Tak mała gmina ocaliła zabytkowy wiatrak. Okazał się jeszcze starszy, niż sądzili

Takich budowli zachowało się na ziemi koźmińskiej niewiele. Wiatrak w Koźminie Wielkopolskim też mógł zniknąć – wpadł w oko kupcowi, który chciał go rozebrać i przenieść gdzie indziej. Gmina postanowiła jednak zaopiekować się zabytkiem. Prezentujemy dzieje renowacji starego młyna w cyklu „Metamorfozy na Plus”.

Debata Architektury: "Umysł, ciało, natura i architektura"
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany

Wiatrak w Koźminie Wielkopolskim uratowany przed przenosinami

„Trójkondygnacyjny wiatrak typu koźlak o konstrukcji słupowo-ryglowej, postawiony na fundamencie kamiennym, łączonym zaprawą glinianą” – pisze o nim gmina. To od niego nazwano ulicę Wiatraczną, przy której stoi. Do Koźmina najprawdopodobniej przeniesiono go z innej lokalizacji, ale szczegółów dziś już nie znamy. Według daty wyrytej na jednej z części wiatraka powstał on 18 czerwca 1868, ale w rzeczywistości jest jeszcze starszy. Nie pochodzi z XIX w., lecz z XVIII. Odkryto to dopiero w 2024 r., podczas badań dendrochronologicznych przeprowadzonych przy okazji remontu z inicjatywy konserwatora Jerzego Borwińskiego.

Badania jednoznacznie dowiodły, że drzewo, z którego jest wykonany kozioł wiatraka zostało ścięte na budowę w 1767 roku, co pozwala sądzić, że wiatrak został wybudowany o 101 lat wcześniej, niż dotychczas datowano jego powstanie

– podawał krótko po odkryciu Urząd Gminy.

Choć jak na swój wiek wiatrak zachował się w dość dobrym stanie, w 2003 r. niemal zniknął z Koźmina Wielkopolskiego. Jak pisał wtedy serwis kalisz.naszemiasto.pl, pewien mieszkaniec Kalisza był poważnie zainteresowany kupnem i przeniesieniem młyna w inne miejsce. W wyniku interwencji Towarzystwa Miłośników Koźmina Wielkopolskiego gminne władze zdecydowały się jednak na wykup zabytku od ówczesnego właściciela, żeby uchronić wiatrak przed rozbiórką i przenosinami. I dobrze, bo to jeden z zaledwie 75 takich obiektów w całej Wielkopolsce.

– W cyklu „Metamorfozy na Plus” prezentujemy przedsięwzięcia, dzięki którym zapomniane historyczne obiekty i wnętrza otrzymują drugie życie za sprawą pasjonatów, racjonalnych biznesmenów, rzetelnych samorządowców, czy wreszcie – niespokojnych dusz... Wszyscy oni ożywiają dzięki swoim wizjom dorobek umysłów i rąk pokoleń architektów, inwestorów i budowniczych, którzy na placu budowy zostawili przed laty nadzieję, że ich dzieło ucieszy w odległej przyszłości jeszcze niejedno oko...

Wiatrak-koźlak w Koźminie Wielkopolskim

i

Autor: Mateusz Kasołka - Own work/ CC BY-SA 3.0 Wiatrak-koźlak w Koźminie Wielkopolskim w 2014 r., jeszcze z ahistorycznym dachem z blachy

Przywrócić blask i historyczny wygląd. Pomogła dotacja

Koźmin Wielkopolski to mała gmina: żyje tu kilkanaście tysięcy osób. To spory kłopot, gdy w grę wchodzi wygospodarowanie wielomilionowych kwot na opiekę nad zabytkami. Praktyka pokazuje, że takie budynki niestety często niszczeją, co nieraz, jak w przypadku dworca w Aleksandrowie Kujawskim, kończy się decyzją o sprzedaży zabytku. Tym bardziej imponują nieduże gminy, którym się udało – jak choćby śląskie Pyskowice, które przemieniły zaniedbany dworzec w Stację Kultury czy gmina Dwikozy w województwie świętokrzyskim, której udało się ocalić zrujnowaną basztę w Nowych Kicharach.

Koźmin Wielkopolski to także historia sukcesu. Podobnie jak w przytoczonych przykładach, udało się głównie dzięki dofinansowaniu z budżetu państwa. O wiatrak-koźlak, wpisany do rejestru zabytków w 1981 r., gmina dbała od początku, jednak z upływem lat kolejny remont stał się konieczny. Nie tylko po to, by poprawić stan budynku, ale też w celu przywrócenia mu historycznego wyglądu, z którym najbardziej kłócił się współczesny blaszany dach.

W ramach renowacji będzie wymienione pokrycie dachowe wiatraka na gont łupany. Przewidziano także renowację ścian i schodów zewnętrznych. Remont odbywa się pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków

Wiatrak-koźlak w Koźminie Wielkopolskim

i

Autor: Urząd Miasta i Gminy Koźmin Wielkopolski/ Materiały prasowe

– informowała gmina.

23 września 2024 r. samorząd podpisał umowę z wykonawcą remontu konserwatorskiego, firmą A-KELLER USŁUGI BUDOWLANE. Renowację wyceniono na 489 499,99 zł, z czego aż 98% pokryło dofinansowanie z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Resztę kosztów poniosła gmina. Za projekt remontu odpowiadał dr. inż. architekt Filip Tomaszewski z Politechniki Łódzkiej.

Już na przełomie roku informowano, że prace są na ukończeniu. Z końcem stycznia 2025 r. wszystko było gotowe. Odrestaurowany wiatrak ma być przede wszystkim atrakcją turystyczną jako jeden z najlepiej zachowanych takich budynków w regionie. W maju 2025 mieszkańcy i goście mieli okazję posłuchać, jak podczas Nocy Muzeów o dziejach i architekturze młyna opowiada autor projektu jego renowacji.

Warto dodać, że wiatrak nie jest jedynym zabytkiem, jaki w ostatnich latach wyremontowała gmina Koźmin Wielkopolski. W 2023 r. zakończył się remont siedziby Muzeum Ziemi Koźmińskiej oraz dawnej willi starosty przy ul. Boreckiej, zaś w 2024 r. renowacji poddano boczny ołtarz św. Wawrzyńca w kościele farnym.

Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!

W naszym cyklu „Metamorfozy na Plus” odwiedzamy miejsca, w których współcześni wizjonerzy i inwestorzy przywracają do świetności dorobek swoich poprzedników. Do tej pory zwróciliśmy uwagę m.in. na takie obiekty jak odrestaurowane dworce kolejowe, pałace, dworki, budynki fabryczne, świątynie, kamienice i domy jednorodzinne.

Chcesz zobaczyć więcej niezwykłych przemian budowli z całej Polski? Poznaj inne artykuły z cyklu „Metamorfozy na Plus”.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Skąd wziąć więcej dobra w architekturze?
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama
      Architektura Murator Google News