku uznaniu ich za zbędne
– podano w raporcie z konsultacji.
Mimo tak jednoznacznego komunikatu władze zdecydowały inaczej. Miasto i SARP zorganizowały konkurs, w którym zwyciężyła koncepcja Zuzanny Szpocińskiej, Tomasza Marciniewicza, Krzysztofa Kamienobrodzkiego, Jerzego Grochulskiego i Grzegorza Rejniaka. Choć mieszkańcy oczekiwali przede wszystkim przestrzeni do handlu, usług i gastronomii, miasto postanowiło, że CLK będzie służyć głównie rekreacji. Już w 2022 r., w trakcie budowy Centrum Lokalnego Kamionek, podawano: „Centrum ma przede wszystkim służyć mieszkańcom jako przestrzeń rekreacyjna, ale zostanie tam również przywrócona funkcja handlowa”. Pisano też: „to nie tylko miejsce zakupów i rekreacji, ale również przestrzeń dla wydarzeń kulturalnych”.
I rzeczywiście – zbudowano plac zabaw, siłownię plenerową i miejsce na koncerty oraz potańcówki, zaś na potrzeby handlu ustawiono 7 pawilonów (a de facto kontenerów). Jak się szybko okazało, pawilonów zbyt małych i zbyt drogich, na co skarżyli się potencjalni najemcy. Otwarte w 2023 r. centrum lokalne za blisko 6,3 mln zł od początku świeciło pustkami. Świeci nadal. Z placu zabaw korzystają dzieci, z siłowni plenerowej – młodzież, na organizowane przez miasto potańcówki i wydarzenia integracyjne ludzie nawet przychodzą, ale poza tym mało kto tu bywa. Samo targowisko jest martwe od lat.
Przypominamy, że w ramach rewitalizacji terenów po dawnym Bazarku Rogatka powstało Centrum Lokalne Kamionek – którego jedynie funkcją uzupełniającą miał być handel. Głowna funkcja tego terenu – miejsce aktywności społeczno-kulturalnych – została zrealizowana
– pisali w lutym 2025 r. urzędnicy, przyznając zarazem, że CLK czekają zmiany. Według najnowszej koncepcji (z planów snutych w 2024 r. nic nie wyszło) część kontenerów ma zostać przesunięta bliżej placu zabaw, zaś pozostałe trafią do Zegrza, gdzie będą służyć Międzyszkolnemu Ośrodkowi Sportowemu. Żadnych terminów nie podano.
i
Co dalej z rezerwą pod Trasę Tysiąclecia i z CLK?
Na losy Centrum Lokalnego Kamionek warto spojrzeć jednak w szerszym kontekście – a jest nim Trasa Tysiąclecia. Trasa już legendarna, bo zapowiadana od głębokiego PRL-u i wciąż odkładana na później. Pozostawiono na nią obszerną rezerwę terenu – w większości niezagospodarowany pas pustki na styku Pragi-Północ i Pragi-Południe. To właśnie na jednym z krańców tego pasa powstało CLK.
Dziś wiadomo już, że potężna międzydzielnicowa arteria, biegnąca od al. Solidarności pod dworcem Warszawa Wschodnia do ul. Grochowskiej, nie powstanie. Miasto zmieniło koncepcję, uzasadniając to zmieniającymi się potrzebami miasta.
Oryginalnie „Trasę Tysiąclecia” planowano jako odcinek szybkiego ruchu dla samochodów. Miał ona przebiegać w dość gęsto zabudowanej tkance prawobrzeżnej Warszawy. Szybki ruch tuż pod oknami kamienic. Koncepcja ta po latach okazuje się być przestarzała i nieprzystająca do potrzeb współczesnego miasta.(...) W naszej koncepcji zależy nam szczególnie na: wygodnej trasie dla pieszych i rowerzystów, przyjaznej przestrzeni publicznej, zieleni. Zależy nam, by ten obszar mieszkańcy mogli wykorzystać zarówno jako codzienny skrót w drodze do pracy lub szkoły, a także jako przyjemną trasę spacerową i miejsce spędzania czasu
– podawał Urząd Miasta w 2022 r., gdy CLK było w budowie.
i
Nowy plan to skromna ulica Tysiąclecia – jeden pas ruchu w każdą stronę, linia tramwajowa po zachodniej stronie ulicy, przystanki przesiadkowe na kolej w tunelu pod Dworcem Wschodnim i drogi dla rowerów plus chodniki po obu stronach. Ulica znacznie krótsza niż planowana niegdyś arteria, przeznaczona dla ruchu lokalnego, a nie tranzytowego. A przy okazji istotne połączenie tramwajowe między ul. Grochowską a ul. Kijowską. Centrum Lokalne Kamionek docelowo i tak czekają więc przenosiny.
Ta rezerwa zostaje. CL to rozwiązanie tymczasowe – wyjaśnia mieszkańcom w komentarzach na swoim facebookowym profilu praski radny Krzysztof Michalski. – Tymczasowe = możliwe do przeniesienia.
Według cytowanego radnego prace przy nowej ulicy w tunelu przewidywane są wstępnie w latach 2027–2028. Do terminów tych nie warto się jednak przywiązywać, gdyż ul. Tysiąclecia będzie wspólną inwestycją miasta i kolei – a kolej zrealizuje swoją część dopiero w ramach stale opóźnianego remontu linii średnicowej. Obecnie PKP PLK podaje, że zabierze się za okolice Dworca Wschodniego (i tunel pod torami) w latach 2026–2029, jednak harmonogram inwestycji zmieniał się już tyle razy, że trudno brać te daty na poważnie.
Otwarte pozostaje też pytanie, czy nowa ulica spełni oczekiwania mieszkańców. W 2022 r. przeprowadzono na jej temat konsultacje społeczne, ale warto zauważyć, że mieszkańców poproszono o ustosunkowanie się do gotowej już miejskiej propozycji – nie było etapu zbierania pomysłów. To urzędnicy zdecydowali, że nowe połączenie dwóch dzielnic rozdzielonych terenami kolejowymi powinno mieć charakter kameralny i lokalny.
W całym założeniu kluczowe jest połączenie obu odcinków Trasy w pobliżu stacji PKP Warszawa Wschodnia. W tym miejscu zaproponowano budowę tunelu, którym będzie można przejechać zarówno samochodem, tramwajem, jak i rowerem. Teraz pod torami kolejowymi można przedostać się jedynie pieszo, i to bardzo wąskim tunelem przy samej stacji. Takie połączenie jest niewystarczające ze względu na duży ruch, który panuje w okolicy
– wyjaśnia miasto. Czy faktycznie takiego połączenia potrzebują mieszkańcy, skoro w okolicy panuje „duży ruch”? Czas pokaże. Oby pomysł miasta tym razem okazał się lepszy, niż pomysł na Centrum Lokalne Kamionek.
- Przejdź do galerii: Warszawskie Centrum Aktywności Międzypokoleniowej