Nazwa obiektu | Galeria Europa – Daleki Wschód |
Adres obiektu | Kraków, ul. Marii Konopnickiej 26 |
Autorzy | Ingarden & Ewý Architekci (IEA), architekt Krzysztof Ingarden |
Współpraca autorska | architekt Jacek Ewý |
Architektura wnętrz | Ingarden & Ewý Architekci, Pracownia projektowania architektury wnętrz: architekci Agnieszka Cwynar-Łaska, Marta Spodar |
Architektura krajobrazu | Land-Arch, architekci krajobrazu Małgorzata Tujko, Karolina Sacha |
Konstrukcja | GSBK Biuro Konstrukcyjne, Mariusz Szefer, Samsoor Shaheed, Przemysław Ruchała |
Generalny wykonawca | Chemobudowa-Kraków |
Inwestor | Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha” |
Powierzchnia terenu | 6067.0 m² |
Powierzchnia zabudowy | 761.0 m² |
Powierzchnia użytkowa | 1955.0 m² |
Powierzchnia całkowita | 2675.0 m² |
Kubatura | 10743.0 m³ |
Projekt | 2004-2011 |
Data realizacji (początek) | 2013 |
Data realizacji (koniec) | 2015 |
Koszt inwestycji | 16 870 000 |
Krzysztof Ingarden po raz kolejny zachwycił i jednocześnie zaskoczył swoim nowym dziełem. Choć wspólnie z Jackiem Ewým jest zaliczany do wąskiego grona rodzimych starchitektów, to jako zespół nie wypracowali oni własnego, rozpoznawalnego stylu. W Małopolskim Ogrodzie Sztuk („A-m” 01/13) możemy znaleźć finezję ceglanego detalu Pawilonu Wyspiański 2000 („A-m” 10/07), w Centrum Kongresowym ICE („A-m” 03/15) – miękkie formy polskiego pawilonu EXPO w Aichi („A-m” 07/05), ale w istocie są to obiekty stylistycznie odmienne i niepowtarzalne. Ingarden i Ewý to architekci poszukujący, którzy stosują indywidualne rozwiązania wynikające z analizy tematu, kontekstu, lokalnych uwarunkowań. Muzeum Manggha w Krakowie („A-m” 02/95) to miejsce, gdzie spotkali się prawdziwi mistrzowie. Mistrz Andrzej Wajda jako reżyser architektury, scenarzysta Feliks Manggha Jasieński i scenograf Arata Isozaki (we współpracy z Krzysztofem Ingardenem) stworzyli na brzegu Wisły niezapomniany spektakl falującego Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej. Dalsze odcinki widowiska pisał już sam Ingarden, tworząc Pawilon Herbaciany i Szkołę Języka Japońskiego („A-m” 12/04).
Galeria Europa – Daleki Wschód to kolejny budynek uzupełniający, a właściwie wieńczący kompozycję architektoniczną placu wejściowego przy ulicy Marii Konopnickiej. Galeria wydaje się dziełem autonomicznym pod każdym względem. Z szacunku dla znakomitego sąsiada nie dotyka budynku Isozakiego w żadnym punkcie, nie łączy się z nim nawet w kondygnacji podziemnej, podkreślając swoją odrębność przestrzenną i funkcjonalną. Nie kontynuuje fali Mangghi, ale rozpoczyna się dokładnie na przedłużeniu linii zabudowy, gdzie ta fala została raptownie ucięta bezokienną ścianą szczytową. Ta autonomiczność jest więc pozorna. W istocie nowy budynek znakomicie wpisuje się w przedpole muzeum, uzupełniając kamiennymi wstęgami ścian wachlarz murów wokół schodów i pochylni. Wygląda tak, jakby stał tu od dawna jako element zaplanowanej z pietyzmem, spójnej kompozycji zdominowanej japońską wstęgą.
