Pawiak od nowa – pawilon projektu FAAB Architektura

i

Autor: Archiwum Architektury Centrum Martyrologii Niepodległościowej, proj. FAAB Architektura Białobrzeski Figurski; il. Muzeum Niepodległości w Warszawie

Pawiak od nowa – pawilon projektu FAAB Architektura

2018-12-14 13:18

Pracownia FAAB Architektura Białobrzeski Figurski przygotowała koncepcję Centrum Martyrologii Niepodległościowej w miejscu muzealnego założenia projektu Romualda Gutta i Mieczysława Mołdawy. Projekt sfinansowało Ministerstwo Kultury i Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Założenie pomnikowe Muzeum Więzienia Pawiak powstało w latach 1965-1966 według projektu Romualda Gutta, Mieczysława Mołdawy i architekt krajobrazu Aliny Scholtz-Richert (za dekoracje rzeźbiarskie odpowiadali z kolei Tadeusz Łodziana, Stanisław Słonina i Zofia Pociłowska). Kompleks wzniesiono na ocalałych fundamentach części dawnego więzienia, wykorzystując znalezione w czasie odgruzowywania obiektu żeliwne elementy takie jak kraty, zawiasy czy okucia. Przestrzeń, jaką dysponuje placówka, to ok. 700 m2. Jest nie tylko niewielka, ale też niedostosowana do współczesnych wymogów, dyrekcja zabiega więc o rozbudowę obiektu. 11 grudnia na konferencji prasowej przedstawiła wstępne wizualizacje nowych pawilonów, które ze środków Ministerstwa Kultury i zarządzającego muzeum Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego przygotowali architekci FAAB Architektura Białobrzeski Figurski.

Oprócz rozbudowy istniejącego obiektu, proponujemy realizację ogólnodostępnego wertykalnego parku w miejscu oddziału żeńskiego tzw. Serbii. Zaplanowaliśmy również zaznaczenie rozplanowania dawnego kompleksu więziennego w przestrzeni miasta, za pomocą różnych elementów architektury krajobrazu. Rozbudowa, dzięki swojej formie architektonicznej, ma generować cień, będący ważnym elementem przywoływania emocji, związanych ze słowem „Pawiak”. Trójwymiarowa, odkształcona część dolna to ilustracja „nacisku”, czyli pojęcia, które można jednoznacznie skojarzyć z opresyjną historią miejsca. Całościowa forma budynku to z kolei ilustracja niezłomności osób, które poddawane okrutnym naciskom przez nacjonalistycznego okupanta, nie przestawały walczyć o wolność. Nie unikaliśmy odniesień do zabudowy historycznej. Wysokość planowanego obiektu będzie zgodna z wysokością nieistniejącego oddziału męskiego. Spadek dachu od strony ulicy Dzielnej będzie zgodny z założeniami projektu H. Marconiego (1820). A dla spóźnialskich, w sąsiedztwie rozbudowy, zaplanowaliśmy realizację ścieżki edukacyjnej, dostępnej niezależnie od godzin otwarcia MWP. Całość założenia ma oddziaływać na świadomość mieszkańców Warszawy i przyjezdnych, konfrontować i zapoznawać z historią miejsca. Projekt pozwoli również na wykluczenie, często zadawanego pytania: Gdzie jest Muzeum Więzienia Pawiak? – tłumaczą autorzy opracowania. Według koncepcji przestrzeń muzealna zwiększyłaby się do ponad 3000 m2.

Tak znacząca ingerencja w istniejące założenie wywołała szeroką dyskusję w mediach społecznościowych. Jeżeli rozbudowa będzie realizowana według tej lub podobnych koncepcji będzie to równoznaczne z całkowitym przekształceniem albo wręcz rozbiórką powojennego Mauzoleum według projektu inż. arch. Mieczysława Mołdawy (pod kierunkiem Romualda Gutta). Przypomnę tylko, że ta realizacja o bardzo symbolicznej, minimalistycznej wymowie, została w całości wpisana do rejestru zabytków – pisał na Facebooku stołeczny konserwator Michał Krasucki.

