Korzystne położenie na tradycyjnym handlowym szlaku to określenie, które dla miast wschodniej Polski najczęściej oznacza burzliwą przeszłość i niezbyt stabilną teraźniejszość. W przypadku leżącego na Roztoczu Tomaszowa Lubelskiego potwierdzeniem tych słów są losy architektury związanej z handlem.
Tomaszów Lubelski uzyskał prawa miejskie w 1621 roku i był drugim miastem założonym przez słynny ród szlachecki Zamoyskich. Szybki rozwój zawdzięczał przywilejom nadanym mieszkańcom oraz zmianie, kosztem Bełżca, przebiegu szlaku prowadzącego znad Morza Czarnego na północ. Miasto wytyczono według planu sporządzonego prawdopodobnie przez Bernardo Morando. Wokół kwadratowego rynku, większego niż w Zamościu, stały drewniane podcieniowe domy kryte gontem. W XVIII wieku na środku placu zaczęły powstawać żydowskie kramy, a w latach dwudziestych XX wieku wybudowano na planie litery L nowe murowane hale targowe, z charakterystycznymi łukowymi arkadami. Drewniane budki uległy zniszczeniu w czasie II wojny światowej, a hale rozebrano w 1971 roku.
Obecnie handel w mieście przeniósł się na południe od rynku, w rejon ulic Traugutta i Piekarskiej. Niezbyt efektowny, złożony z murowanych pawilonów pasaż handlowy przylega do terenu zajętego przez masywną galerię handlową mieszczącą sieciowe sklepy. Z otoczenia architektury małomiasteczkowego kapitalizmu wyróżnia się zabudowa placu targowego zwanego Zielonym Rynkiem. Została zrealizowana według projektu Marka Wiśniewskiego z pracowni projektowej WIMAR i zastąpiła tradycyjne stragany z szarej blachy trapezowej. Prace koncepcyjne nad projektem trwały od 2012 roku, a realizację ukończono w połowie roku 2019.
Nowe zabudowania targu składają się z ośmiu parterowych brył, z których siedem mieści niewielkie pawilony handlowe. W ostatnim zlokalizowano toalety i pomieszczenia gospodarcze. Pawilony, ułożone w formie dwóch odbitych wzdłuż przekątnej liter L, tworzą wydzieloną przestrzeń niewielkiego handlowego placu. Wejście od strony ul. Traugutta znajduje się na przedłużeniu pasażu zlokalizowanego po drugiej stronie ulicy. Pozostałe brukowane klinkierem ścieżki przecinają plac różnymi kątami. Łączą się z istniejącą tkanką miasta i pozwalają na skróty. Sprawiają, że wewnętrzna przestrzeń jest lepiej dostępna od strony otaczających ulic.
Pawilony wykonano w konstrukcji drewnianej i obłożono modrzewiowym gontem układanym zarówno na dachach, jak i na ścianach. Wszystkie wielospadowe dachy zabudowań mają kalenice położone na jednym poziomie. Jednak ich połacie skierowano w różne strony, tworząc charakterystyczną i ciekawą grę brył oraz szczytów. Elewacje, mimo zróżnicowania i nieregularności, tworzą spójną całość, a wernakularna architektura targowiska pasuje znakomicie do sprzedawanych tu lokalnych produktów.
Część elewacji wraz ze skrzydłami drzwi zewnętrznych wykończona jest ciemnymi poziomymi deskami. Ich układ nawiązuje do najważniejszych tomaszowskich zabytków, drewnianego kościoła parafialnego z 1627 roku oraz budynku herbaciarni z 1902 roku. Podcienia znajdujące się od wewnętrznej strony oparto na drewnianych słupach o kwadratowym przekroju. Dodatkowa zadaszona powierzchnia pozwala na lepszą ekspozycję skrzynek z owocami i warzywami. Na placu między pawilonami ustawiono drewniane stoły zadaszone białymi płóciennymi parasolami, stojaki na rowery i proste latarnie. Poza zmianą wizualną przebudowa miejskiego targowiska przyniosła poprawę komfortu zarówno dla sprzedających, jak i kupujących. Założenia projektu wydają się być bliskie idei popularnego swego czasu regionalizmu krytycznego, wyróżniając się na tle przykładów prowincjonalizmu bezrefleksyjnego znacznie częściej spotykanych w architekturze polskich miast wielkości Tomaszowa Lubelskiego.