Galeria Europa – Daleki Wschód to budynek stylistycznie silnie zakorzeniony w tradycji europejskiego modernizmu i bauhausowskiego minimalizmu. Nie ma w nim nawet śladu kokietowania orientalną ornamentyką. Jest przy tym jednoznacznie odczytywany jako obiekt poświęcony sztuce. Tarcze kamiennych ścian unoszą się, jakby nie podlegały prawom fizyki i sile grawitacji, tworząc jednorodną, przestrzenną oprawę dla artystycznych wydarzeń. Plac przed wejściem do galerii jest obszerny i nie łączy się z wejściem do muzeum. Ozdobiony masywną listwą drewnianej ławy jest miejscem niezwykłym, w którym spotykają się miękkie linie Mangghi z horyzontalnymi krawędziami nowego budynku. Wnętrza zaskakują prostotą i skromnością. Białe ściany obszernego holu rozjaśnione są dodatkowo światłem sączącym się przez trójkątny szklany dach. Niemal identyczne sale wystawowe na parterze i piętrze nie tworzą jakichś specjalnie wyrafinowanych przestrzeni do podziwiania, lecz stanowią neutralne tło dla zmiennych ekspozycji. Niektórzy twierdzą, że o warsztacie architekta świadczy projekt pomieszczeń sanitarnych i to od nich rozpoczynają zwiedzanie obiektu. W Galerii Europa – Daleki Wschód znajduje to pełne potwierdzenie. Warto zejść na najniższą kondygnację, by zobaczyć rząd umywalek ustawionych niczym rzeźby w galerii, i przez zieloną firanę nadrukowaną na szkle obserwować skarpę chroniącą od ulicznego zgiełku. Mistrzostwo architektów objawia się w każdym detalu.
Założenia autorskie
W roku 1994, gdy otwierano budynek Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, nikt nie przypuszczał, że ten obiekt zapoczątkuje całą serię kolejnych pomysłów Andrzeja Wajdy na tworzenie w Krakowie nowej architektury, a także nowych instytucji kulturalnych i edukacyjnych. Po tym bezprecedensowym pod każdym względem projekcie, z jego inspiracji powstały kolejne: Pawilon Herbaciany wraz z ogrodem, Szkoła Języka Japońskiego, Pawilon Wyspiański 2000, a obecnie najnowszy obiekt – aneks wystawienniczy Mangghi o nazwie Galeria Europa – Daleki Wschód. Pomysł tej budowy zrodził się w roku 2004, w związku pozyskaniem przez muzeum niewielkiej działki od strony ulicy Konopnickiej. Głównym celem było poszerzenie zakresu międzykulturowych działań artystycznych i wystawienniczych z polsko-japońskiego na europejsko-dalekowschodni. Galeria dysponuje dwiema salami ekspozycyjnymi umieszczonymi na dwóch kondygnacjach. Obie mają charakter białych przestrzeni galeryjnych, tzw. white cube, jakich brakowało w głównym budynku z uwagi na wymogi prezentowanej w nim sztuki historycznej. Nowy obiekt znacząco rozszerza zakres możliwości ekspozycyjnych Mangghi. Ponadto wyposażono go w niezbędne zaplecza przygotowania wystaw, magazyny i przestrzeń biurową dla kuratorów. Pod względem formy jest on minimalistycznym budynkiem podkreślającym charakter pustki przestrzeni wystawienniczych, mających być neutralnym tłem artystycznych prezentacji. Z bielami i szarościami granitowych i betonowych podłóg, z betonem architektonicznym ścian foyer i wielkopłaszczyznowymi sufitami świetlnymi sal wystawowych skontrastowane zostały te elementy wnętrza, które pozostają w zakresie zmysłu dotyku osób go odwiedzających. Ladę informacyjną, ławy do siedzenia, schody z asymetryczną balustradą i podest pod rzeźbę smoka w foyer zaprojektowano jako elementy drewniane z bielonego dębu.
Krzysztof Ingarden