Stacje paliw w XXI wieku – rozmowa z Pawłem Nickim z PKN ORLEN

i

Autor: Archiwum Architektury

Stacje paliw w XXI wieku – rozmowa z Pawłem Nickim z PKN ORLEN

2020-08-11 15:43 Materiał sponsorowany

W najbliższej przyszłości kluczowe dla rozwoju i efektywności architektury stacji paliw będzie aktywne podejście inwestorów do wymogów ekologicznych i zasad zrównoważonego rozwoju – mówi Paweł Nicki, kierowniki działu standaryzacji stacji paliw w PKN ORLEN.

Zdecydowaliście się Państwo zostać partnerem organizowanego przez „Architekturę-murator” konkursu Życie w Architekturze? W jaki sposób, jako użytkownicy, możemy podnosić dziś jakość życia w architekturze? Zmiany w architekturze stacji paliw, szczególnie na przestrzeni ostatnich lat, wykreowali tak naprawdę sami klienci. Wprowadzanie nowych rozwiązań odzwierciedla właśnie ich potrzeby, stale rosnącą świadomość, zmiany oczekiwań co do estetyki oraz poszukiwanie wygody w użytkowaniu. Dbamy o to, aby pozyskać jak najbardziej dokładną informację zwrotną od użytkowników. Finalnie to ich subiektywna ocena i krytyczne uwagi są dla nas niezwykle cenne i stanowią jeden z najważniejszych impulsów do zmiany. W projektowaniu dla biznesu wygrywa zwykle ten, kto na te potrzeby najszybciej odpowie lub nawet je wyprzedzi. To proces ciągły. Cały czas musimy podnosić jakość rozwiązań w kreowanej przestrzeni.  Klienci instynktownie wybierają te, które są im przyjazne. Architektura stacji i generowane przez nią wrażenia są dla klienta nierozerwalnie związane z daną marką. Dlatego w projektowaniu musimy uwzględniać oba te elementy, one muszą się łączyć i ze sobą współgrać. Jakie największe wyzwania przed architekturą dostrzegacie Państwo ze swojej perspektywy? Dużym wyzwaniem jest dostosowanie niektórych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego do specyfiki obiektów jakimi są stacje paliw. Chodzi na przykład o zapisy dotyczące kształtów dachów czy minimalnych wysokości budynków. W rezultacie działania architekta oparte o takie ograniczenia, często nie harmonizują z otaczającą przestrzenią. To co zwykle sprawdza się w danej przestrzeni, w przypadku stacji paliw może wyglądać dość specyficznie. Na przykład powstają wiaty z dużymi, spadzistymi dachami w centralnej części kraju. Przez to nie uzyskujemy efektu zgodnego z intencją twórcy planu zagospodarowania przestrzennego, czyli stworzenia spójnej przestrzeni i estetycznej architektury. Uważam że jest tu pole do poprawy, lepszego zrozumienia wzajemnych potrzeb pomiędzy urbanistami a architektami. W jaki sposób na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się projektowanie stacji paliw? Jakie są trendy na świecie?Projektowanie stacji paliw jest przedsięwzięciem bardzo wymagającym. Trzeba połączyć różne wymagania i funkcje, począwszy od bezpieczeństwa obiektu i zabezpieczeń środowiskowych, poprzez zagadnienia związane z ruchem pojazdów i przepustowością, kończąc na wymaganiach funkcjonalnych nowoczesnej restauracji oraz właściwej jej estetyce rozwiązań. W bardzo dużym stopniu projektowanie stacji paliw, podobnie jak i wszystkich obiektów handlowych, jest podporządkowane efektywnemu prowadzeniu biznesu. Tak jak wspominałem wcześniej, zmiany w architekturze stacji paliw w ostatnich latach wynikają głównie z ewolucji nawyków zakupowych klientów. Ponieważ rosną nasze potrzeby, generuje to nieustanne zmiany w aranżacji otaczającej nas przestrzeni. Dzisiejsza stacja paliw odpowiada innym wymaganiom niż to miało miejsce kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście lat temu. Wyjściowa funkcja tankowania paliw jest dziś tylko jednym z elementów naszego biznesu. Obecnie duża część stacji  to wielofunkcyjne obiekty, które klienci traktują jako lokalne punkty spotkań lub miejsca odpoczynku w podróży. Obok bardzo szerokiej oferty gastronomicznej oraz różnych typów myjni, możemy znaleźć takie funkcjonalności jak wypożyczalnie rowerów, siłownie, paczkomaty, czy bankomaty.

Dla mnie wysoka jakość architektury stacji jest umiejętnym połączeniem funkcjonalności, estetyki i technologii. Dodatkowym wyzwaniem dla nas, jak i wielu inwestorów, jest również aspekt efektywności budowy, w szczególności użycie właściwych materiałów i rozwiązań. Generalnie realizujemy obiekty w technologii lekkiej, gdyż gwarantuje ona możliwość szybszej budowy oraz łatwiejszej przebudowy w przyszłości. Sądzę, że w najbliższej perspektywie kluczowe dla rozwoju i efektywności architektury stacji paliw będzie aktywne podejście inwestorów do wymogów ekologicznych oraz zasad zrównoważonego rozwoju. Już w tej chwili jako firma inwestujemy w najlepsze rozwiązania na rynku, które powodują, że nasze stacje są jednocześnie bezpieczne dla użytkownika i przyjazne środowisku. Mamy świadomość, że obserwowane zmiany klimatyczne mogą generować konieczność dalszych modyfikacji minimalizujących wpływ inwestycji na nas i otoczenie.

