Dobra zmiana w Śródmieściu – o biurowcu Nowy Świat Krzysztof Domaradzki
Budynek dobrze wykorzystuje potencjał miejsca – stwarza pierzeję nowego pasażu łączącego Nowy Świat ze skarpą i parkiem na tyłach Muzeum Narodowego. Daje szansę na zaktywizowanie mało znanej uliczki – alei Stanisława Lorentza między gmachem KC a Muzeum. Wykorzystuje także potencjał ukryty w dawnym Domu Partii, uzupełniając sekwencję trzech wnętrz urbanistycznych – pisze urbanista Krzysztof Domaradzki.
Zagęszczenie detali na elewacji, zwłaszcza w górnych partiach nowego budynku, koresponduje z sąsiadującymi historycznymi podziałami zabytkowych obiektów i ich eklektyczną dekoracją. Fot. Piotr Krajewski
Budowanie przy Trakcie Królewskim to duże wyzwanie dla architekta. A lokalizacja budynku Nowy Świat 2.0 była wyzwaniem szczególnym ze względu na trudny i niejednoznaczny kontekst urbanistyczny. Przed wojną ciągła pierzeja Nowego Światu istniała od placu Trzech Krzyży aż do Alej Jerozolimskich. Na Bierutowskim planie z 1949 roku gmach Komitetu Centralnego Partii stoi w pustej przestrzeni ciągnącej się od ulicy Smolnej aż do ulicy Marii Konopnickiej. Na szczęście nie dokonano zakładanych wyburzeń, ale przez wiele lat ślepa ściana kamienicy Nowy Świat 4 tworzyła nieprzyjazny, odludny zaułek na tyłach dawnego KC. Dopiero zrealizowane po 1989 roku Centrum Giełdowe stało się początkiem zmian tego fragmentu miasta.
W tak skomplikowanym otoczeniu szczególnego znaczenia nabierają walory urbanistyczne nowego budynku, który musiał zmieścić się na ciasnej działce pomiędzy istniejącą zabudową, a także wykreować warunki do uzupełnienia i lepszego urządzenia przestrzeni publicznej w najbliższym sąsiedztwie. Zaprojektowany budynek dobrze wykorzystuje potencjał miejsca – stwarza pierzeję nowego pasażu łączącego Nowy Świat ze skarpą i parkiem na tyłach Muzeum Narodowego.
Nowy Świat 2.0 jest architektonicznym zwornikiem pomiędzy budynkami z różnych epok – gmachem Giełdy (autorzy: Andrzej M. Chołdzyński, Stanisław Fiszer) z 2000 roku i starszym o 51 lat Domem Partii (obecnie Centrum Bankowo- Finansowe). Wszystkie trzy budynki o analogicznych rytmach elewacji widoczne są z Parku na Książęcem. Fot. Piotr Krajewski
Daje również szansę na zaktywizowanie mało znanej uliczki – alei Stanisława Lorentza między gmachem KC a Muzeum. Wykorzystuje także potencjał ukryty w dawnym Domu Partii, uzupełniając sekwencję trzech wnętrz urbanistycznych (placu od strony Alej Jerozolimskich, dziedzińca KC oraz projektowanego pasażu). Przestrzeń pomiędzy dawnym Domem Partii a nowym budynkiem jest kształtowana przez jego elewację tworzącą wklęsły łuk dynamizujący przestrzeń i akcentujący osiowość całego założenia. W narożniku od strony Nowego Światu umieszczono program handlowy, a od strony parku zaprojektowano obniżenie poziomu parteru wykorzystujące topografię terenu dla restauracji z antresolą oraz widokiem na pasaż i park. Elewacja budynku, stanowiąca uzupełnienie pierzei Nowego Światu, wyróżnia się swoją architekturą, lecz jednocześnie koresponduje z otoczeniem poprzez właściwą skalę i nawiązanie do podziałów poziomych sąsiednich kamienic i gmachu KC.
Przestrzeń jednego z pięciu pięter biurowych budynku. Fot. Piotr Krajewski
Zastosowanie uskoku przy połączeniu z kamienicą Nowy Świat 4 akcentuje architektoniczną odrębność nowego obiektu przy zachowaniu poczucia ciągłości pierzei ulicznej. Mimo wyróżniającej się formy, budynek dobrze „siedzi” w widokach zarówno od strony placu Trzech Krzyży i Nowego Światu, jak i od strony parku. Zastosowanie zaokrąglonych narożników nie tylko wyróżnia go z otoczenia, ale też nawiązuje do charakterystycznej architektury takich obiektów jak Smyk czy dom handlowy Vitkac w niedalekim sąsiedztwie. Tak więc warto odnotować, że przy Trakcie Królewskim powstał budynek o współczesnej architekturze, dobrze wpisany w kontekst miejski, wzbogacający przestrzeń publiczną i atrakcyjność miasta.
