Architektura MuratorRealizacjeMennica Residence w Warszawie

Mennica Residence w Warszawie

W miejscu swojej dawnej siedziby z lat 50. XX wieku Mennica Polska wraz ze spółką Golub GetHouse prowadzą dwie duże inwestycje: zespół biurowy oraz kompleks mieszkaniowy Mennica Residence, pod który wyburzono budynek produkcyjno-biurowy z 1994 roku – pisze Beata Tylec-Skórka.

Mennica Residence w Warszawie
I etap zespół mieszkaniowego Mennica Residence składa się z dwóch wież osadzonych na wspólnym dwukondygnacyjnym podium, zlokalizowanych w narożu ulic Grzybowskiej i Żelaznej; Fot. Juliusz Sokołowski
Zespół mieszkaniowo-usługowy Mennica Residence – I etapWarszawa, ul. Grzybowska 43A
AutorzyBBGK Architekci, architekci Jan Belina- Brzozowski, Konrad Grabowiecki, Wojciech Kotecki
Współpraca autorskaarchitekci Tomasz Skalski, Jacek Wochowski, Mariusz Wronowski, Michał Ożóg, Karol Wiśniewski, Michał Sztolcman, Jakub Szymański, Michał Dezór, Tomasz Pluciński, Małgorzata Wilczyńska, Zofia Laskowska
Architektura wnętrzBBGK Architekci i Agnieszka Słowik
Architektura krajobrazuRS AK
KonstrukcjaLGL
Generalny wykonawcaEiffage Polska Budownictwo
InwestorMennica Polska S.A.
Powierzchnia terenu2990.0 m²
Powierzchnia zabudowy2476.0 m²
Powierzchnia użytkowa:20 155 m² ( powierzchnia mieszkań: 10 445 m², powierzchnia biurowo- -usługowa: 3072 m², powierzchnia części podziemnej: 6637 m²)
Powierzchnia całkowita:29 668 m² (powierzchnia nadziemna: 20 870 m², powierzchnia podziemna: 8794 m²)
Kubatura109160.0 m³
Liczna mieszkań:189
powierzchnia mieszkań:od 28 m² do 232 m²
Projekt2015
Projekt konkursowy:2014
Data realizacji (początek)2016
Data realizacji (koniec)2018
Koszt inwestycjiok. 60 000 000 PLN

Kwartały w obrębie ul. Towarowej, Prostej, Jana Pawła II i Chłodnej na warszawskiej Woli podlegają dziś intensywnym przeobrażeniom. Poprzemysłowa w większości zabudowa ustępuje miejsca nowym, wielofunkcyjnym zespołom, w których znajdą się nie tylko biura i mieszkania, ale też ogólnodostępne przestrzenie rekreacyjne i usługowe. Na terenie dawnych browarów Haberbuscha i Schielego przy ul. Grzybowskiej od 2016 roku powstaje osiedle według projektu pracowni JEMS Architekci, a dwuhektarowy obszar historycznych zakładów Norblina do 2020 roku zmienić się ma w dzielnicę biurowo-usługową z biobazarem, teatrem, licznymi sklepami i muzeum poświęconym przeszłości fabryki (proj. PRC Architekci). Z kolei vis-à-vis, po przeciwnej stronie ul. Żelaznej, dwie duże inwestycje prowadzi obecnie Mennica Polska – w miejscu swojej dawnej siedziby z lat 50. XX wieku wspólnie ze spółką Golub GetHouse realizuje zespół biurowy ze 130-metrową wieżą autorstwa Goettsch Partners; nieco dalej na zachód w kierunku ul. Grzybowskiej – kompleks mieszkaniowy Mennica Residence, pod który wyburzono budynek produkcyjno- biurowy z 1994 roku (proj. BIPROMASZ). Zespół docelowo składać się będzie z trzech od 2 do 15-kondygnacyjnych budynków, w których znajdzie się 460 mieszkań, ale też 6600 m² powierzchni biurowo-usługowej. Ponadto zaplanowano zielony pasaż, który będzie przebiegał przez całe założenie i łączył się z placem pomiędzy budynkami sąsiedniej inwestycji.