Założenia autorskie
Podstawową inspiracją dla koncepcji rewitalizacji zielonego rynku w Tomaszowie Lubelskim była idea placu targowego odpowiadającego na zapotrzebowanie na lokalną i ekologiczną żywność. Prace nad projektem rozpoczęliśmy w 2013 roku. Głównym problemem, któremu staraliśmy się sprostać była niezorganizowana przestrzeń handlowa. Rynek Zielony był miejscem wrośniętym w strukturę miejską, ale również zdegradowanym w każdym zakresie. Naszym zadaniem było z jednej strony uwzględnienie specyficznego planu miejscowego i statusu przestrzeni wpisanej do rejestru zabytków, z drugiej odpowiedź na potrzeby lokalnych producentów żywności i handlarzy okazjonalnych. Bariery architektoniczne, ograniczenia komunikacyjne, wysokie ogrodzenia, brak zapleczy socjalno-sanitarnych, niezorganizowane miejsca składowania odpadów, nieistniejące miejsca postojowe – to wyzwania priorytetowe dla założeń projektu, które omówione zostały podczas konsultacji społecznych. Otworzyliśmy dostęp do rynku, pozwalając, aby naturalny korytarz komunikacyjny przechodził przez wnętrze przestrzeni handlowej. Zachowaliśmy ciągłość pierzei z jej niewysoką zabudową wzdłuż ul. Piekarskiej, utrzymując „skalę ludzką” i zgodność z wytycznymi konserwatorskimi dotyczącymi historycznego układu oraz uchwaloną zmianą planu zagospodarowania terenów sąsiednich. Postępująca degradacja miejsc targowych na rzecz dużych marketów, bezosobowego handlu, wygodnej przemysłowej produkcji żywności, zatraca pierwotne ośrodki handlu, niszcząc również lokalne relacje społeczne. Powinniśmy odtwarzać miejsca budujące takie relacje. Ostatnie lata ukazują nam, że skrócenie drogi producent–odbiorca jest trendem idealnie wpisującym się w założenia zrównoważonego rozwoju i społecznych postaw proekologicznych. Marek Wiśniewski
Targowisko Zielony Rynek
Tomaszów Lubelski, ul. Piekarska
Autorzy: Pracownia Projektowa WIMAR, architekci Tomasz Dudek, Marek Wiśniewski
Współpraca autorska: architekci Ewelina Wawrzusiszyn
Konstrukcja: Radosław Cienkusz
Generalny wykonawca: P.U.B Roman Głowala
Inwestor: Miasto Tomaszów Lubelski
Powierzchnia terenu: 1661 m2
Powierzchnia zabudowy: 596 m2
Powierzchnia użytkowa: 317 m2
Powierzchnia całkowita: 596 m2
Kubatura: 2399 m3
Liczba pawilonów: 8
Powierzchnia pawilonu: od 21 do 71 m2
Projekt: 2014
Realizacja: 2019
Koszt inwestycji: 3 018 433 PLN
Tomaszów Lubelski is a 17th-century city in eastern Poland, built from scratch on a plan designed by Bernardo Morando. It has preserved its original urban layout. Commercial functions, formerly centered in the main marketplace, in the past decades moved south to a shopping gallery, but in the midst of the historic development there remained a place called the Green Market, formerly filled with makeshift stands. Recently, they were replaced with eight one-storied pavilions, seven of which contain retail areas, the eighth one houses toilets and utility areas. Clinker-paved paths run between the pavilions in various directions, thus enabling pedestrians to cut across the square. The pavilions were constructed of timber and faced with larch shingles both on walls and roofs. All ridge beams are at the same height, but roofs slope in various directions, making up a characteristic and diversified play of masses and planes. The vernacular architecture suits the commercial offer of local products rather well.