Północna, wklęsła elewacja budynku kreuje nową przestrzeń publiczną. Fot. Piotr Krajewski
Architektura biurowca Nowy Świat 2.0 nawiązuje do sąsiednich budynków trójpodziałem elewacji, który występuje w prawie wszystkich istniejących budynkach, niezależnie od daty ich powstania. W elewacjach wyraźnie wyróżniono dwie pierwsze kondygnacje, kilkupiętrowy korpus i piętro wieńczące. Fot. Piotr Krajewski
Biurowiec widoczny z Ronda de Gaulle’a, wciśnięty pomiędzy istniejącą zabudowę i zwrócony szczytem do Traktu Królewskiego wydaje się obiektem niewielkim o kontekstualnej architekturze; w głębi kościół św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży. Fot. Piotr Krajewski
Nowy Świat 2.0 jest architektonicznym zwornikiem pomiędzy budynkami z różnych epok – gmachem Giełdy (autorzy: Andrzej M. Chołdzyński, Stanisław Fiszer) z 2000 roku i starszym o 51 lat Domem Partii (obecnie Centrum Bankowo- Finansowe). Wszystkie trzy budynki o analogicznych rytmach elewacji widoczne są z Parku na Książęcem. Fot. Piotr Krajewski
Projektanci wykorzystując topografię terenu obniżyli parter od strony parku, aby stworzyć tam restaurację z antresolą, z widokiem na pasaż i park. Fot. Piotr Krajewski
Biegnąca po łuku ściana biurowca kreuje na tyłach CBF kameralny publiczny placyk łączący widokowo i komunikacyjnie trzy ważne urbanistyczne przestrzenie – Nowy Świat, dziedziniec Domu Partii i opadający ku Wiśle Park na Książęcem. Fot. Piotr Krajewski
Zagęszczenie detali na elewacji, zwłaszcza w górnych partiach nowego budynku, koresponduje z sąsiadującymi historycznymi podziałami zabytkowych obiektów i ich eklektyczną dekoracją. Fot. Piotr Krajewski
Podniebienie budynku zostało obłożone kortenem a wsporniki wykończono w betonie architektonicznym. Nieregularna faktura obu materiałów ma, zdaniem autora budynku, zapewnić malarski efekt na elewacji. Fot. Piotr Krajewski
Wnętrze lokalu usługowego przeznaczonego na restauracje zostało zaprojektowane na dwóch różnych poziomach. Widać z niego zarówno Dom Partii z jego dziedzińcem, jak i opadający wraz ze skarpą park sąsiadujący z południowymi elewacjami Muzeum Narodowego. Fot. Piotr Krajewski
Dwupoziomowy hol wejściowy biurowca znajdujący się od strony nowego placu. Fot. Piotr Krajewski
Przestrzeń jednego z pięciu pięter biurowych budynku. Fot. Piotr Krajewski
Sytuacja. Oznaczenia: 1 – biurowiec Nowy Świat 2.0; 2 – Centrum Bankowo-Finansowe; 3 – Centrum Giełdowe; 4 – Muzeum Narodowe; 5 – park na Książęcem 7 | Rzut parteru. Oznaczenia: 1 – hol wejściowy; 2 – recepcja; 3 – lokal usługowy
Rzut parteru. Oznaczenia: 1 – hol wejściowy; 2 – recepcja; 3 – lokal usługowy
Dobiegła końca budowa osiedla Wileńska Express w samym sercu warszawskiej Pragi. Zespół mieszczący blisko 300 mieszkań zaprojektowała pracownia AMC – Andrzej M. Chołdzyński.
The Warsaw Hub tworzą trzy budynki: dwa 130-metrowe biurowce i 86-metrowa wieża hotelowa. Koncepcja architektoniczna The Warsaw Hub powstała w pracowni AMC Andrzej M. Chołdzyński.
W inwestycji tej, w dużej mierze polegającej na kilku przemyślanych interwencjach, nie chodziło jedynie o wąski budynek, dzięki któremu wyzyskano dodatkową kubaturę. Tematem był kluczowy dla Śródmieścia pokaźny kwartał pomiędzy Książęcą, Nowym Światem a Alejami Jerozolimskimi. Chociaż architektonicznie zdarzyło się tu niewiele, dla uczestników miejskiego życia zmieniło się niemal wszystko – pisze Krzysztof Mycielski.
Projekt ma ambicję wzbogacenia Traktu Królewskiego o prostopadłą doń, rzeźbiarską i ekspresyjną strefę otwierającą Trakt Królewski na Park na Książęcem. Budynek przekształca miejsce dotychczas uznawane za zapleczowe i peryferyjne w przestrzeń rozpoznawalną i posiadającą własną tożsamość – pisze główny projektant budynku Andrzej M. Chołdzyński.
Reprezentacyjna południowa fasada Domu Partii miała otwierać się na plac Trzech Krzyży i panoramiczny widok Alej Ujazdowskich. Dziś odbija się w przeszklonej elewacji nowego biurowca, współtworząc kameralne wnętrze urbanistyczne w śródmieściu Warszawy – pisze Tomasz Żylski.
Nowy biurowiec wraz z dawnym Domem Partii i jego zrewitalizowanym dziedzińcem ma szansę przekształcić się w miejsce przyjazne i miastotwórcze, dobrze wykorzystując atuty swojej śródmiejskiej lokalizacji – o urbanistycznych walorach obiektu, jego kontekstualnej architekturze i publicznych funkcjach piszą Krzysztof Domaradzki i Krzysztof Mycielski.