Stacje paliw w XXI wieku – rozmowa z Pawłem Nickim z PKN ORLEN

i

Autor: Archiwum Architektury

Poruszył Pan bardzo ważną kwestię. W jaki sposób nowoczesne stacje paliw odpowiadają na wyzwania naszych czasów, takie jak ochrona środowiska, projektowanie uniwersalne, zagrożenia epidemiologiczne? Stacje paliw zmieniają się podobnie jak inne typy obiektów. W PKN ORLEN realizujemy wiele działań zwiększających efektywność w budowie, zmniejszających ich energochłonność i oddziaływanie na środowisko. To jest proces ciągły, w którym analizujemy różne rozwiązania, a te najbardziej efektywne wdrażamy. Dla przykładu: wdrożyliśmy i dalej pracujemy nad projektami związanymi m.in. z efektywnym zarządzaniem zużyciem energii, fotowoltaiką, systemami odzysku wody i energii z urządzeń oraz powietrza, optymalizacją gospodarki ściekowej, gospodarki odpadami i recyklingu. Działania firmy dla ochrony środowiska to również inwestycje związane bezpośrednio z ofertą produktów dla klientów – rozwijamy sieć ładowarek elektrycznych oraz pracujemy nad projektem uruchomienia stacji wodorowej w Polsce. Nie zapominamy też o udogodnieniach dla osób z ograniczoną sprawnością. Duży nacisk w projektowaniu kładziemy na zapewnienie możliwie jak najszerszej dostępności naszych stacji i udogodnień dla wszystkich naszych klientów. Jaka nowo powstała stacja była dla Państwa największym wyzwaniem, z uwagi na przykład na wymagający kontekst, cenny przyrodniczo lub architektonicznie? Wbrew pozorom obiekt stosunkowo niewielkich rozmiarów, jakim jest stacja paliw, jest technologicznie mocno złożony. Sieć, na której pracujemy to ponad 1300 obiektów własnych. Jest ona nieustannie modernizowana i corocznie dołączamy do niej kilkadziesiąt projektów w różnej formule operacyjnej. Mimo pewnej powtarzalności rozwiązań i systemów, każda stacja jest inna. Generalnie największym wyzwaniem dla architekta są obiekty o skrajnych wielkościach, tj. bardzo małe oraz te największe przy drogach szybkiego ruchu. W pierwszym przypadku wyzwaniem jest zapewnienie w bardzo małej kubaturze standardowej oferty produktowej w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Z kolei w Miejscach Obsługi Podróżnych, przy drogach szybkiego ruchu, kwestią do rozwiązania jest stopień złożoności projektowanych funkcji i ich wpływ na siebie, połączenie estetyki, funkcjonalności, płynności ruchu oraz bezpieczeństwa.

Sądzę, że do tej pory pod kątem projektowania najtrudniejszą realizacją były dwa najbardziej zaawansowane obiekty: MOP Michałowice Północ oraz MOP Wisznia Wschód, zlokalizowane w okolicach Wrocławia przy drogach S8 i S5. To obecnie dwie najbardziej innowacyjne stacje w Polsce pod względem oferty dla klienta i zaawansowania użytych technologii i systemów. Największym wyzwaniem przy projektowaniu była tu integracja różnych rozwiązań, które muszą zagrać operacyjnie jako całość w różnych scenariuszach użytkowania. Obie stacje są komfortowe, zaprojektowane przez nas z myślą o najbardziej wymagających klientach. Łączą funkcje nowoczesnej restauracji, sklepu oraz tankowania pojazdów. Obiekty te, jako jedyne w kraju, oferują usługę DRIVE, umożliwiającą zakup oferty gastronomicznej, sklepowej oraz paliwowej bez konieczności wysiadania z pojazdu. W świetle ostatnich zdarzeń związanych z zagrożeniami epidemicznymi uważam, że opcje samodzielnego dokonywania transakcji będą prawdopodobnie zyskiwać coraz większe zainteresowanie naszych klientów. Podsumowując, do każdego projektu podchodzimy indywidualnie. Staramy się działać ewolucyjnie – po każdym wyciągamy wnioski, żeby doskonalić kolejne realizacje. Budowa stacji to praca zespołowa, gdzie tylko przy dużej świadomości projektantów oraz wielu naszych specjalistów zaangażowanych w proces, jesteśmy w stanie nieustannie ulepszać naszą sieć oraz stwarzać ciągle nową, jeszcze wyższą jakość dla klientów. Projektując stacje, zawsze staramy się spojrzeć oczami klienta jak najdalej w przyszłość.

belka zwa 2020

i

Autor: Archiwum Architektury