Mennica Residence w Warszawie
Prostokreślna i uniwersalna elewacja budynku nawiązuje wysokością, podziałami i materiałami do sąsiadujących budynków przy ulicy Grzybowskiej; Fot. Juliusz Sokołowski

Projekt Mennicy Residence wyłoniono w zamkniętym konkursie inwestorskim z 2014 roku, w którym zwyciężyła warszawska pracownia BBGK Architekci. Pierwszy etap oddano do użytku w styczniu tego roku. To dwie wieże u zbiegu ul. Żelaznej i Grzybowskiej osadzone na wspólnym, dwukondygnacyjnym podium. Jedna, na planie prostokąta, ma od 7 do 13 kondygnacji, druga, na planie litery L, od 7 do 11. Pod całą działką znajduje się trzykondygnacyjny garaż. Apartamentowiec ma prostokreślną, uniwersalną elewację, na parterze i pierwszym piętrze obłożoną piaskowcem, powyżej beżowymi płytami włókno- cementowymi, skontrastowanymi z pasami blachy falistej w kolorze szarym. Ciekawym zabiegiem jest dodanie elementu imitującego balkonowy pochwyt do każdego okna czy przeszklenia loggii, przez co całość wydaje się bardziej jednorodna. Główne wejście znajduje się w ściętym narożniku od strony skrzyżowania. Prowadzi ono do reprezentacyjnego holu o wysokości siedmiu metrów, który wykończono wysokiej jakości materiałami – na ścianach pojawia się fornirowana okładzina w kolorze ciemnego drewna, na posadzce natomiast marmur Crema Marfil. Całość uzupełniają złocone elementy w postaci efektownych żyrandoli i stanowiska recepcji. O ile parter w całości przeznaczono na lokale usługowe, o tyle pierwsze piętro na biura i strefę fitness z boiskiem do squasha. Pozostałe to kondygnacje mieszkalne. Na niższych znajdują się głównie małe, jednoprzestrzenne lokale o powierzchni 30-40 metrów, na wyższych mieszkania są bardziej zróżnicowane i większe, nawet 230-metrowe. Przewidziano też penthouse’y z tarasami i ogrodami zimowymi. Klatki schodowe i przestrzenie wspólne wykończono tymi samymi materiałami co hol wejściowy. W dość nietypowy sposób jak na budynek mieszkalny potraktowano tu zasadniczą konstrukcję, opierając ją jak w biurowcach na czterech rzędach słupów i leżących na nich belkach, dzięki czemu otrzymano wolny plan, pozwalający na swobodne łączenie bądź dzielenie poszczególnych lokali. Dwa rzędy znajdują się w ścianie zewnętrznej, dwa na granicy między mieszkaniami a przestrzenią komunikacyjną. W realizacji jest już drugi etap inwestycji. Nowa część powstaje w miejscu wyburzonego biurowca Aurum przy ul. Waliców (proj. Tomasz Wekka, Leszek i Marek Czaplińscy, 2000), notabene jednego z finalistów IV edycji konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE. To jednak dość typowe zjawisko dla tej części Warszawy, w której nie tylko historyczne obiekty, ale i te niespełna kilkunastoletnie zastępowane są nowymi, bardziej ekonomicznymi i zwykle wyższymi, by wymienić tylko pobliski hotel Mercure (proj. Juliusz Rouba, 1993) rozebrany pod budowę wieżowca Q22 (proj. Kuryłowicz & Associates, „A-m” 02/2017). Jak widać centrum dzisiejszej stolicy coraz bardziej przesuwa się na zachód.

Mennica Residence w Warszawie
Widok z dziedzińca pomiędzy wieżami na budowę II etapu inwestycji; w głębi budowa Warsaw Legacy Tower (proj. Goettsch Partners); Fot. Juliusz Sokołowski

