Kiedy znany pisarz komentuje twórczość legendarnego architekta, musi wyjść z tego interesujące dzieło. Tak też jest w tym przypadku. Przypominamy artykuł Waldemara Łysiaka z numeru 4-5/1970 „Architektury” pt. Richard Buckminster Fuller – geniusz konstrukcji jutra. Pisarz traktuje bohatera swojego tekstu z czułością, próbując najpierw zarysować jego koncepcje, następnie fascynujący życiorys, po to, by przejść do niezwykłych osiągnięć tego amerykańskiego architekta, konstruktora, kartografa i filozofa. Sam Fuller określał swoją twórczość mianem laboratorium poszukiwań architektonicznych, nic zatem dziwnego, że o komentarz do publikacji poprosiliśmy Krzysztofa Koszewskiego, dziekana Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, zajmującego się zastosowaniem nowych technologii w architekturze.
To artykuł, do którego dostęp mają prenumeratorzy cyfrowej „Architektury-murator”.Chcesz dalej czytać ten tekst?