Przystań Widna 2A w Gdyni. Dobra architektura nie musi być kosztowna, jeśli towarzyszy jej spójna wizja i konsekwencja w realizacji detali

2025-09-08 14:01

Nagradzany dom sąsiedzki i kulturalny, Przystań Widna 2A w Gdyni, był bohaterem obszernej publikacji „Architektury-murator” w 2023 roku. Dziś wracamy do tamtych głosów i sprawdzamy, jak projekt oceniają po dwóch latach od otwarcia jego autorzy – architekci Jakub Piórkowski i Adrian Mania. Co okazało się siłą realizacji, a co przyniosło architektom najwięcej trudności?

Biennale Wenecja 2025

„Lokalny węzeł integracyjny” w Gdyni otwarto w 2023 roku 

Przystań Widna 2A na Witominie to kolejny element sieci miejskich centrów sąsiedzkich, łączących funkcje społeczne, kulturalne i edukacyjne, a zarazem symbol odnowy tej części Gdyni. Projekt wyłoniono w konkursie architektonicznym z 2017 roku. Jury, któremu przewodniczyła Bianka Witkowska z Laboratorium Innowacji Społecznych, najwyżej oceniło propozycję przygotowaną przez zespół Dynamo Produce, Hago Architekci i PB/Studio. Jak podkreślała Witkowska:

Zwycięska koncepcja bezbłędnie rozwiązuje zagadnienia funkcjonalne, łączenia i dzielenia wnętrz oraz terenu na zewnątrz. Uzyskano przestrzeń elastyczną, pojemną, a jednocześnie niepozbawioną miejsc sprzyjających integracji w mniejszych grupach. Architekci umiejętnie wykorzystali ukształtowanie terenu, tworząc przyjazne, zapraszające miejsce. Koncepcja jest spójna, konsekwentna i starannie przemyślana, zaś forma obiektu adekwatna do funkcji, spełnia oczekiwania otwartości i transparentności bez uciekania się do form charakterystycznych dla obiektów handlowych czy biurowych.

Budynek planowano oddać do użytku już w 2019 roku, jednak kamień węgielny wmurowano dopiero w maju 2021 roku. Ostatecznie Przystań rozpoczęła działalność 26 września 2023 roku. Podczas otwarcia prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zwracał uwagę, że inwestycja odpowiada na konkretne potrzeby mieszkańców, którzy od dawna zgłaszali swoje pomysły na zajęcia i warsztaty. Nowy budynek miał być również impulsem do dalszych przemian w dzielnicy.

Czytaj także: Weekend Architektury w Gdyni 2025. Ponad 40 różnorodnych wydarzeń zbliżyło nas do tematu „otwartości”

Temat Przystani Widna 2A szeroko opisaliśmy w 2023 roku w papierowym wydaniu „Architektury-murator”. Jak podkreślała wówczas Karolina Matysiak, architektka i historyczka sztuki, obiekt wpisuje się w metropolitalny projekt Gdynia odNowa, obejmujący także realizacje w Oksywiu i Chyloni. Te nowe centra sąsiedzkie pełnią funkcję lokalnych węzłów integracyjnych – mieszczą biblioteki, kluby seniora czy dzielnicowe ośrodki wsparcia, lecz ich prawdziwym sercem pozostają otwarte przestrzenie tworzone dla i przez mieszkańców.

Przystań w Witominie 30

i

Autor: Nate Cook 30 | Drewniane tarasy rozszerzają zakres ogólnodostępnych przestrzeni publicznych obiektu

Piórkowski, Pancewicz i Załuski o Przestrzeni Widna 2A

W publikacji znalazły się również inne głosy, ukazujące różne perspektywy. Jak tłumaczył Jakub Piórkowski, architekt i współautor projektu, głównym założeniem było stworzenie współczesnej przestrzeni publicznej – miejsca spotkań i rekreacji dla mieszkańców w różnym wieku. Kluczową rolę odegrał wewnętrzny plac, chroniony przed hałasem ulic, a jednocześnie powiązany z siecią pieszych przejść na osiedlu. Drewniane elewacje działają tu jako bariera akustyczna, a wkomponowane pergole i roślinność dodatkowo wzbogacają estetykę całości.

