Czarny Pokój, jak potocznie nazywano Studio Eksperymentalne Polskiego Radia, był jednym z pierwszych ośrodków muzyki elektronicznej w Europie. Zrealizowano go w 1957 roku według projektu Oskara Hansena, twórcy teorii Formy Otwartej, koncepcji Linearnego Systemu Ciągłego czy osiedli Słowackiego w Lublinie i Przyczółek Grochowski w Warszawie. Dzięki współpracy MSN-u z Polskim Radiem Studio Eksperymentalne rozpocznie działalność w 2024 roku. Przestrzeń zostanie zrekonstruowana w nowej siedzibie placówki na placu Defilad.
Czytaj też: Wiecha na Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie: nowe zdjęcia z budowy MSN |
Hansen zaprojektował nie tylko wystrój, ale też wyposażenie pokoju: stalowe ramy, w których można umieścić potrzebne sprzęty, stożkowy sufit rozpraszający dźwięk czy znany z wielu fotografii, charakterystyczny regał na taśmy. Najważniejsze były jednak starannie opracowane szare, obrotowe panele akustyczne z pojedynczymi czerwonymi i żółtymi elementami. Z jednej strony gładkie – a więc odbijające dźwięk, z drugiej perforowane, czyli dźwiękochłonne. Obracając je, można było zmieniać właściwości akustyczne pomieszczenia zależnie od bieżących potrzeb, przy okazji tworząc unikalną kompozycję wizualną. Projekt rekonstrukcji Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia realizujemy w ścisłej współpracy z Polskim Radiem, z osobami pracującymi niegdyś w Studiu, ze znawczyniami i znawcami. Według mnie ważne jest, aby publiczność oraz artystki i artyści dźwiękowi mogli ze Studia jak najszerzej korzystać. Jako zespół myślimy też o przygotowaniu Akademii Sztuki Dźwięku, by umożliwić wszystkim zainteresowanym poznanie historii i możliwości Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia – tłumaczy kurator projektu Paweł Nowożycki.
Studio Eksperymentalne Polskiego Radia w nowym budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie charakteryzować będzie wielofunkcyjność. Usytuowanie Czaranego Pokoju na poziomie -1, w otoczeniu sal edukacyjnych i sali kinowej, pozwoli na organizację stałego programu warsztatów skierowanych do różnych grup odbiorców.To niezwykle szczęśliwe wydarzenie, że spoczywające od dwudziestu lat w magazynach Polskiego Radia analogowe urządzenia znów trafią do Czarnego Pokoju, nabiorą nowego blasku i współpracując z najnowocześniejszymi wynalazkami ery cyfrowej sprawią frajdę dzisiejszym muzycznym eksperymentatorom, którzy już się cieszą na powstanie Studia Eksperymentalnego w nowej odsłonie. Trzymajmy kciuki, by spośród tych młodych ludzi wyrośli nowi Kotońscy, Markowscy czy Pendereccy – mówi Bogna Kowalska, dyrektor Agencji Muzycznej Polskiego Radia.W Studiu pracowali bowiem najwięksi: z Polski choćby wymienieni powyżej Włodzimierz Kotoński, Andrzej Markowski czy Krzysztof Penderecki, ale też Witold Lutosławski, Bogusław Schäffer, Andrzej Dobrowolski i Włodzimierz Serocki, ze świata m.in. François-Bernard Mâche, Arne Nordheim i Kåre Kolberg. Jako że Studio Eksperymentalne Polskiego Radia było jedynym tego rodzaju miejscem w Europie Środkowo-Wschodniej jego pracownice i pracownicy dysponowali unikatową wiedzą z obszaru technologii, realizacji i reżyserii dźwięku oraz muzyki elektroakustycznej. Już pięć lat po powstaniu Studia Eksperymentalnego niektórzy z nich zostali zatrudnieni w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie (dziś Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina), gdzie wykształcili pokolenia kompozytorek i kompozytorów, reżyserów czy realizatorów dźwięku, a także osób zajmujących się kwestiami technicznymi.
Newsletter „Architektury-murator”co tydzień nowa porcja najświeższych architektonicznych newsów z Polski i ze świata!