Historia browaru w obrębie ul. Grzybowskiej, Wroniej, Chłodnej i Krochmalnej na warszawskiej Woli sięga 1846 roku, kiedy to Błażej Haberbusch, Konstanty Schiele i Henryk Klawe założyli zakład piwowarski, który z czasem stał się jednym z największych w kraju, ustępując tylko Tychom i Okocimowi. Na ogromnym terytorium przy ul. Krochmalnej nr 59 wznoszą się zabudowania warszawskiego browaru Haberbush i Schiele. Z jednego podwórza przechodzi się w drugie, trzecie i czwarte, a wszystko otoczone wysokim murem gmachów fabrycznych, stanowiących razem zamknięty całokształt już nie tylko fabrykacji, ale i ekspedycji wyprodukowanego napoju – pisał w 1901 roku tygodnik „Świat”. Po II wojnie firmę znacjonalizowano i przekształcono w Warszawskie Zakłady Piwowarskie. Piwo, w tym słynne Królewskie, produkowano tu do 2004 roku. Dwa lata później teren browarów kupił hiszpański deweloper Grupo Prasa, planując realizację ogromnego osiedla, w którym znalazłoby się blisko 1500 mieszkań. Plany te pokrzyżował kryzys. Hiszpanom udało się jedynie wyburzyć większość zabudowań. Do dziś zachowały się trzy historyczne obiekty, w tym dom Schielów z 1891 roku, warzelnia oraz laboratorium. W 2014 roku nowym właścicielem działki została spółka Echo Investment. Do 2020 roku zamierza na niej zrealizować sześć budynków mieszkalnych i cztery biurowe w ramach inwestycji pod nazwą Browary Warszawskie. W planach jest także odrestaurowanie zabytkowych obiektów oraz odsłonięcie fragmentu XIX-wiecznych piwnic, które zostaną zaadaptowane na przestrzeń gastronomiczną.
Zakończenie realizacji 2020