Czytaj także: Gdynia – perła modernizmu, jak muzeum architektury XX w. pod gołym niebem. Gdyński szlak modernizmu

Zdaniem Łukasza Pancewicza, architekta-urbanisty, lokalizacja obiektu – narożnik dwóch ruchliwych arterii – stanowiła wyjątkowo trudne wyzwanie. Projektanci wykorzystali jednak ograniczenia, żeby nadać przestrzeni nową jakość. Drewniane żyletki i jasne lastryko stworzyły prostą, nowoczesną kompozycję, wyraźnie kontrastującą z chaotycznym otoczeniem. Największą wartością stał się dziedziniec w kształcie litery L, wokół którego skupiono pomieszczenia biblioteki i domu sąsiedzkiego. Dzięki zieleni, tarasom i detalom architektonicznym miejsce zyskało przyjazny, ludzki charakter. Pancewicz uznał Przystań za piękny i funkcjonalny przykład architektury społecznej, pokazujący, że nawet przy ograniczonych budżetach można tworzyć wartościowe realizacje.

Przystań w Witominie 22

i

Autor: Bartosz Makowski 22 | Lamele są jednocześnie elementem dekoracyjnym i maskującym, za detalem kryją się przeszklenia, pomieszczenia zapleczowe i techniczne

Nie brakowało jednak opinii krytycznych. Architekt Daniel Załuski zwrócił uwagę na poważne mankamenty urbanistyczne. Jego zdaniem obiekt ma charakter introwertyczny – zamiast scalać tkankę dzielnicy, stał się barierą oddzielającą część osiedla. Atrium, choć efektowne wizualnie, pozostaje zacienione i nie sprzyja integracji, a strome schody utrudniają dostęp osobom starszym. Załuski podkreślał również brak właściwego powiązania z ciągami pieszymi oraz niewyeksponowane wejście od strony głównego skrzyżowania. Jednocześnie wysoko ocenił same wnętrza: jasne, funkcjonalne, dostosowane do potrzeb dzieci i osób z niepełnosprawnościami, wyposażone w praktyczne rozwiązania ułatwiające codzienne użytkowanie.

Przystań w Witominie 37

i

Autor: Bartosz Makowski 37 | Czytelnia dla dzieci i młodzieży

Od otwarcia Przystani Widna w Gdyni minęły już 2 lata

Architekci Jakub Piórkowski i Adrian Mania, w rozmowie z Arturem Celińskim podczas Weekendu Architektury w Gdyni, przyznali, że z satysfakcją obserwują codzienne życie obiektu. Wielopoziomowy plac, otwartość budynku i elastyczność funkcji przekładają się na różnorodne wydarzenia – od warsztatów i zajęć po taneczne imprezy sąsiedzkie. Jak podkreślali, to także efekt dobrze przygotowanego konkursu oraz trafnie wybranej lokalizacji, za które odpowiadało Laboratorium Innowacji Społecznych – koordynator całej sieci gdyńskich przystani.

Realizacja nie obyła się jednak bez problemów. Architekci otwarcie mówią o trudnościach we współpracy z generalnym wykonawcą, wyłonionym w przetargu publicznym w trybie najniższej ceny. Projekt zakładał wiele niestandardowych rozwiązań i wymagał wysokiej jakości wykonania, tymczasem pandemia, cięcia budżetowe i ograniczone możliwości wykonawcze wymusiły liczne kompromisy. Zdarzały się błędy montażowe, awarie elementów małej architektury czy spory o detale. Zespół projektowy starał się jednak konsekwentnie dbać o standard, a zastosowane materiały – zwłaszcza drewno – mimo trudności dobrze się starzeją.

Czytaj także: To wcale nie było białe miasto. Gdynia. Miasto modernizmu czeka na decyzję UNESCO. Tak by wyglądało w kolorze

Projekt powstał w bardzo ograniczonym budżecie, co – paradoksalnie – okazało się jego największą siłą. Architekci podkreślają, że dobra architektura publiczna nie musi być kosztowna, jeśli towarzyszy jej projektowa powściągliwość, spójna wizja i konsekwencja w realizacji detali. Kluczowe jest wypracowanie wspólnych celów z inwestorem i wykonawcą oraz świadome ograniczanie ambicji tam, gdzie nie służą one użytkownikom. Skromność nie oznacza rezygnacji z jakości, lecz inny sposób jej definiowania. 

Architektura Murator Google News
Podcast Architektoniczny
Anna Cymer: Ależ to jest brzydkie!
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Knauf