Nowe życie dolnośląskich zabytków
Poznaliśmy wyniki kolejnej edycji polsko-niemieckiego konkursu Zabytek - nie zapomnij! Denkmal - denk mal dran! wspierającego ochronę wartościowych obiektów na Dolnym Śląsku po obu stronach granicy. Nagrodzone realizacje stanowią przykłady nie tylko wzorcowych konserwacji i restauracji, ale też udanych pomysłów na nowe wykorzystanie, dzięki którym z sukcesem funkcjonują w lokalnych społecznościach.

Po raz czwarty został rozstrzygnięty polsko-niemiecki konkurs Zabytek – nie zapomnij! Denkmal – denk mal dran! Nagroda, przyznawana przez Stowarzyszenie na Rzecz Pielęgnowania Sztuki i Kultury Śląska i Fundację OP ENHEIM, we współpracy z Niemiecko-Polską Fundacją Ochrony Zabytków Kultury, ma zachęcić do inwestowania w obiekty o historycznej i artystycznej wartości w województwie dolnośląskim, części lubuskiego oraz niemieckich Górnych Łużyc, aby ich dawne piękno i unikatowość wysuwały się na pierwszy plan w obrazie (…) miast, gmin i krajobrazów.
Jury w składzie: Agnieszka Bormann, referat ds. kultury Śląska przy Muzeum Śląskim w Görlitz; Marek Gendaj, Uroczysko Siedmiu Stawów; Daniel Gibski, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków; Christopher Schmidt-Münzberg ze Stowarzyszenia na Rzecz Pielęgnowania Sztuki i Kultury Śląska; Marek Sztark, Dolnośląskie Laboratorium Kultury przy Ośrodku Kultury i Sztuki we Wrocławiu, Społeczna Rada Kultury Dolnego Śląska, a także Viola Wojnowski z Niemiecko-Polskiej Fundacji Ochrony Zabytków Kultury, przyznało trzy równorzędne nagrody o łącznej wysokości 18 500 zł. Rozdano je podczas uroczystej gali 6 listopada. Wśród wyróżnionych obiektów znalazły się: willa przy ul. Karłowicza 5 we Wrocławiu, dom przysłupowy w Proboszczowie 89 oraz kuźnia nad Bobrem w Przeździedzy.

Willa przy ul. Karłowicza 5 we wrocławskim Zalesiu została wybudowana w 1911 roku jako siedziba rodziny Goerlich. W trakcie renowacji odtworzono nadbudówkę zniszczoną w czasie II wojny światowej, wzorując się na oryginalnych projektach, przechowywanych w archiwach. Właściciele willi zachowali stare elementy stolarki, w tym odrestaurowane okna skrzynkowe i składane drzwi. Okna ganku są zdobione malowidłami.

Domu przysłupowy w Proboszczowie, zwany Chatką Zimorodka, w którym pierwotnie znajdował się dom tkaczy, wybudowano pomiędzy rokiem 1790 a 1818. Pomimo zastanej ruiny polsko-brytyjskie małżeństwo postanowiło w 2014 roku przywrócić pierwotny wygląd obiektu. Prace remontowe trwały pięć lat, a przyświecała im idea zastosowania tradycyjnych technik budowlanych i użycia jak największej ilości materiałów naturalnych. Jak piszą organizatorzy konkursu, właściciele pracowali na ogół samodzielnie, bez dostępu do prądu, krok po kroku odtwarzając zniszczoną konstrukcję ryglową, ściany z gliny i wapna, oraz najbardziej imponujący element, jakim jest oryginalny dach pokryty XIX-wiecznymi dachówkami.

Ponad 300-letnia kuźnia w Przeździerzy znajduje się w przysłupowym domu, zlokalizowanym pomiędzy pozostałościami przyklasztornego folwarku, pałacu i kopalni melafiru. Właścicielom zależało na zachowaniu charakteru i duszy starego domu, dlatego minimalnie ingerowali w strukturę wnętrza kuźni na parterze i izby kowala na piętrze, zachowując m.in. oryginalne narzędzia i piec.

Oprócz trzech nagród jury przyznało też nagrodę specjalną, która trafiła do Fundacji Anna za projekt Ocalić od zapomnienia – cmentarz ewangelicki w Gostkowie. Jak piszą organizatorzy konkursu nekropolia miała podzielić los wielu przedwojennych poniemieckich cmentarzy na Dolnym Śląsku, czyli zostać sprzedana i zlikwidowana, historia potoczyła się jednak inaczej. Znalazły się osoby, które założyły w Gostkowie fundację i gromadząc innych, doprowadziły m.in. do odrestaurowanie cmentarnej kaplicy oraz rewitalizacji grobowców i alejek.
Przykłady inwestorów, którzy podjęli się zadań rewitalizacji dawnych obiektów architektonicznych niech będą dowodem na to, że pasja daje owoce. Budynki nie tylko zostały odrestaurowane, zauważone przez jury konkursu, lecz także z sukcesem funkcjonują w lokalnej społeczności. W kuźni nad Bobrem funkcjonuje agroturystyka, organizuje się też pokazy kowalskie, w Chatce Zimorodka oprócz noclegów oferowane są m.in. warsztaty renowacji tradycyjnej architektury wiejskiej, zaś w Gostkowie fundacja prowadzi warsztaty kamieniarskie, które mają na celu zdobycie praktycznych umiejętności oraz zaangażowanie lokalnej społeczności we wspólną pracę na rzecz zaniedbanych miejsc pochówków.
co tydzień nowa porcja najświeższych architektonicznych newsów z Polski i ze świata!