Oburzenia nie krył też Maciej Miłobędzki z biura JEMS Architekci: Dość znęcania się nad budowlami Gutta! Piękne zdjęcia z przedwojennej „Architektury i Budownictwa” mogą stać się niedługo jedynym świadectwem jego wybitnych dokonań. Czy wystawa Gutt Architecture – ostatni projekt edukacyjny Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki – to niezamierzone podzwonne dla twórczości mistrza warszawskiej szkoły architektury? Muzeum Niepodległości pokazało ostatnio nowy projekt, który zastąpić ma założenie autorstwa Gutta. Obiekt o aparycji centrum komercyjno-rozrywkowego aspirującego do roli „stararchitektury” zdominuje resztki ekspresyjnego, surowego, niezwykle wymownego symbolicznie dzieła… Ten rodzaj dawno już skompromitowanej architektonicznej bufonady nie znajduje obecnie uznania nawet na rynku deweloperskim. Muzeum wybrało projekt i architekta „w trybie rozeznania rynku, zgodnie z regulacją muzeum”. Jak to się mogło wydarzyć, że instytucja kultury podległa Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sposób bezrefleksyjny stała się inicjatorem podobnego barbarzyństwa? Kilka tygodni temu komentowaliśmy brak działań dla ratowania jednego z najwybitniejszych dzieł architektury międzywojnia – projektowanych przez Gutta basenów w Ciechocinku, zwracając uwagę na naszą środowiskową bezradność i brak stanowczych działań w podobnych sytuacjach. Ta bezczynność ośmiela do kolejnych aktów wandalizmu.

Rozbudowie w formie zaproponowanej przez biuro FAAB Architektura przeciwny jest też wojewódzki konserwator Jakub Lewicki, który dopuszcza jednak nowe skrzydło muzeum po drugiej stronie alei Jana Pawła II, w miejscu dawnego oddziału żeńskiego, tzw. Serbii. Teren Muzeum Więzienia Pawiak objęty jest indywidualną ochroną konserwatorską, na mocy wpisu do Rejestru zabytków pod numerem A – 14, decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 15 maja 2001 roku. Teren muzeum został zaprojektowany w sposób bardzo przemyślany, stanowiąc symbol martyrologii narodu polskiego czasów zaborów i II wojny światowej. Minimalizm formy dowodził kunsztu i emocjonalnego podejścia architektów – profesora Romualda Gutta, Mieczysława Mołdawa i Aliny Scholtz, z wielkim poszanowaniem pozostałości dawnego carskiego więzienia projektu Henryka Marconiego. Kompozycja muzeum – wrażenie  pustych przestrzeni na tle zwartej tkanki miejskiej – miała być alegorią dramatycznych wydarzeń mających miejsce na terenie więzienia. W związku z powyższym, Muzeum Więzienia Pawiak, pod względem konserwatorskim stanowi przestrzeń starannie przemyślaną, kompletną i zamkniętą, przedstawiając walory architektoniczne i urbanistyczne. Za niedopuszczalne MWKZ uważa więc jakąkolwiek ingerencję w zabudowę lub rozbudowę istniejących obiektów. Tego rodzaju zabytek to miejsce święte, a planowana rozbudowa nieodwracalnie wpłynęłaby na zniszczenie wartości materialnych i niematerialnych z nim związanych. Proponowane zmiany otrzymały konserwatorską decyzję odmowną w październiku br. Budowa obiektu muzealnego, upamiętniającego historię Więzienia na Pawiaku, jest inicjatywą popieraną przez MWKZ. Jednakże jednoznacznie wskazuję na konieczność usytuowania go w innej lokalizacjipoza obszarem dzisiejszego Muzeum – czytamy w przesłanym do redakcji „A-m” oficjalnym stanowisku Mazowieckiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Ale sa też inne pomysły. W przypadku Pawiaka mamy do czynienia z konfliktem pomiędzy koniecznością rozbudowy i zachowania oryginalnych elementów przedwojennego więzienia, jak i poszanowania założenia przestrzennego autorstwa Mołdawy i Gutta. Zaprezentowany projekt jest raptem koncepcją, dość śmiałą i wyrazistą architektonicznie, lecz wywołał już kontrowersje w środowisku, może nawet zbyt duże, gdyż miał być jedynie punktem wyjścia dla konsultacji oraz sporządzenia wytycznych konserwatorskich. Ostatecznie najlepszym rozwiązaniem będzie rozpisanie otwartego konkursu w oparciu o precyzyjne wytyczne konserwatorskie – dodaje architekt i varsavianista Grzegorz Mika. Jego zdaniem zwiększenie muzealnej przestrzeni możliwe jest poprzez nadbudowę głównej bryły, zabudowę zachodniej części dziedzińca, który znajduje się od strony dawnej ulicy Pawiej bądź powiększenie podziemi.