subterranea

i

Autor: Archiwum Architektury

Podziemna architektura okiem humanisty

2015-10-28 14:40

Redaktorzy 10. numeru magazynu humanistycznego „Format P” tym razem „schodzą pod ziemię” – efektem jest zbiór artykułów o podziemnej architekturze: od jaskiń i grobowców, po schrony, kopalnie i tunele. Poszukiwaniom tego, co ukryte pod powierzchnią patronują Freud i Beckett.

Pojawienie się nowoczesnego kapitalizmu w wieku XIX stanowi nowe wyzwanie dla architektury, która pnąc się w górę, podbija to, co wcześniej nie istniało jako przestrzeń spekulacji - powietrze. Wiek XXI zdaje się zapowiadać nowy kierunek - eksplorowanie podziemi jako przestrzeni użytkowych – tak tłumaczą koncepcję tomu zatytułowanego SUBTERRANEA jego autorzy. Pomysłodawcą wydawnictwa jest eseista i kurator Paweł Krzaczkowski. Możemy przeczytać w nim m.in. tekst Anny Cymer o „Podziemnej Szwajcarii” - od zawsze neutralnym państwie, w którym jest aż 300 tys. schronów przeciwatomowych. Znajduje się wśród nich także oddany do użytku w 1976 roku największy taki obiekt na świecie - przeznaczony dla 20 tys. osób 7-kondygnacyjny schron-tunel Sonnenberg w pobliżu Lucerny. Pomimo astronomicznego kosztu utrzymania tych konstrukcji, obliczanego na ponad 160 mln franków szwajcarskich rocznie, nikt nie postuluje definitywnego wycofania się z ich budowy i konserwacji. Niektóre jednak przekształcane są w oferujące niecodzienne atrakcje hotele (np. Null Stern Hotel). Te pod prywatnymi domami są zaś często wykorzystywane po prostu jako piwnice czy dodatkowe pokoje (w razie potrzeby muszą jednak w ciągu 24 godzin odzyskać swoją funkcję).

O polskich schronach, ale też o założeniach takich, jak podziemne wojskowe miasto na wyspie Wolin, można poczytać w tekście Jacka Schodowskiego „Polska Ludowa idzie na wojnę”. Jednak, jak wiadomo, nasze dokonania w dziedzinie podziemnej architektury obronnej, w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi czy właśnie Szwajcarią, zawsze były skromne.

Anna Cymer w „Leksykonie architektury podziemnej” odnosi się z kolei do współczesnych schowanych pod powierzchnią budynków, wśród których jest oczywiście najbardziej znany polski przykład tego typu budownictwa, czyli Muzeum Śląskie w Katowicach projektu Riegler Riewe Architekten. Przy końcu tomu „okiem humanisty” na podziemne przestrzenie w kinie i literaturze spoglądają Kuba Mikurda i Paweł Dunin-Wąsowicz.

„FORMAT P” ma zmienny zespół redakcyjny, współpracuje przy każdym wydaniu z inną grupą specjalistów. Identyczny pozostaje tylko niewielki rozmiar magazynu: 13 x 17 cm. Autorem ilustracji do numeru SUBTERRANEA jest Tymek Jezierski, a wydawcą Fundacja Bęc Zmiana.