Założenia autorskie

Jest wiele typów zadań projektowych. Są tzw. samograje – kameralne inwestycje z dużym budżetem, piękną historią, nietypową funkcją i klientem mecenasem, gdzie głównym zadaniem architekta jest nie zaprzepaścić danej mu szansy. Są też projekty, w które od początku są wpisane ogromne wyzwania – ekstremalnie wysoka intensywność planu czy wymagająca osobowość klienta. Wola przeżywa wielką przemianę. Na naszych oczach przechodzi transformację z dzielnicy opuszczonych fabryk w intensywny, multifunkcjonalny i silnie komercyjny rejon Warszawy. Naszym zadaniem było zaprojektowanie budynku w odniesieniu do kontekstu, który w dużej mierze zaraz zniknie bądź jeszcze nie powstał. Zależało nam na wykreowaniu ważnego i rozpoznawalnego adresu – miejsca charakterystycznego dla tej części tworzącego się miasta. Zakończony pierwszy etap stanowi część większego założenia urbanistycznego. Osią spajającą trzy kwartały zabudowy jest otwarty pasaż, łączący opisywaną inwestycję, budynek biurowo-hotelowy Mennica Legacy Tower oraz dawną Fabrykę Norblina. Południowo-wschodnia Wola swoim stricte komercyjnym charakterem zaczyna przypominać Nowy Jork. Forma zaprojektowanych przez nas budynków wynika z maksymalnej intensywności, jaką daje teren inwestycyjny. Mennica Residence została pomyślana jako obiekt multifunkcjonalny, obejmujący usługi, sklepy, biura i zróżnicowane typy mieszkań – od ekskluzywnych, dwukondygnacyjnych lokali dla członków naszej reprezentacji piłkarskiej, po mikroapartamenty wynajmowane na chwilę. Projektowanie i realizacja Mennicy Residence było zadaniem niezwykle trudnym i równocześnie fascynującym. Staraliśmy się zachować równowagę pomiędzy wysokiej klasy architekturą, ekonomiką rozwiązań, aspiracjami inwestora oraz charakterem zmieniającej się Woli. Mamy nadzieję, że udało się udzielić dobrej odpowiedzi na to jakże trudne pytanie projektowe.

Wojciech Kotecki

Tagi:
Studenci Uniwersytetu Kalifornijskiego testują w Warszawie projekty PPP Na zaproszenie Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy do stolicy przyjechali studenci Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. We współpracy z urzędnikami, architektami i socjologami testują projekty poświęcone partnerstwom publiczno-prywatnym w obszarze mieszkalnictwa i mixed-use.
Zgruzowstanie Warszawy 1945–1949. Jak naprawdę wyglądała odbudowa stolicy? Marmur karraryjski w Rzymie, wapień portlandzki w Londynie czy „kamień paryski” w Paryżu – historie wielu europejskich stolic można odczytać poprzez przyglądanie się materiałom, z których zostały zbudowane. W drugiej połowie XX wieku Warszawę również zaczął wyróżniać jej unikalny materialny charakter: miasto zostało odbudowane z gruzu – mówi Adam Przywara, kurator wystawy.
Budynek Olbrachta 24 w Warszawie Architektura budynku jest odzwierciedleniem modułowej struktury mieszkań oraz ich nietypowego na rynku warszawskim dwupoziomowego układu – o realizacji pracowni Pole Architekci pisze Krzysztof Mycielski.
O zespole Varso Place Agnieszka Kalinowska-Sołtys Obiekt jest świetnym przykładem współpracy architektów z różnych pracowni z inwestorem, który jasno określał swoje cele na kolejnych etapach projektowych. Varso Tower mimo dużej wysokości nie zdominowało otoczenia. Sprytnie zaprojektowane podziały elewacji optycznie zmniejszają budynek, przez co wpasowuje się on w skalę miasta – o realizacjach pracowni Foster + Partners i HRA Architekci pisze Agnieszka Kalinowska-Sołtys.
O zespole Varso Place Grzegorz Buczek Czy dobra jakość projektu architektonicznego wystarczy do złagodzenia ewidentnej porażki planistyczno–urbanistycznej? Rozwiązania przyziemia północnego frontu Varso Place poprawiają co prawda jakość lokalnej przestrzeni publicznej, jednak skala nowej zabudowy jest wręcz destrukcyjna dla skali ulicy, a niespójne z kontekstem skosy elewacji wprowadzają niepokój w śródmiejską lokalność.
Nowy biurowiec MSZ w alei Armii Ludowej w Warszawie Projekt nowego gmachu dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych opracowało biuro DA Dziuba Architekci. Pięciokondygnacyjny budynek o przeszklonych elewacjach przesłoniętych żyletkami z piaskowanego betonu stanie w sąsiedztwie głównej siedziby resortu przy al. Szucha.