Żyjemy i projektujemy w czasach, kiedy architektura staje się coraz bardziej skomplikowaną dyscypliną, a realny wpływ architekta na ostateczną realizację jest ciągle pomniejszany poprzez nowe procedury, podział pracy, finanse, itd. Kiedy kolejne obszary architektonicznej praktyki przejmują wszelkiego rodzaju nowe branże i technologie, a budynki należałoby projektować najlepiej bez wskazania konkretnego budulca i pozostawić te decyzje wykonawcy, pojawiają się podstawowe pytania o fundamenty naszej pracy. Co tak naprawdę wytwarza architekt i jak powstają projekty? W jaki sposób sposób komunikuje swoje idee, jednocześnie przyjmując konkretne postawy w stosunku do otaczającej rzeczywistości? Jaką rolę pełni komputer, będący współczesnym narzędziem pracy? A przede wszystkim jak wygląda nasza praktyka?
Na te oraz wiele innych pytań można szukać odpowiedzi w książce Architecture as a Craft... Wydawnictwo, poza rewelacyjnym prologiem autora, jest zbiorem tekstów znanych postaci ze świata architektury, takich, jak choćby Jan de Vylder, Kersten Geers czy Sou Fujimoto, którzy w nawiązaniu do tytułu poruszają różne zagadnienia związane z (wy)twórczością architekta. Polecam książkę wszystkim próbującym zrozumieć swoją codzienną pracę i spojrzeć na architekturę jako rzemiosło – w Sennettowskim i pozytywnym znaczeniu tego słowa.