Najbardziej znany dom jednorodzinny w Polsce, a tym samym żelazny punkt na mapie atrakcji turystycznych Bytomia. Choć od jego realizacji minęło ponad 10 lat, wciąż pozostaje w awangardzie współczesnej architektury mieszkaniowej w Polsce.
Makieta Bolko Loftu w Bytomiu
Fot.:
Marcin Czechowicz
Bolko_Loft – modernizacja i adaptacja budynku lampiarni zakładów górniczo-hutniczych na przestrzeń mieszkalnąBytom, ul. Kruszcowa
Autorzymedusa group, architekt Przemo Łukasik
Architektura wnętrzarchitekt Przemo Łukasik
Konstrukcjamedusa group – Andrzej Łukasik
Generalny wykonawcaLUMER
InwestorJoanna i Przemo Łukasik
Powierzchnia terenu964.0 m²
Powierzchnia zabudowy198.0 m²
Powierzchnia użytkowa178.0 m²
Powierzchnia całkowita198.0 m²
Kubatura558.0 m³
Projekt2000-2001
Data realizacji (początek)2002
Data realizacji (koniec)2003
Wyniesiony na słupach 8 metrów nad ziemią budynek dawnej lampiarni na terenie nieczynnej kopalni węgla kamiennego w Bytomiu przeznaczony był do wyburzenia. Adaptując go na dom dla siebie i swojej rodziny, Przemo Łukasik uczynił zeń manifest postawy twórczej, silnie związanej ze śląską tożsamością i poprzemysłowym dziedzictwem regionu. Projektując pod szyldem medusa group, wspólnie z Łukaszem Zagałą, kieruje się autentyczną potrzebą ocalenia ginącego krajobrazu industrialnego Śląska i wzbogacania go o nowoczesne formy i niestandardowe rozwiązania. Konsekwencją tej postawy jest choćby lokalizacja siedziby pracowni w pofabrycznych magazynach w centrum miasta, ale też fakt, że architekt wciąż mieszka w Bolko Lofcie, nieustannie go udoskonalając. Ostatnio dom wzbogacił się o kuchnię letnią, urządzoną na dole w kontenerze transportowym.
Wykonawca makiety: Zakład Produkcyjno-Usługowy ANMAR
Nagrody:
2005 Nominacja do Nagrody Unii Europejskiej dla architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe
2006 jeden z 20 obiektów prezentowanych na wystawie POLSKA. IKONY ARCHITEKTURY
2007 Nagroda Leonardo w kategorii rewitalizacji obiektu przemysłowego i nagroda Związku Architektów Rosyjskich na II Międzynarodowym Biennale Młodych Architektów w Mińsku
Z okazji 25-lecia redakcja miesięcznika „Architektura-murator” postanowiła uhonorować szczególne, przełomowe osiągnięcia w dziedzinie architektury. To twórcy, którzy stali się międzypokoleniowym wzorcem; budynek, który przeszedł do historii, ale też niezrealizowany projekt – symbol.
To budynek charakteryzujący się ponadczasową elegancją i dużą dozą pewności siebie, choć jego wyjątkowa lokalizacja wymagałaby od architekta pokory. Dobrze oddaje warsztat projektowy pracowni Stefana Kuryłowicza, który wyróżnia bezkompromisowość i odrzucenie dogmatów.
Umieszczenie pod ziemią głównych przestrzeni wystawowych tego minimalistycznego muzeum bywa odczytywane jako romantyczne nawiązanie do górniczych tradycji.
Budynek to inteligentna architektoniczna gra z kontekstem, materią, przestrzenią i historią, niczym instrumentalna muzyka rozpisana na beton, drewno, szkło i czerwony piaskowiec. Zachwyca harmonią funkcji, formy i konstrukcji.
Budynek wyznacza nową jakość w zabudowie ścisłego centrum, z dużą wrażliwością łącząc metropolitalne aspiracje Warszawy z jej historią, kulturą i tradycją.