Arystotelesowskie i religijne źródła Nowego Klasycyzmu w architekturze współczesnej

i

Autor: archiwum serwisu ARTUR ZAGUŁA, ARYSTOTELESOWSKIE I RELIGIJNE ŹRÓDŁA NOWEGO KLASYCYZMU W ARCHITEKTURZE WSPÓŁCZESNEJ, POLITECHNIKA ŁÓDZKA 2013

Arystotelesowskie i religijne źródła Nowego Klasycyzmu w architekturze współczesnej

2017-03-31 12:01

Książka Artura Zaguły pokazuje, że świat współczesnej architektury i urbanistyki nie jest jednowymiarowy; że ciągłość w ich rozwoju ma znaczenie podstawowe, a tradycja jest niezbędnym składnikiem ważnym w budowaniu tożsamości lokalnej, czyli – inaczej mówiąc – więzi społecznej. To sposób myślenia kluczowy dla procesów rewitalizacyjnych i zrównoważonego rozwoju, w przypadku których najważniejsza jest umiejętność wykorzystania tego, co jest – recenzja Marka Janiaka.

Książka Artura Zaguły jest jedną z nielicznych publikacji polskich dotyczących Nowego Klasycyzmu i Nowego Urbanizmu, czyli najnowszych – choć mających ponad trzydzieści lat – prądów w architekturze i urbanistyce, będących jawną opozycją wobec modernizmu. Jak na solidną pracę naukową przystało autor przytacza i analizuje wypowiedzi najważniejszych uczestników dyskursu o ciągłości w architekturze (Robert Adam, Allan Greenberg, Leon Krier, David Watkin, Alasdair MacIntyre) – o naprawdę nieprzemijających wartościach, w równej mierze empirycznych, co mistycznych lub wręcz magicznych. To dyskurs o potędze takich pojęć, jak piękno, porządek, trwałość. Znajdziemy też przykłady realizacji nurtu Nowego Klasycyzmu i Nowego Urbanizmu.

Książka pokazuje, że świat współczesnej architektury i urbanistyki nie jest jednowymiarowy; że ciągłość w ich rozwoju ma znaczenie podstawowe, a tradycja jest niezbędnym składnikiem ważnym w budowaniu tożsamości lokalnej, czyli – inaczej mówiąc – więzi społecznej. To szczególnie istotne dla nas, społeczeństwa przez 60 lat poddawanego indoktrynacji niszczącej trwanie i tradycyjne wartości estetyczne. Publikacja prezentuje sposób myślenia kluczowy dla procesów rewitalizacyjnych i zrównoważonego rozwoju, w przypadku których najważniejsza jest umiejętność wykorzystania tego, co jest. Przypomina, że kultura naszej cywilizacji, której niesłychanie ważny składnik stanowi architektura, nie zaczęła się w momencie powstania Bauhausu.